Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Auta z kratką wkrótce znikną. Rząd ekspresowo łata dziurę w VAT, a firmy zapłacą więcej

0
Podziel się:

Koniec aut z kratką to nie wszystko. Utrzymanie firmowego samochodu będzie droższe o ponad 1700 złotych rocznie.

Auta z kratką wkrótce znikną. Rząd ekspresowo łata dziurę w VAT, a firmy zapłacą więcej
(MCCAIG/iStockphoto)

Nawet 1787 złotych więcej będzie kosztować utrzymanie statystycznego firmowego samochodu. Najpewniej już od marca i przez cztery lata. Zniknie nie tylko furtka pozwalająca odliczyć pełny VAT od aut z kratką, ale również możliwość odliczenia całego podatku od kosztów eksploatacji. W zamian przedsiębiorcy mieli taniej tankować, ale na razie - nic z tego.

W Unii Europejskiej odliczenie pełnego podatku VAT od samochodów osobowych dla firm i paliwa do nich to standard. Ale nie w Polsce. Rząd w ekspresowym tempie planuje załatać furtkę, która od 1 stycznia pozwalała firmom kupić taniej samochód z kratką. Będzie można z niej skorzystać prawdopodobnie tylko do końca lutego.

31 grudnia minął bowiem okres przejściowy, wynegocjowany przez Polskę od unijnej dyrektywy pozwalającej na odliczenie pełnego VAT od samochodów firmowych. Limit odliczenia - 60 procent VAT, ale nie więcej niż 6 tysięcy złotych - przestał obowiązywać. Dzięki temu firmy zyskały możliwość kupienia samochodów osobowych - pod warunkiem, że mają homologację ciężarową - po wyjątkowo atrakcyjnych cenach. Na samochodzie, który zgodnie z cennikiem kosztuje 100 tysięcy złotych, zaoszczędzić można prawie 19 tysięcy. O prawie 13 tysięcy złotych więcej, niż w grudniu.

Ministerstwo finansów już kilka miesięcy temu złożyło w Brukseli tak zwany _ drugi wniosek derogacyjny _, umożliwiający odpisanie od zakupu lub leasingu samochodu osobowego dla firmy 50 procent VAT, ale nie więcej niż 8 tysięcy złotych. Zgodę na zastosowanie ograniczeń do końca 2018 roku otrzymaliśmy pod koniec grudnia, a prace nad wdrożeniem zmian nabrały ekspresowego tempa.

Reklama

Ile można zaoszczędzić na odliczeniu VAT
Cena samochodu brutto Koszt po odliczeniu VAT do 31.12.2013 Koszt po odliczeniu VAT od 1.01.2014 (należy dodać opłatę za dostosowanie homologacji) Koszt po odliczeniu VAT po wejściu nowelizacji
źródło: Money.pl, kwoty zaokrąglone do pełnych złotych
150 000 zł 144 000 zł 121 951 zł 142 000 zł
100 000 zł 94 000 zł 81 300 zł 92 000 zł
50 000 zł 44 390 zł 40 650 zł 45 325 zł
35 000 zł 31 073 zł 28 455 zł 31 728 zł

Wczoraj projektem zmian zajmował się Komitet Stały Rady Ministrów, już 21 stycznia ma się nimi zająć rząd, a potem, błyskawicznie, również parlament.

- _ W przyszłym tygodniu mamy Sejm, który potencjalnie mógłby zacząć rozpatrywać projekt. Mam nadzieję, że możliwe będzie przeprowadzenie trzech czytań podczas jednego posiedzenia. Pod koniec stycznia ustawą mógłby zająć się Senat, co oznacza, że w połowie lutego ustawa mogłaby uzyskać podpis prezydenta. To oznacza, że zakładany przez nas termin wejścia w życie ustawy 1 marca jest realny _ - powiedział Polskiej Agencji Prasowej wiceminister finansów Janusz Cichoń.

Projekt zakłada nie tylko ponowne ograniczenie możliwości odliczania VAT za samochody osobowe, ale również zmiany w rozliczaniu kosztów paliwa i eksploatacji. W tej chwili VAT za części można odliczyć w całości, kosztów paliwa zaś wcale. Nowelizacja zakłada, że w obu przypadkach od marca przedsiębiorcy będą mogli odliczyć połowę VAT. Przy czym od paliwa - co budzi spore kontrowersje - dopiero od lipca 2015 roku. Do tego dnia nadal odliczenia nie będą możliwe.

_ - Mamy wielki skandal, na który składają się dwa elementy. Po pierwsze Polska uzyskała derogację, w ramach której zamiast w 100, będzie można odliczać podatek jedynie w 50 procentach. Po drugie, czasowe całkowite ograniczenie możliwości odliczania VAT za paliwo jest niezgodne z decyzją derogacyjną - _ ocenia poseł Łukasz Gibała z Twojego Ruchu. Wczoraj jego partia wystosowała apel do rządu o wycofanie się z planowanych zmian. _ - Stosując czasowe ograniczenie do czerwca 2015 roku, możliwości odliczenia VAT, rząd nie tylko podważa zaufanie przedsiębiorców, bo robi co innego, a mówi co innego, to jeszcze w dodatku łamie prawo unijne! _

Poseł Krystyna Skowrońska z Platformy Obywatelskiej broni jednak planów rządu względami finansowymi. _ - Odroczenie obniżki VAT za wydatki do czerwca 2015 roku jest koniecznością związaną z tym, że byłby to wielomilionowy koszt dla budżetu _ - ocenia.

Zanosi się na polityczną burzę w Sejmie

Stanowisko i argumenty rządu nie przekonują opozycji. _ - Każdy podmiot gospodarczy, który potrzebuje samochodów do celów gospodarczych powinien mieć możliwość pełnego odliczenia VAT. Mówi się o tym, że jest to uszczuplenie dla budżetu, ale prawda jest taka, że przyczyni się to do ożywienia branży motoryzacyjnej, a tym samym całej gospodarki - _ twierdzi Jerzy Materna, poseł Prawa i Sprawiedliwości. _ - Jest niesprawiedliwością, że jeden podmiot, ten który potrzebuje samochodu ciężarowego ma mieć obniżenie pełne, a ten komu wystarczą mniejsze samochody tylko 50 procent. _

Zdaniem posła PiS, takie rozwiązanie powinno zostać zaskarżone do Trybunału Konstytucyjnego, jako dyskryminacja. Nie podoba mu się też błyskawiczne tempo prac nad ustawą, która - jego zdaniem - powinna być najpierw poddana pod powszechną dyskusję.

Sojusz Lewicy Demokratycznej zapowiada złożenie propozycji o utrzymaniu całkowitego odliczenia VAT. _ - Jeśli dojdzie do głosowania w Sejmie, zrobimy wszystko by namówić rząd i inne ugrupowania do naszego projektu. _- zapowiada Dariusz Joński z SLD. _ - Tego oczekują również przedsiębiorcy. Jesteśmy po takim spotkaniu. SLD zaprosiło przedstawicieli branży motoryzacyjnej i pojawił się z ich strony taki postulat. Czeka nas debata na ten temat, mamy nadzieje, że będzie merytoryczna, a nie tylko polityczna. _

_

_

_ - Powinno być tak jak we wszystkich cywilizowanych krajach, czyli tak jak przewidują normy europejskie. Odliczenie VAT od samochodu powinno wynosić 100 procent, niezależnie czy jest to samochód osobowy czy ciężarowy - _ dodaje poseł Jacek Bogucki z Solidarnej Polski. _ - Obecnie większość działalności gospodarczych wykorzystuje samochodu osobowe, wiec niesprawiedliwe jest, że ci przedsiębiorcy podlegają innemu prawu. _

Solidarna Polska będzie chciała zgłosić poprawki do tego projektu. _ - Chcielibyśmy skonsultować tę ustawę z naszymi ekspertami. Mamy także nadzieję, że nie zostaniemy zmuszeni, tak jak to było z Otwartymi Funduszami Emerytalnymi, do podejmowania decyzji w trzy dni - _ zapowiada Jacek Bogucki._ - To jest niepoważna sytuacja, nie tylko dla nas parlamentarzystów, ale i dla całego społeczeństwa, że tak ważne decyzje podejmowane są w tak krótkim czasie. _

_ - Jeśli ustawa wejdzie pod obrady Sejmu, będziemy zgłaszali poprawki by zmienić to prawo i by usunąć nieszczęsny artykuł jedenasty, mówiącym o czasowym ograniczeniu do czerwca 2015 roku _- wtóruje Łukasz Gibała z Twojego Ruchu. - _ Jeśli nie uda się wprowadzić zmian, Twój Ruch będzie głosował przeciwko całej ustawie, a jeśli Sejm ją uchwali, będziemy apelowali do prezydenta Komorowskiego o weto. Jeśli prezydent ustawy nie zawetuje albo nie skieruje jej do Trybunału Konstytucyjnego, my to zrobimy. _

Zdaniem Artura Zasady, europosła Polski Razem, argument o finansowym znaczeniu zmian dla budżetu również jest nietrafiony. _ - To że było zainteresowanie konsumentów na skorzystanie z odpisania z pełnego VAT było widać w salonach samochodowych, a przecież z takiego ożywienia państwo też ma zyski - _ wytyka. _ - Utrzymanie 100-procentowego odliczenia VAT mogłoby pobudzić gospodarkę i tym samym zwiększyć wpływy do budżetu. _

Nawet koalicyjny PSL nie wie jeszcze, jak będzie głosował w Sejmie, jeśli projekt trafi do parlamentu w zapowiadanej formie._ - Temat jest dość złożony. Obniżenie ceny o VAT powoduje zwiększenie popytu na nowe samochody, a przecież nam na tym zależy, żeby ten rozwój gospodarczy przez przemysł motoryzacyjny następował. Z drugiej strony dochody budżetowe są umniejszane, to jest teraz kwestia wyważenia _- powiedział Money.pl Jan Łopata z PSL.

_ _

Zmiany odbiją się na kieszeniach przedsiębiorców

Zmiany - jak wyliczyli analitycy Tax Care - będą dla przedsiębiorców kosztowne. Ci, którzy samochodów firmowych używają również w celach prywatnych, zapłacą średnio o 1787 złotych podatku więcej w skali roku. Przy założeniu, że statystyczne zużycie paliwa samochodu w firmie to 2000 litrów rocznie, a średni roczny koszt obsługi auta firmowego (w tym opony zimowe) to około 2000 złotych. Po umożliwieniu odliczenia VAT od paliwa, koszty i tak nadal będą wyższe niż teraz - o średnio 667 złotych rocznie.

_ - Dlaczego polscy przedsiębiorcy maja mieć gorsze warunki rozwoju swojej firmy niż przedsiębiorcy innych krajów europejskich? To jest nie do przyjęcia! Wszystkich trzeba traktować równo - _ oponuje Dariusz Joński. - _ Rząd chce zaoszczędzić na przedsiębiorcach, którzy mogliby rozwijać sektor motoryzacyjny, który jest ogromny. Branża samochodowa w Polsce daje przychody w Polsce rzędu prawie 77 miliardów złotych, zatrudnia bezpośrednio lub pośrednio około300 tysięcy osób w Polsce, 5 procent PKB jest wytworzone przez tę branże. To są mocne argumenty. _

Szansą na częściowe uniknięcie niekorzystnych zmian mają tylko ci przedsiębiorcy, którzy używają firmowych samochodów w 100 procentach do działalności gospodarczej i nie zdarza się im jeździć nimi w celach prywatnych. Wówczas nie obejmie ich okres przejściowy na odliczenie połowy VAT od paliwa i nadal będą mogli odliczać cały podatek od kosztów serwisowania. Problem w tym, że nie do końca wiadomo jak udokumentować, że auto jest używane tylko do prowadzenia działalności.

Zgodnie z projektem ustawy, osoba która będzie chciała wykorzystywać samochód wyłącznie do działalności gospodarczej, a zatem odliczać cały VAT, oprócz obowiązku prowadzenia ewidencji przebiegu pojazdu, będzie miała też obowiązek złożyć w urzędzie skarbowym informację o takim pojeździe _ w terminie 7 dni od dnia, w którym po raz pierwszy poniesie wydatek związany z wykorzystywaniem takiego samochodu wyłącznie do działalności gospodarczej _.

_ - Rozwiązaniem jest wprowadzenie ewidencji, która byłaby kontrolowana przez odpowiednie organy. Jeśli ktoś prowadzi działalność dostaje 100 procent zwrotu VAT, ale musi prowadzić ewidencje i być kontrolowanym - _ sugeruje poseł Skowrońska._ _

_ - To dodatkowe obciążenie dla przedsiębiorców, którzy są traktowani podejrzliwie i będą musieli się tłumaczyć, ze przejazd nie był prywatny. Urzędnicy będą mieli dodatkową pracę, z czego będą pewnie zadowoleni, gdyż będą mogli udowodnić potrzebę swojego istnienia - _ komentuje ironicznie Artur Zasada. _ _

Zdaniem europosła przedsiębiorca, który pracuje cały dzień, nie będzie w stanie sprostać nowym warunkom ustawy: - _ Pewnie będą kontrolowani przez urząd skarbowy, więc będą musieli wszystko dodatkowo dokumentować, co uważam za kompletne szaleństwo. _

Komplikacje, jakie niesie za sobą koncepcja dokładnej ewidencji dla firmowych samochodów podkreślają również prawnicy._ _

_ - Dokonanie przez podatnika takiego aktu samodenuncjacji oczywiście ma umożliwić i ułatwić organom podatkowym kontrolę, czy podatnik rzeczywiście wykorzystuje samochód wyłącznie do działalności - _ tłumaczy Piotr Geliński, doradca podatkowy portalu e-prawnik.pl. _ - Należy przewidywać, iż organy podatkowe będą w sposób szczególny weryfikowały ewidencję przebiegu. Nieujęcie w niej chociażby kilku przejechanych kilometrów będzie oznaczało, że pojazd jest wykorzystywany również poza działalnością. Ważne będzie także to, jakim środkiem komunikacji podatnik podróżuje prywatnie. W praktyce - czy dysponuje drugim samochodem. _

Jak przewiduje Geliński, można również przypuszczać, że weryfikując sposób wykorzystania firmowego auta fiskus może występować też do ubezpieczyciela o informację, czy były zgłaszane szkody komunikacyjne i kto prowadził pojazd w czasie szkody. A także - w jakim miejscu szkoda miała miejsce.

Komentarz Money.pl

Więcej o zmianach w VAT

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)