Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Jacek Gratkiewicz
Jacek Gratkiewicz
|

Oto, do czego prowadzi brak kontroli placówek służby zdrowia

0
Podziel się:

NIK stawia zarzuty NFZ. Większość jednostek służby zdrowia jest poza kontrolą. Nadużycia bywają tragiczne w skutkach.

Oto, do czego prowadzi brak kontroli placówek służby zdrowia
(Reporter Poland)

Statystyczna placówka służby zdrowia w Polsce kontroli może spodziewać się raz na 12 lat. Niektóre przychodnie - nawet dwa razy rzadziej! A gdyby NFZ wcześniej skontrolował, jak kontrakt realizuje ambulatorium w Skierniewicach, albo bydgoskie szpitale, nie doszłoby do ludzkich tragedii.

Niestety, brak kontroli ze strony NFZ to nie tylko marnowanie publicznych pieniędzy. To przede wszystkim tragedie do których być może nie musiało dochodzić. W lutym w łódzkim szpitalu zmarła 2,5-letnia Dominika. Trafiła tam w stanie krytycznym. Wcześniej matka dziewczynki próbowała wezwać pogotowie. Dyżurujący w ambulatorium w Skierniewicach medyk odpowiedzialny nocą za pomoc w nagłych przypadkach odmówił przyjazdu. Karetka przyjechała do dziecka dopiero po drugim wezwaniu, a pierwszy ambulans był źle wyposażony - butle z tlenem były puste, nie było też lekarza. Druga karetka przyjechała do Dominiki, gdy dziecko straciło już oddech. Według kontraktu z NFZ, w punkcie nocnej i świątecznej opieki w Skierniewicach powinno dyżurować trzech lekarzy. Tej nocy był tylko jeden. Według NFZ, codziennie w placówce było mniej lekarzy i pielęgniarek niż zakładał kontrakt. Dopiero po tej tragedii Narodowy
Fundusz Zdrowia zerwał kontakt ze skierniewicką przychodnią.

Czytaj więcej [ ( http://static1.money.pl/i/h/157/267165.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wywiady/artykul/nfz;powinien;pytac;pacjentow;zamiast;nekac;kontrolami,238,0,1284078.html) *NFZ powinien pytać pacjentów, zamiast nękać kontrolami * - _ Są niezwykle uciążliwe _ - mówi dyrektor prywatnych przychodni.

Podobny dramat spotkał rodziców 18-letniej Darii z Bydgoszczy. Przed miesiącem chorująca na zespół Downa dziewczyna zmarła po tym, jak trafiła z 40-stopniową gorączką i problemami z oddychaniem do Kujawsko-Pomorskiego Centrum Pulmonologii. Niestety, jak tłumaczono, na intensywnej terapii nie było wolnych miejsc. Szukano wiec miejsca w innych szpitalach w mieście. Bezskutecznie. Darię przewieziono wiec do Chełmna. Tam zmarła. Dopiero po tej tragedii kontrola NFZ przeprowadzona na przełomie marca i kwietnia wykazała, że w tym czasie w dwóch bydgoskich szpitalach były wolne miejsca na oddziałach intensywnej terapii. Sprawą zajmie się prokuratura.

Diagnoza Najwyższej Izby Kontroli, dotycząca funkcjonowania Narodowego Funduszu Zdrowia nie pozostawia złudzeń. _ - Większość jednostek służby zdrowia jest poza nadzorem NFZ, a to sprzyja nadużyciom __ - _ ostrzega rzecznik NIK Paweł Biedziak. Jeden z niechlubnych rekordów pobił wrocławski oddział NFZ, któremu - przy obecnej częstotliwości - podległe przychodnie stomatologiczne mogą spodziewać się kontroli jakości i dostępności swoich usług statystycznie raz na 76 lat - wynika z opublikowanego wczoraj raportu NIK o placówkach, z którymi fundusz zawarł umowy.

- _ To kolejny argument za zmianami w NFZ _ - komentuje w rozmowie z Money.pl wiceminister zdrowia Sławomir Neumann. Raport Najwyższej Izby Kontroli dobitnie pokazał, że Narodowy Fundusz Zdrowia za rzadko kontroluje placówki z którymi zawarł kontrakt. Powodem jest brak pieniędzy oraz niedobór wykwalifikowanych specjalistów.

Liczba świadczeniodawców objętych kontrolą przez o ddziały wojewódzkie NFZ
kontrolowani niekontrolowani
źródło: Najwyższa Izba Kontroli
2009 2632 30005
2010 2340 30431
2011 2419 28601

- _ W ten sposób Fundusz łamie zasady, na jakich funkcjonuje, oddziały NFZ mają obowiązek sprawdzać każdą placówkę co najmniej raz na pięć lat _ - przypomina Paweł Biedziak z NIK, dodając że przez takie działania NFZ narażone jest zdrowie pacjentów. - _ Placówki startując do konkursów i wygrywając pieniądze z NFZ wiedzą o tym, że kontrola jest mało prawdopodobna. To zwiększa pole do nadużyć _.

Już w zeszłym roku NIK zwracał uwagę na nadużycia do których dochodzi w placówkach służby zdrowia. Jednym z problemów, na który wskazywała NIK, są wynagrodzenia, które w większości wypadków nie są powiązane z wynikami instytutów, a także zbyt duża liczba etatów. Jako przykład podano w raporcie Instytut Psychiatrii i Neurologii w Warszawie, który w latach 2008-2010 wydał na nagrody blisko 6,5 mln złotych.

Czytaj więcej [ ( http://static1.money.pl/i/h/191/m254143.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/nfz;z;wieksza;dziura;w;kasie;co;czeka;pacjentow,253,0,1206269.html) *Eksperci alarmują. W służbie zdrowia będzie jeszcze gorzej * W 2013 roku czekają nas jeszcze większe kolejki do specjalistów. Czy minister Bartosz Arłukowicz poradzi sobie z chaosem? Zaskoczenie nie ma

Ministerstwo Zdrowia nie jest zaskoczone raportem Najwyższej Izby Kontroli. - _ Mamy świadomość tego, co dzieje się w NFZ, dlatego to, co zaproponowaliśmy idzie w kierunku, żeby to zmienić _ - tłumaczy mówi w rozmowie z Money.pl wiceminister zdrowia Sławomir Neumann

Ministerstwo już kilka tygodni temu zaproponowało, by centrala Narodowego Funduszu Zdrowia została zlikwidowana. Zastąpić ma ją Urząd Nadzoru Ubezpieczeń Zdrowotnych, który będzie wyceniał świadczenia zdrowotne. – _ To będzie nowa instytucja nadzorcza i kontrolna. NFZ będzie tylko i wyłącznie płatnikiem _ – zaznacza Neumann.

Procentowy udział świadczeniodawców objętych kontrolą
świadczenie wszyscy skontrolowani
źródło: Najwyższa Izba Kontroli
podstawowa opieka zdrowotna 11614 4,1%
stomatologia 8538 5,3%
ambulatoria 6829 8%
zaopatrzenie w wyroby medyczne 3339 5,7%
rehabilitacja 2507 8,2%
świadczenia pielęgnacyjne 1456 9%
psychatria i leczenie uzależnień 1393 9,8%
szpitale 1235 57%
uzdrowiska 1140 3,6%
profilaktyka 659 7,7%
świadczenia zdrowotne kontraktowane odrębnie 405 15,5%
opieka paliatywna i hospicja 389 14,8%
ratownictwo medyczne 296 40,6%
pomoc doraźna i transport 32 10,4%

- _ NFZ już teraz nie jest instytucją kontrolną _ - odpowiadała prezes NFZ Agnieszka Pachciarz, komentując wczoraj zarzuty Najwyższej Izby Kontroli. - _ NFZ pomimo tego, że ma trzy litery w nazwie i może się kojarzyć z instytucjami, które co do zasady są stworzone do kontroli, nie jest instytucją kontrolną. My jesteśmy płatnikiem, który zawiera umowy cywilnoprawne z świadczeniodawcami. Kontrolujemy realizację tych umów _.

Prezes NFZ podkreśliła także, że częstotliwość kontroli jest różna w zależności od kontrolowanego podmiotu. _ - Trudno z jednakową częstotliwością kontrolować szpital, który ma umowę na przykład na 80 mln zł i lekarza z umową na wystawianie recept, który wystawia ich pięć w roku _ - tłumaczyła Pachciarz.

Szpitale kontrolowane częściej. Ale...

Większe zainteresowanie NFZ szpitalami potwierdza także raport NIK. W latach 2003 - 2012 na 250 zbadanych jednostek służby zdrowia szpitale kontrolowane były od kilku do kilkunastu razy. Jednak w tym samym czasie ponad połowa uzdrowisk, poradni rehabilitacyjnych czy kardiologicznych nie było skontrolowanych ani razu.

- _ Jednak nawet do tych przeprowadzonych kontroli mamy uwagi _ – zaznacza Biedziak._ - Częściej dotyczą spraw finansowych, a nie jakości świadczonych usług _.

Posłuchaj Pawła Biedziaka, rzecznika Najwyższej Izby Kontroli

_ źródło: NIK _

_ - Dzisiaj nie ma promowania jakości, jeśli chodzi na przykład o wycenę procedur _ - przyznaje wiceminister Neumann. – _ Szpital który szczyci się wysoką jakością udzielanych świadczeń, co jest potwierdzane przez pacjentów, nie ma ani o jotę lepszej stawki od tych, którzy świadczą o wiele słabsze usługi _.

Co jest przyczyną takiego stanu rzeczy? Jak pokazuje raport NIK główną przyczyną jest między innymi brak pieniędzy. NFZ przeznacza na kontrole raptem 0,05 proc. budżetu.

- _ Zgadzam się z NIK, że powinniśmy wydawać na kontrolę więcej pieniędzy _ - mówiła prezes NFZ. -_ Ale przy zamrożonych środkach na wynagrodzenia w NFZ trudno zatrudniać nowych kontrolerów, a zwłaszcza personel medyczny _.

Zdaniem NIK, kontrole, które NFZ-owi udało się przeprowadzić, przyniosły w latach 2010-2011 korzyści trzy razy wyższe niż koszty tych kontroli. Jak ocenia NIK, to argument za zwiększeniem nakładów na zadania kontrolne NFZ.
Koło jednak się zamyka ponieważ brak pieniędzy i idące za tym niskie wynagrodzenia uniemożliwiają zatrudnianie wysoko kwalifikowanych kontrolerów. Dla przykładu, mimo sześciu postępowań konkursowych przeprowadzonych w latach 2010-2011 przez oddział wojewódzki NFZ w Szczecinie, nie udało się zatrudnić ani jednej osoby. W oddziale wojewódzkim NFZ w Kielcach w latach 2009-2010 kilkakrotnie prowadzono nabór, niestety pomimo ogłoszeń publikowanych na stronie internetowej oddziału oraz w lokalnych i medycznych gazetach nikt nie złożył aplikacji. Brak odpowiednich kontrolerów uniemożliwia z kolei ocenę jakości i prawidłowości świadczeń medycznych.

Brak ludzi oznacza, że nie ma możliwości przeprowadzenie nawet już zaplanowanych kontroli. Tylko w Warszawie trzy lata temu nie zrealizowano 18 planowanych kontroli. W oddziale wojewódzkim NFZ we Wrocławiu ze 160 kontroli zaplanowanych na lata 2010-2011, zrealizowano zaledwie 73. Podobna sytuacja miała miejsce w Kielcach. Tam oddział wykonał 42 kontrole z 83 przewidzianych na lata 2010-2011. W takim samym okresie, w Szczecinie wykonano 60 audytów z zaplanowanych 113.

Miliardy bez kontroli

NFZ obraca miliardami złotych. Tylko w tym roku, według danych NFZ i analiz ekspertów Narodowy Fundusz Zdrowia będzie miał do dyspozycji około 65 miliardów złotych. To mniej więcej tyle, ile NFZ miał do rozdysponowania w zeszłym roku. – _ To są olbrzymie pieniądze podatników, których jak pokazuje raport NIK, nikt nie kontroluje _ – zaznacza wiceminister zdrowia Sławomir Neumann.

[ ( http://static1.money.pl/i/h/218/art254170.gif ) ]* - szacunki(#)

Tymczasem, jak pisaliśmy wMoney.pl, jeśli spełnią się najgorsze prognozy gospodarcze na ten rok, to dziura w budżecie NFZmoże być co najmniej dwukrotnie wyższa od ubiegłorocznej i przekroczy 2 mld złotych. – _ Nie ma wątpliwości, że wpływy ze składek zdrowotnych do budżetu NFZ w tym roku znacznie się zmniejszą - przewiduje w rozmowie z Money.pl Dorota Maria Fal, doradca Polskiej Izby Ubezpieczeń i ekspert BCC . _

Teraz składka zdrowotna płacona przez zdecydowaną większość pracujących Polaków wynosi 9 proc. _ - Jako że nie należy się spodziewać jej podwyższenia, to na pewno wzrost liczby bezrobotnych odbije się na wpływach do budżetu NFZ. Duże znaczenie ma też nominalna wysokość tych składek, uzależniona od wysokości zarobków - _tłumaczy Fal. - _ Jeżeli dochody Polaków spadną - będzie mniej zleceń i niższe kwoty na umowach - to też odbije się to na finansach Funduszu _.

Czytaj więcej w Money.pl
Wyniki kontroli w służbie zdrowia. Szokują Dotyczyły one między innymi braku odpowiedniej liczby lekarzy i wyposażenia.
Polskie szpitale zapłacą ogromne kary W jednym ze skontrolowanych szpitali w co drugi dzień brakowało stacjonarnego dyżuru lekarza anestezjologa na bloku operacyjnym.
giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)