Akcje ZE PAK zadebiutują na giełdzie. Sprawdź, czy warto je kupić

Od dziś do godziny 23:59 w przyszły piątek (19. października) inwestorzy indywidualni, za pośrednictwem biur maklerskich, mogą zapisywać się na akcje Zespołu Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin. Akcje spółki, zgodnie z podanym harmonogramem, mają zadebiutować na giełdzie jeszcze pod koniec miesiąca, a wstępnym terminem debiutu jest 30 października.

Do drobnych graczy ma trafić 15 procent akcji po maksymalnej cenie 33 złote za walor. Zapowiedziano także możliwość zwiększenia tej puli do 25 procent. Pozostałe papiery mają objąć polscy i zagraniczni inwestorzy instytucjonalni. W przeciwieństwie do wcześniejszych ofert Skarbu Państwa, tym razem resort chce sprzedać wszystkie posiadane w spółce udziały. Zgodnie z prospektem emisyjnym, większościowym akcjonariuszem po debiucie, poprzez kontrolowane spółki, ma być Zygmunt Solorz Żak.

Jeszcze jedna kwestia zdecydowanie różni nową ofertę od wcześniejszych prywatyzacji realizowanych za pośrednictwem giełdy przez Skarb Państwa. Pojedynczy inwestor może obecnie zapisać się aż na 750 akcji *ZE PAK, co oznacza, że maksymalnie na ten cel może przeznaczyć *24 750 złotych. Do tej pory resort skarbu maksymalny zapis ograniczał najczęściej do kwoty 10 tysięcy złotych.

Będzie lepiej, a może gorzej?

Ministerstwo Skarbu Państwa, w którego portfolio znajduje się jeszcze całkiem sporo pakietów akcji przeznaczonych do sprzedaży, z pewnością liczy, że warta niespełna miliard złotych oferta ZE PAK rozkręci skostniały w ostatnim czasie rynek ofert publicznych. Nie wierzy w to jednak Paweł Cymcyk, menedżer komunikacji inwestycyjnej ING TFI.

- _ Oferta ZE PAK absolutnie nie rozrusza rynku pierwotnego. Może natomiast wręcz zaszkodzić rynkowi wtórnemu. Otwarte Fundusze Emerytalne od zeszłego roku mają obciętą składkę, a pieniądze szerokim strumieniem nie płyną również do funduszy inwestycyjnych _ - tłumaczy ekspert dodając, że instytucje część kapitału lokowanego w energetykę zainwestują w nową spółkę, zatem część pieniędzy po prostu odpłynie ze spółek energetycznych już notowanych na warszawskiej giełdzie.

Zobacz, jak wczoraj na GPW radziły sobie spółki energetyczne Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

To, że fundusze zaczęły _ szykować pieniądze _ na nową inwestycję widzieliśmy na warszawskiej giełdzie już wczoraj. Podczas, gdy WIG20 oscylował bardzo blisko poziomu wtorkowego zamknięcia, akcje energetycznych spółek mocno taniały. Ostatecznie indeks największych spółek notowania zakończył 0,7 proc. nad kreską, a akcje Polskiej Grupy Energetycznej i Taurona straciły po ponad procencie.

Akcje ZE PAK tańsze niż PGE, Tauron i Enea, ale...

ZE PAK, czyli drugi w kraju wytwórca energii pochodzącej z węgla brunatnego i piąty w produkcji prądu w ogóle, w 2011 roku - przy przychodach sięgających niemal 2,7 mld zł, zarobił netto 317 mln złotych. W pierwszych sześciu miesiącach tego roku jego zysk netto wyniósł natomiast 214 milionów. Przy cenie 33 złotych za akcję cała spółka jest warta 1,7 mld złotych, zatem jej ostatnie wyniki wyglądają całkiem przyzwoicie.

Warto jednak zwrócić uwagę na to, że wysoko wyceniane nie są również inne spółki z sektora energetycznego. Money.pl porównał zatem, jak przy cenie 33 złotych, akcje ZE PAK wypadają na tle energetycznych gigantów notowanych już na GPW - Polskiej Grupy Energetycznej, Taurona, czy Enei. Wzięliśmy pod uwagę dwa najpopularniejsze mierniki służące do porównań giełdowych spółek.

Źródło: opracowanie własne na podstawie danych GPW i prospektu emisyjnego ZE PAK

• ceny zamknięcia z 9.października, dane finansowe za ostatnie cztery kwartały

Zarówno pod względem wskaźnika ceny do zysku netto, jak i ceny do wartości księgowej akcje ZE PAK są niedowartościowane w stosunku do średniej. Aby do niej dorównać, papiery spółki musiałyby podrożeć o odpowiednio 17 i 36 procent.

_ - Wycena na tle innych spółek z branży jest atrakcyjna, jednak fakt, że działalność ZE PAK również jest znacznie węższa niż w przypadku PGE, Taurona, czy Enei sprawia, że uzasadnione jest także niewielkie dyskonto _- tłumaczy Sebastian Trojanowski, analityk Noble Securities.

Atrakcyjne dywidendy, ale czy pokaźne zyski?Stabilny, całkiem nieźle radzący sobie w gorszych dla światowej gospodarki czasach, biznes oraz mogąca zainteresować inwestorów stawiających na dywidendy polityka to dwie kwestie, które jako mocne strony spółki wyróżniają rynkowi eksperci.

Porównaj wykresy:
Sprawdź aktualne notowania WIG20

Sprawdź aktualne notowania WIG-ENERG

Choć spółka nie wypłacała dywidendy za lata 2009, 2010 i 2011, to zgodnie z tym, co podaje w prospekcie emisyjnym do końca 2016 roku jej zarząd będzie rekomendował przeznaczanie na dywidendę do 30 proc. jednostkowego zysku. W dłuższej perspektywie ,w postaci dywidendy, spółka zamierza wypłacać do 50 proc. skonsolidowanego zysku netto.

Sektor energetyczny to branża defensywna, czyli taka, której przedstawiciele w obliczu złych wiadomości z gospodarki powinni na giełdzie radzić sobie wyraźnie lepiej niż cała reszta. - _ To dobra branża na złe czasy _ - zgodnie podsumowują eksperci. Problem dla wielu graczy liczących po prostu na szybki zyski jest jednak taki, że mniejsze ryzyko, oznacza także mniejsze szanse na znaczący zysk. - _ To dobra inwestycja na czas dekoniunktury, trudno jednak spodziewać się po niej ponadprzeciętnych zysków _ - uważa Sebastian Trojanowski.

Słabości inwestycji w ZE PAK punktuje natomiast Łukasz Bugaj z Domu Maklerskiego BOŚ: -_ Po pierwsze, jest to spółka znacznie mniejsza niż PGE, Tauron, czy Enea. Po drugie, z pewnością nie wejdzie ona do najbardziej prestiżowych indeksów (na przykład WIG20). Po trzecie - ZE PAK zajmuje się głównie wytwarzaniem energii, a jak wiadomo jest ono znacznie mniej opłacalne niż sama dystrybucja. _Eksperci wspominają również o niezbędnych nakładach inwestycyjnych.

A może chociaż udany debiut?

Podczas debiutanckiej sesji na akcjach PZU i GPW w 2010 roku inwestorzy zarobili odpowiednio ponad 15 i 26 procent. W 2011 roku, w kolejnych prywatyzacjach realizowanych przez giełdę, tak dobrze już nie było. Akcje BGŻ na otwarciu poszły w górę o 4 procent, na finiszu zysk spadł jednak o połowę. Z kolei JSW wystartował z nieco ponad 3-proc. zyskiem, natomiast na zamknięciu akcje powróciły do ceny emisyjnej.

Czytaj więcej [ ( http://static1.money.pl/i/h/235/m85483.jpg ) ] (http://www.money.pl/gielda/wiadomosci/artykul/debiut;pge;udany;ale;bez;fajerwerkow,172,0,554924.html) *Debiut PGE udany, ale bez fajerwerków * Kurs akcji wzrósł o 13 proc. ale inwestorzy wspomagający się kredytem zarobili najwyżej ok. 2,5 proc. Czy tym razem będzie lepiej? Analitycy mają wątpliwości. - _ Na debiutach spółek energetycznych, z wyjątkiem PGE, inwestorzy nie zarobili kokosów. Tym razem może być podobnie, szczególnie, że wciąż bardzo niepewna jest sytuacja na giełdowych parkietach _ - uważa Sebastian Trojanowski z Noble Securities.

- _ W razie płaskiego rynku, czyli kontynuacji tego, co aktualnie obserwujemy na giełdzie, inwestorzy mogliby liczyć na niewielki, jednocyfrowy zysk _ - prognozuje Łukasz Bugaj z DM BOŚ. - _ Myślę, że ostateczna cena będzie jednak niższa od 33 złotych, co będzie korzystne dla inwestorów indywidualnych _ - dodaje. O ewentualnej obniżce ceny akcji ZE PAK dowiemy się jednak dopiero po rozmowach z funduszami, czyli - niestety - już po zamknięciu zapisów dla inwestorów indywidualnych.