Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Brexit. Debata nad petycją o drugie referendum nieznaczącą formalnością?

1
Podziel się:

Debata pozwoli wypowiedzieć swoje żale posłom, którzy opierali się Brexitowi, ale nie zakończy się głosowaniem. Rzecznik komisji parlamentarnej ds. petycji podkreślił, że nie będzie drugiego referendum, jeśli nie zechce tego rząd.

Brexit. Debata nad petycją o drugie referendum nieznaczącą formalnością?
(pixabay.com/ CC0 Public Domain)

Izba Gmin w Londynie będzie w poniedziałek debatować nad petycją w sprawie powtórzenia unijnego referendum z uwzględnieniem nowych zasad. Internetowa petycja zebrała rekordową liczbę ponad czterech milionów podpisów.

Petycję zredagował o dziwo zwolennik Brexitu, jeszcze miesiąc przed referendum. Najwyraźniej spodziewając się, że zwycięży opcja pozostania w Unii Europejskiej, postulował unieważnić wynik, jeśli poprze go mniej niż 60 procent głosujących, przy 75-procentowej frekwencji.

W dniu referendum frekwencja była bliska jego życzeniom - 72 proc., ale za Brexitem zagłosowało 52 proc. uczestników.

Debata pozwoli wypowiedzieć swoje żale posłom, którzy w większości opierali się Brexitowi, ale nie zakończy się głosowaniem. Rzecznik komisji parlamentarnej do spraw petycji podkreślił, że nie będzie drugiego referendum, jeśli nie zechce tego rząd. Premier Theresa May sama wielokrotnie wykluczyła już powtórkę głosowania. Uważa też, że decyzja, czy i kiedy zacząć formalnie proces występowania z Unii Europejskiej należy teraz tylko do niej. Rządowi eksperci prawni uważają, że jest to tak zwana "prerogatywa królewska", czyli w praktyce leży w gestii wyznaczonego przez monarchinię premiera, a nie parlamentu.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(1)
Antykomuch
8 lat temu
Lewactwo tupie nozkami i nie odpuszcza. Zaraz zrobia kolejny przekret i ... beda mogli cieszyc sie kolejnymi milionami nowych przybyszy.