Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

TK: Sędziowie wykluczeni

0
Podziel się:

Poseł PiS oskarżył dwóch sędziów TK o współpracę z SB. Oskarżeni zaprzeczają, ale prezes Trybunału postanowił wyłączyć ich z rozpatrywania sprawy lustracji.

TK: Sędziowie wykluczeni
(Paeł Kula/PAP)

Poseł PiS oskarżył dwóch sędziów TK o współpracę z SB. Oskarżeni zaprzeczają, ale prezes Trybunału postanowił wyłączyć ich z rozpatrywania sprawy lustracji.

Chodzi o sędziów Adama Jamroza i Mariana Grzybowskiego.

Poseł PiS wnioskował o odroczenie rozprawy. Z powodu oświadczenia Mularczyka ogłoszona została przerwa przed rozpoczęciem posiedzenia Trybunału Konstytucyjnego w sprawie zgodności z konstytucją ustawy lustracyjnej.

Wcześniej Mularczyk zwrócił się do IPN z pytaniem o to czy są dokumenty świadczące o ewentualnej współpracy sędziów TK z SB. Zrobił to na polecenie marszałka Sejmu Ludwika Dorna.

ZOBACZ TAKŻE:Mularczyk gra na zwłokę
Według informacji IPN Grzybowski był zarejestrowany przez wywiad MSW jako "Krakatau"; Jamróz - przez wywiad MSW z Katowic, pod pseudonimem "Ladro". Zgodnie z prawem sędziowie TK byli już lustrowani przez Rzecznika Interesu Publicznego.

Sędziowie złożyli na ręce prezesa TKJ oświadczenia, że nie mieli pojęcia o tym, że zostali przez SB zarejestrowani. Zaprzeczają tez, że kiedykolwiek współpracowali ze służbami. Pomimo tego prezes TK wyłączył ich z rozpatrywania sprawy.

Jak wynika z udostępnionych przez IPN akt w sprawie sędziów Trybunału Konstytucyjnego: Adama Jamroza oraz Mariana Grzybowskiego, teczka Mariana Grzybowskiego nie zachowała się. Dostępny jest za to mikrofilm teczki Adama Jamrozego.

*ZOBACZ TAKŻE: *SLD chce teczek w internecieTrybunał Konstytucyjny kontynuuje dziś badanie skargi SLD na nową ustawę lustracyjną. Zaplanowano wysłuchanie polemik stron - czyli skarżących, Sejmu i prokuratury.

W środę TK oddalił wnioski Sejmu o odroczenie rozprawy i o wyłączenie trojga sędziów. Zdecydował też, że zbada tylko skargę SLD, odraczając bez terminu rozpatrzenie skargi Rzecznika Praw Obywatelskich. W piątek trzeci dzień rozprawy - być może wtedy zapadnie wyrok.

|

KOMENTUJE DLA MONEY.PL Krzysztof Bramorski, radca prawny z kancelarii BSO Prawo&Podatki |
| --- |
| 1. Jak Pan skomentuje dzisiejsze wydarzenia w Trybunale Konstytucyjnym - zgłoszenie wniosku przez posła Mularczyka o wykluczenie dwóch sędziów ze składu TK ze względu na ich rzekome kontakty z SB? To jest sytuacja wysoce niepokojąca ze względu na fakt zaburzenia funkcji organów konstytucyjnych. Trybunał, który jest powołany do kontrolowania zgodności aktów prawnych zostaje w toku pełnienia swoich funkcji poddany presji, naciskowi politycznego a na dodatek bierze w tym udział inny organ konstytucyjny państwa jakim jest marszałek Sejmu. To wszystko w kontekście wczorajszej wypowiedzi prezydenta zmusza do zauważenia złamania podstawowej zasady państwa jaką jest zasada trójpodziału władz. To bardzo poważne zjawisko, tym samym trzeba też zastanowić się jaką rolę pełni IPN. Czy to jest faktycznie instytucja do badania przeszłości i gromadzenia dokumentów czy przekształca się w polityczne narzędzie do „dostarczania kwitów". 2. Czy Pana zdaniem całe zamieszanie ma charakter polityczny? Zdecydowanie! Jest
to niepokojące tym bardziej, że realizując doraźne interesy polityczne narusza się powagę i autorytet podstawowych instytucji państwowych. W tej sprawie zaatakowano nie tylko sędziów TK, ale wmieszano w tę rozgrywkę marszałka Sejmu i prezydenta, czyli inne organy państwa, naruszając ich autorytet. W czasie rozpoczęcia procesu, w ciągu nocy wynaleziono „kwity". Podkreślenia wymaga fakt, że sędziowie Trybunału podlegają obowiązkowej lustracji przed objęciem urzędu. |

wiadomości
polityka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)