W najbliższą niedzielę odbędą się wybory samorządowe. Wybierzemy radnych, wójtów, burmistrzów i prezydentów. Do obsadzenia jest prawie 50 tysięcy stanowisk.
Ekspert do spraw samorządowych profesor Jerzy Regulski ubolewa jednak nad tym, że kampania samorządowa bardziej przypominała kampanię do parlamentu. Ludziom nakładały się na siebie sprawy krajowe z lokalnymi.
Koordynator akcji "Masz głos, masz Wybór" Maria Mańkowska podkreśla, że samorząd to nie są "oni", lecz "my". I od nas zależy, jak będzie funkcjonował.
Profesor Jerzy Regulski radzi, byśmy wybierali ludzi, do których mamy _ Wybory odbędą się w oparciu o znowelizowaną ordynację samorządową. Wprowadza ona możliwość tworzenia bloków i zawierania przez komitety wyborcze umów o wspólnym podziale mandatów. _zaufanie i takich, którzy potrafią coś zrobić. Ekspert podkreślił, że sprawdzianem dla samorządowców powinno być to, czy potrafią wykorzystać unijne pieniądze.
Eksperci do spraw samorządowych obawiają się, że frekwencja w wyborach będzie niska, bo ludzie zmęczeni są polityką. Marta Poślad, koordynator akcji "Wybieram.pl" przypomina jednak, że samorząd wybieramy tak naprawdę w swoim interesie.
Wybory odbędą się w oparciu o znowelizowaną ordynację samorządową. Wprowadza ona możliwość tworzenia bloków i zawierania przez komitety wyborcze umów o wspólnym podziale mandatów.
Przemysław Radwan z akcji "Masz głos, masz wybór" zwraca uwagę, byśmy samorządem terytorialnym interesowali się nie tylko raz na cztery lata.
W czasie ostatnich wyborów samorządowych w 2002 roku frekwencja w pierwszej turze wyniosła 44,3 procent, w drugiej 35,2 procent.