Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Marek Knitter
|

Sklepy bez kas i kolejek?

0
Podziel się:

Hipermarkety bez kolejek? Firmy handlowe już testują nowe rozwiązania.

Sklepy bez kas i kolejek?
(PAP/Radek Pietruszka)

Hipermarkety bez kolejek? Brzmi fantastycznie i niewiarygodnie, ale wielkie firmy handlowe już testują nowe rozwiązania.

Klient wchodzi do hipermarketu, bierze z półki towar i wkłada go do wózka. Kiedy kosz już jest wypełniony, zmierza w kierunku wyjścia. Przechodzi przez niepozorne bramki, w których zamontowane są specjalne czytniki.

Nie musi wyjmować już towaru z kosza. Idąc dalej zbliża się do ekranu LCD, na którym wyszczególnione są wszystkie towary, jakie ma w swoim wózku. Do czytnika wkłada kartę płatniczą i potwierdza zakup. Bierze paragon i wychodzi ze sklepu. Jak to jest możliwe?

Technologia RFID

Zasadniczą korzyścią z wykorzystania technologii RFID jest możliwość odczytywania danych umieszczonych na produkcie z odległości nawet kilku metrów. Obecnie używane kody kreskowe wymagają od klienta wyciągnięcia towaru na taśmę w celu odczytania ukrytej w czarno-białych paskach ceny i nazwy produktu przez specjalny czytnik. W przypadku technologii RFID, klient już nie musi tego robić, gdyż odczyt następuje automatycznie w chwili przejścia obok specjalnej bramki. Specjaliści uważają, że jest to następca kodów kreskowych, który zmieni nie tylko sposób sprzedaży produktów w sklepach, ale ich dostawy.

_ RFID (ang. radio frequency identification) - system kontroli przepływu towarów, realizowany poprzez fale radiowe, oparty na zdalnym odczycie i zapisie danych z wykorzystaniem specjalnych układów elektronicznych (tagi) przytwierdzonych do towarów. _ Ta technologia pozwala na zapisywanie na specjalnych etykietach (zastępujących kody kreskowe) znacznie większej liczby informacji o produkcie. To także znacznie szybsze i dokładniejsze kontrolowanie przesyłania towaru od producenta do hurtowni, czy centrów dystrybucyjnych i dalej do sklepów. Można dokładnie sprawdzić, gdzie jest dany produkt i za jaki czas pojawi się ostatecznie na półce. RFID pozwala zmniejszać i kontrolować zapasy magazynowe, które dla wielkich centrów dystrybucyjnych są poważnym problemem.

Sklepy przyszłości

Zarówno Wal-Mart w USA i Japonii, jak też Tesco i Metro w Niemczech i Wielkiej Brytanii, prowadzą pilotażową sprzedaż w kilkudziesięciu sklepach. Są to jednak sklepy specjalne, gdzie nie wszystko można kupić, a klienci są chętni do korzystania z testowanego systemu. Sieci handlowe sprawdzają więc na ile nowa technologia jest niezawodna i czy rzeczywiście pozwoli na zmniejszenie kolejek przy kasach.

Praktycznie wygląda to tak, że po przejściu do monitora, na którym wyświetlone są szczegóły produktów, klient wkłada do czytnika kartę z chipem i potwierdza zakup. Na razie jest to coś w rodzaju karty lojalnościowej z numerem danej osoby.

Sklep identyfikuje w systemie kupującego i przyporządkowuje odpowiedni numer rachunku bankowego, który zostaje obciążony. Wszystko to dzieje się automatycznie bez udziału kasjerki czy kupującego Oznacza to jednak, że wcześniej klient musi podać odpowiednie dane, aby otrzymać taką kartę. Jest to rozwiązanie, które może najlepiej sprawdzić się w sklepach dla osób prowadzących działalność gospodarczą jak np. w Makro Cash & Cary czy w Selgrosie.

_ Technologię RFID testują m.in. takie sieci handlowe jak: Wal-Mart, Best Buy, Tesco, Ahold, Metro, Carrefour, ICA, Rewe. _ Nie wszyscy bowiem klienci są chętni, aby podawać numery bankowe jakiejkolwiek sieci handlowej. Nie stoi jednak nic na przeszkodzie, aby klient kupujący w takim sklepie zatwierdzał płatność poprzez kartę Visa czy Mastercard (potwierdzenie poprzez nr. PIN-u) czy nawet telefonem komórkowym z wbudowanym chipem. Z chwilą, kiedy klient potwierdzi płatność, otwiera się specjalna bramka pozwalająca mu na wyjście ze strefy kas.

Szybkość sprzedaży

Dla wielkich sieci handlowych oprócz liczby oferowanych produktów, których nie może zabraknąć na półkach czy w sklepowych magazynach, istotny jest przepływ kupujących. Długie kolejki przy kasach zniechęcają wielu klientów do dokonywania częstszych zakupów. Pierwsze testy przeprowadzane przez sieci handlowe są bardzo obiecujące, ale wciąż trwają intensywne prace nad udoskonaleniem całego systemu.

Nie jest więc wykluczone, że już za 3-5 lat w naszych hipermarketach obok tradycyjnych kas pojawią się 2-3 miejsca ze specjalnymi bramkami pozwalającymi na szybki zakup bez wyciągania towarów z koszyków. Wiele młodych osób zapewne taki sposób prowadzenia zakupów doceni.

ZOBACZ TAKŻE:

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)