Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Maciej Miskiewicz
|

Inwestycje zagraniczne - szturm na Polskę

0
Podziel się:

Zagraniczne firmy zainwestowały w Polsce w tym roku 10 mld dol. To rekord. Czytaj raport Money.pl.

Inwestycje zagraniczne - szturm na Polskę
(Materiały inwestora)

To może być rekordowy rok w inwestycjach zagranicznych. Prezes Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych szacuje, że w ciągu 12 miesięcy firmy zainwestowały u nas 10 mld dolarów.

Tak dobrze było tylko w 2000 roku, ale wtedy jedną trzecią wpływów zapewniła prywatyzacja Telekomunikacji Polskiej. W tym roku tak dużych transakcji wprawdzie nie było, ale za to - tak jak w roku 2005 i 2004 - dominowały inwestycje typu greenfield, czyli budowanie nowych zakładów od podstaw. Tym bardziej więc można mówić o znakomitej koniunkturze.

W ciągu pierwszych sześciu miesięcy 2006 roku PAIIZ zamknęła 12 projektów inwestycyjnych. To niewiele w porównaniu z liczbą firm, z którymi w 2006 roku rozmawiała agencja. Jesienią swoje przedsięwzięcia negocjowało 143 potencjalnych inwestorów. W sumie potwierdzone i potencjalne inwestycje z 2006 r. mogą dać ponad 25 tys. nowych miejsc pracy.

Tani i godni zaufania

Dlaczego inwestorzy tak chętnie wybierają Polskę? Bez wątpienia przełomem było wejście naszego kraju do UE. W maju 2004 roku nasz kraj stał się częścią wspólnego europejskiego rynku. To szczególnie ważne dla chętnie inwestujących u nas azjatyckich koncernów. Dzięki temu mogą sprzedawać w Unii swoje wyroby bez konieczności płacenia cła za wyroby gotowe pochodzące spoza obszaru wspólnoty.

_ Firmy, które decydują się na zlokalizowanie u nas swoich przedsięwzięć podkreślają, że bardzo ważne są dla nich koszty pracy niższe niż w krajach starej, unijnej piętnastki. Do tego dochodzi wciąż wysokie bezrobocie. Inwestorzy mają podstawy, by sądzić, że rekrutacja kadry nie będzie sprawiała im kłopotów. _

Przedsiębiorcy często podkreślają też, że ogromną zaletą naszego kraju jest rosnąca liczba osób z wyższym wykształceniem. Dlatego - zwłaszcza Ci, którzy otwierają coraz popularniejsze u nas centra uslugowe - swoje inwestycje często lokują w miastach, które są silnymi ośrodkami akademickimi. Na przykład Shell w Krakowie, Carlsberg w Poznaniu czy Hewlett-Packard we Wrocławiu.

Nie bez znaczenie są zachęty finansowe, które mają zmniejszyć ryzyko inwestora i przekonać go, że to właśnie Polska jest najlepszym miejscem na zlokalizowanie przedsięwzięcia. 16 polskich specjalnych stref ekonomicznych oferuje firmom nie tylko atrakcyjne działki, ale też zwolnienia z podatków. Dodatkowo najwięksi inwestorzy mogą liczyć na wsparcie rządowe, ulgi z tytułu zatrudniania bezrobotnych i dofinansowanie szkoleń dla pracowników.

Ważne jest także zaufanie, jakim przedsiębiorcy darzą nasz kraj. Jak wynika z badania przeprowadzonego przez firmą doradczą AT Kearney, Polska jest na piątym miejscu wśród krajów, w których zagraniczne firmy czują się najlepiej. Pomimo politycznych zawirowań zdecydowanie wyprzedzamy inne kraje Europy Środkowo-Wschodniej.

_ W dorocznym rankingu Cushman&Wakefield Warszawa jest najczęściej wskazywanym - przez europejskich menedżerów - miastem, w którym firmy chciałyby rozpocząć swoją działalność. _

Na zakończenie tej wyliczanki nie wypada nie wspomnieć o reklamie, jaką robią nam firmy, które już w Polsce są i odniosły sukces. Zachęceni ich powodzeniem kolejni inwestorzy także decydują się na wejście do naszego kraju. Czasami - jak to ma miejsce na przykład w przypadku czterech firm meblarskich w Słubicach - lokują się oni w bezpośrednim sąsiedztwie już działających firm z tej samej branży. Taka motywacja może w pewnym stopniu tłumaczyć fakt, że Polskę upodobali sobie przedstawiciele kilku branż: elektronicznej, motoryzacyjnej, AGD i usługowej.

W usługach siła

Z zestawienia przygotowanego przez PAIIZ wynika, że najwięcej firm chce w Polsce otwierać centra usługowe. Jesienią rozmowy w tej sprawie prowadziło 26 potencjalnych inwestorów.

Do niedawna problemem firm, które wchodziły do Polski, był brak nowoczesnych powierzchni biurowych. Jednak w ciągu dwóch najbliższych lat Łódź, Kraków czy Wrocław - czyli miasta, najczęściej wybierane na siedziby nowych centrów - wzbogacą się o obiekty, które pozwolą już działającym firmom na rozwijanie swojej działalności, a nowym na podjęcie decyzji o otwarciu swoich centrów.


Centrum BPO Accenture w Warszawie Najbardziej spektakularnym przedsięwzięciem sfinalizowanym w pierwszym półroczu 2006 r. była decyzja o otwarciu nowego centrum finansowo-księgowego firmy Shell w Krakowie. W uruchomionym za 27 mln zł centrum pracę ma znaleźć 800 osób. Będzie to piąte tego typu centrum Shell na świecie. Pozostałe już działają w: Glasgow, Manilii, Kuala Lumpur i Gwatemali.

Kolejnym dużym międzynarodowym koncernem, który zdecydował się na Polskę jest Carlsberg. Poznańskie centrum księgowe ma obsługiwać spółki firmy w Polsce, a od marca 2007 roku także spółki w Niemczech.

Wrocław, w którym wcześniej swoje centra usługowe otworzyły m.in. HP i Volvo w tym roku może pochwalić się inwestycją hinduskiej firmy konsultingowej KPIT Cummins. Docelowo w centrum ma pracować 500 osób. Stolicę Dolnego Śląska wybrała też firma American Communication Network (ACN), która otworzy we Wrocławiu centrum telefonicznej obsługi klienta (call-center).

Z kolei w Częstochowie koncern TRW Automotive stworzy Centrum Usług
Polskie centra usługowe
(kliknij mapkę aby powiększyć) Finansowych. Będzie ono zarządzać operacjami finansowymi i księgowością tej firmy w Europie. Pracę znajdzie tam 150 osób znających m.in. język czeski. Centrum rozpocznie działalność od obsługi częstochowskich fabryk TRW produkujących poduszki powietrzne i pasy bezpieczeństwa, a później przejmie obsługę zakładów europejskich._ _

Rok 2006 to także rok rozpoczęcia działalności Centrum Outsourcingu Procesów Biznesowych firmy Accenture w Warszawie. Docelowo pracę znajdzie tam tysiąc osób. Wśród pracowników znajdą się osoby mówiące m.in. po: angielsku, niemiecku, francusku, włosku, hiszpańsku i władające językami skandynawskimi.

Polskie zagłębie LCD

Jak wynika z przygotowanego na zlecenie Ministerstwa Gospodarki raportu Instytutu Rynku Elektronicznego nasz kraj w ciągu kilku najbliższych lat stanie się europejską potęgą w produkcji telewizorów.

_ Dziś co trzeci telewizor produkowany w Europie powstaje w Polsce. Ale są to w zdecydowanej większości tradycyjne, kineskopowe odbiorniki. To się zmieni. W ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy kilka światowych koncernów poinformowało o tym, że otworzy w Polsce zakłady produkujące telewizory LCD. _Jesienią 2005 r. koreański koncern LG Philips LCD zdecydował się na budowę fabryki monitorów ciekłokrystytalicznych w podwrocławskich Kobierzycach. W styczniu 2006 roku swoją decyzję ogłosił LG Electronics, który w wybudowanej za 170 mln zł, zlokalizowanej po sąsiedzku fabryce ekrany zjeżdżające z taśmy LG Philips LCD montować będzie w swoich telewizorach.

W kwietniu japoński Sharp zdecydował, że w Łysomicach pod Toruniem stanie fabryka modułów ciekłokrystalicznych do telewizorów LCD. Początkowa wartość inwestycji wyniesie około 44 miliony euro. W pierwszej fazie, w fabryce zatrudnienie znajdzie ok. 800 osób.

W Nowej Soli japoński koncern Funai za 17,4 r mln euro postawi zakład, w którym pracę znajdzie 500 osób. Docelowo z taśmy zakładu ma zjeżdżać 200 tys. telewizorów miesięcznie.

W podwrocławskich Kobierzycach japońska Toshiba za 167 mln zł postawi swoją drugą po działającej w Wlk. Brytanii, europejską fabrykę telewizorów o rozmiarach powyżej 32-cali. Pracę ma znaleźć tam nawet 1000 osób. Z taśmy będzie zjeżdżać rocznie 2,8 mln telewizorów.

Wszystko wskazuje też na to, że na inwestycję w Polsce zdecyduje się JVC. Zakład zatrudniający co najmniej 500 osób ma stanąć w Bolesławcu. Japończycy zainwestują 100 mln zł. W 2010 r. powstanie tam 3 mln telewizorów.

To nie wszystko. Inwestycje producentów obrastają przedsięwzięciami poddostawców. To kolejne zainwestowane miliony i tysiące miejsc pracy. Wokół fabryki LG Philips swoje zakłady stawia sześć koreańskich firm, które produkują elementy montowane w modułach LCD. We Wrocławiu fabrykę folii do ekranów LCD otworzy amerykański koncern 3M. W zakładzie wybudowanym za 44 mln euro, pracę znajdzie co najmniej 290 osób.

Wg wyliczeń IRE dzięki wszystkim przedsięwzięciom udział Polski w unijnym rynku producentów telewizorów LCD ma wzrosnąć do 77 proc. Sam rynek też będzie rósł. W roku 2005 w Europie wyprodukowano prawie 20 mln odbiorników. W 2010 r. ma być ich blisko 50 mln sztuk. Ponad 90 proc. to telewizory plazmowe i LCD.

Gospodarka oparta na wiedzy

Jak podkreślają eksperci Polsce powinno szczególnie mocno zależeć na sprowadzaniu inwestycji firm z branż nowoczesnych technologii. I chodzi tu przede wszystkim nie o przedsięwzięcia produkcyjne. Ale inwestycje w działy badawczo-rozwojowe (R&D), w ramach których zatrudnienie znajdować będą polscy inżynierowie pracujący przy opracowywaniu nowych rozwiązań.

Na szczęście wiele wskazuje na to, że nie jest z tym źle. W październiku PAIiIZ prowadziła obsługę 22 projektów z sektora elektronicznego. Wartość potencjalnych inwestycji wyniosła 862 mln EUR, a pracę dzięki nim znalazłoby 3575 osób.

Napływ inwestycji zagranicznych do Polski
rok mln dolarów
2000 10601
2001 7118
2002 6064
2003 6420
2004 7858
2005 7700
2006 10000

źródło: PAIiIZ_ _
To przyszłość. A co działo się w minionym roku? Najbardziej spektakularnym wydarzeniem było ogłoszenie we wrześniu decyzji o budowie fabryki amerykańskiego koncernu Dell w Łodzi-Olechowie. W wybudowanym za 200 mln euro zakładzie pracę docelowo znajdą trzy tysiące osób.

Irlandzki zakład koncernu zmienił oblicze Limerick, włodarze Łodzi liczą na to, że w Polsce będzie podobnie, a w ślad za Amerykanami pojawią się ich poddostawcy. Inwestor zadeklarował, że będzie to najbardziej zaawansowana technologicznie tego typu placówka na świecie, produkująca najnowsze, kompleksowe systemy informatyczne, takie jak serwery nowej generacji oraz notebooki z nagradzanych serii Latitude i Inspiron.

Amerykański koncern Rockwell Automation zbuduje w Katowicach m.in. centrum oprogramowania gdzie zatrudni ponad 100 dla informatyków. Rockwell produkuje elementy automatyki przemysłowej.

W marcu goszczący w Polsce Bill Gates, założyciel Microsoftu zapowiedział otwarcie w Warszawie Centrum Inżynierii Oprogramowania. Ma to być ośrodek zapewniający obsługę techniczną systemów i aplikacji biznesowych wykorzystywanych przez firmę Microsoft i jej partnerów z regionu Europy, Bliskiego Wschodu i Afryki.

Okolice stolicy Dolnego Śląska wybrał tajwański producent sprzętu komputerowego Micro-Star International. W lipcu firma otworzyła w podwrocławskich Kobierzycach swój oddział. Pracę ma znaleźć tam 300 osób.

Motoryzacja trzyma się mocno

Trzecią wśród najpopularniejszych branż jest motoryzacja. Choć Polska przegrała z południowymi sąsiadami walkę o budowę nowych fabryk samochodów, nasz kraj upodobali sobie poddostawcy koncernów motoryzacyjnych i firmy produkujące części oraz akcesoria samochodowe.

W czerwcu japoński koncern Bridgestone Corp. Potwierdził, że zainwestuje 200 mln euro w budowę nowej fabryki opon do samochodów ciężarowych w Stargardzie Szczecińskim.

Najwięcej przedsięwzięć zlokalizowanych będzie jednak na Dolnym Śląsku. W stolicy regionu niemiecka firma ETO Magnetic zainwestuje 30 mln euro w rozwój swojej działalności. W fabryce elektomagnesów stosowanych w systemach bezpieczeństwa w samochodach zatrudnienie wzrośnie ze 150 do 600 osób.

Toyota rozbudowuje fabrykę w Wałbrzychu
PAP/ Adam Hawałej W Stanowicach pod Oławą na byłym radzieckim lotnisku stanie fabryka American Axle Manufactruring. Firma zainwestuje 200 mln zł i zatrudni 250 pracowników. Nowa fabryka będzie pierwszym w Polsce zakładem firmy, która produkuje systemy napędowe i podwozia do ciężarówek, autobusów i samochodów.

W Świdnicy niemiecka firma Klingneburg otworzy zakład produkujący elementy do klimatyzacji. W tym samym mieście japońskie Nifco otworzy fabrykę nitów, pierścieni, i zacisków z tworzyw sztucznych do samochodów.

W Radmierzu niemiecka firma Dr Schneider za 15 mln zł uruchomi produkcję elementów z tworzyw sztucznych, gumy, skóry i drewna stosowanych w produkcji aut i motocykli.

Z kolei Toyota z powodzeniem produkująca silniki w Wałbrzychu i Jelczu Laskowicach zdecydowała się na rozbudowę wałbrzyskiego zakłady. Firma wyłoży 145 mln euro i stworzy 260 nowych miejsc pracy.

AGD na Dolnym Śląsku

Dolny Śląsk to nie tylko zagłębie firm z branż elektronicznej i motoryzacyjnej. Równie chętnie swoje fabryki otwierają tu największe światowe koncerny z branży AGD i ich kooperanci.

Aż trzy zakłady w tym regionie wybudował szwedzki Electrolux. W Żarowie produkowane są zmywarki. W Oławie pralki. A w Świdnicy kuchenki. W sumie na Dolnym Śląsku firma zainwestowała ponad 100 mln euro i zatrudni ponad 1000 osób.


Centrum Produkcji Gillette w Łodzi Wspomniany wcześniej LG Electronics wybuduje nie tylko fabrykę telewizorów. W Kobierzycach stanie także zakład produkujący pralki i lodówki. Koreańczycy zainwestują 250 mln zł.

Właściciel Wrozametu hiszpańska grupa Fagor Electrodomesticos we wrześniu otworzył nową fabrykę pralek. W związku z tym projektem firma zadeklarowała nakłady inwestycyjne w wysokości 31 mln euro i stworzenie 1000 nowych miejsc pracy. Ale to nie wszystko we Wrocławiu powstanie zakład produkujący lodówki. Rozbudowana zostanie też już istniejąca linia produkująca kuchenki.

Drugim regionem, który upodobali sobie inwestorzy z branży AGD jest województwo łódzkie. Pod koniec października włoski Indesit ogłosił plany budowy dwóch nowych fabryk w Radomsku. Będą tam produkowane pralki Pracę znajdzie tam ponad 1000 osób. W sumie razem z dwiema fabrykami działającymi już w Łodzi, Indesit Company Polska do 2010 r. zatrudniać będzie ponad trzy tysiące osób.

Na Dolnym Śląsku coraz częściej lokowana jest już nie tylko produkcja, ale też działy zajmujące się opracowywaniem nowych rozwiązań. Oprócz amerykańskiego Whirlpoola centrum badawczo-rozwojowe uruchomił we Wrocławiu niemiecki koncern Diehl Controls.

Rok 2006 to także rok decyzji gigantów branży kosmetycznej. W Świdnicy za 40 mln euro stanie fabryka pasty do zębów koncernu Colgate-Palmolive. W Warszawie za takie same pieniądze Procter & Gamble otworzy zakład produkujący pieluchy, oliwki i szampony dla dzieci. Fabryka ma być objęta Łódzką Specjalną Strefą Ekonomiczną. W tej strefie działa już od czerwca największa na świecie fabryka maszynek do golenia Gilette.

Duże przedsięwzięcia z innych branż to m.in. budowa fabryki gum do żucia Cadburry-Schweppes w Skarbimierzu i największe w Europie Środkowo-Wschodniej park logistyczny, który powstanie w okolicach Piotrkowa Trybunalskiego. Konsorcjum firm Europolis i Poland Central wyłoży na budowę 172 mln euro.

| ATRAKCYJNOŚĆ INWESTYCYJNA REGIONÓW |
| --- |
| Jak wynika z raportu Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową najbardziej atrakcyjne województwa to: śląskie, mazowieckie i dolnośląskie. Przy ocenie poszczególnych regionów eksperci instytutu wzięli pod uwagę m.in.: dostępność transportową, zasoby rynku pracy, infrastrukturę gospodarczą i społeczną, stan środowiska i aktywność w zabieganiu o inwestorów. podregionów, jak i województw. Dla działalności przemysłowej najatrakcyjniejsze są regiony: warszawski, śląski, rybnicko-jastrzębski, jeleniogórsko-wałbrzyski, bielsko-bialski, legnicki,rzeszowsko-tarnobrzeski, łódzki, krakowsko-tarnowski, wrocławski, częstochowski. Dla działalności usługowej najatrakcyjniejsze są regiony: warszawski, centralny śląski, wrocławski, krakowsko-tarnowski, poznański, bielsko-bialski, łódzki, rzeszowsko-tarnobrzeski, gdański i częstochowski. Czołówka podregionów atrakcyjnych dla działalności zaawansowanej technologicznie to regiony: warszawski, wrocławski, centralny śląski, krakowsko-tarnowski,poznański, gdański, bielsko-bialski,
łódzki, legnicki, szczeciński. W porównaniu z zestawieniem przygotowanym w 2005 r. swoją pozycję poprawiły województwa: dolnośląskie, pomorskie, zachodniopomorskie, kujawsko-pomorskie, warmińsko-mazurskie. Gorsze miejsce niż przed rokiem zajęły województwa: małopolskie, łódzkie i podkarpackie. |

inwestycje
giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)