Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Deficyt Węgier rośnie. Unia zakręci kurek?

0
Podziel się:

Komisja Europejska rekomenduje nałożenie na kraj sankcji.

Deficyt Węgier rośnie. Unia zakręci kurek?
(PAP/EPA)

KE skrytykowała Węgry za to, że nie realizują planu trwałego ograniczania deficytu finansów publicznych. Jako sankcję KE zaleciła otwarcie nowego etapu procedury dyscyplinującej wobec tego kraju, możliwe jest nawet zawieszenie wypłaty funduszy UE.

[Na zdjęciu premier Węgier Viktor Orban]_ _

_ - Ponieważ Węgry nie są członkiem euro, nie dotknie ich perspektywa sankcji finansowych wynikających z sześciopaku; mogą spotkać się z zawieszeniem zobowiązań (wypłaty) funduszy spójności, począwszy od stycznia 2013 _ - powiedział podczas konferencji prasowej w Brukseli wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej i komisarz ds. gospodarczych i walutowych Olli Rehn. Dodał, że zwróci się z tym do ministrów krajów UE w przypadku braku korekty ze strony Węgier.

Zdaniem KE Węgry jedynie na papierze spełniły w 2011 roku formalny wymóg ograniczenia deficytu poniżej 3 procent PKB zgodnie z wymaganiami Traktatu z Maastricht. Rehn podkreślał jednak na konferencji, że nadmierny deficyt na Węgrzech nie jest _ niczym nowym _ i że nie można za to obwiniać tylko obecnego rządu, ale także poprzednie rządy _ wszystkich politycznych kolorów _.

_ - Komisja podjęła decyzję o rekomendowaniu sankcji wobec Węgier, które wprawdzie będą miały formalny deficyt prawdopodobnie w okolicach 3 procent (PKB) albo poniżej w tym roku, natomiast dokonane to zostało na zasadzie różnych manipulacji budżetowych, które nie wróżą poprawy sytuacji w następnych latach _ - powiedział komisarz ds. budżetu Janusz Lewandowski.

*Przeczytaj komentarz Money.pl *

KE twierdzi, że formalnie pozytywny wynik kryje w istocie pogorszenie strukturalnej sytuacji budżetowej. I choć w 2012 roku deficyt ma pozostać na poziomie poniżej 3 procent PKB, to w 2013 roku ma ponownie wzrosnąć do 3,25 procent PKB, nawet jeśli nie weźmie się pod uwagę negatywnego wpływu złej sytuacji makroekonomicznej i rosnących kosztów obsługi węgierskiego długu - podała KE.

_ - Podsumowując, korekta nadmiernego deficytu w 2011 roku nie ma charakteru trwałego. Węgry nie podjęły skutecznych działań w odpowiedzi na zalecenie Rady UE z lipca 2009 roku (ws. korekty deficytu) _ - ogłosiła KE.

Następnym etapem procedury, który proponuje KE, będzie stwierdzenie przez Radę ministrów finansów krajów UE (Ecofin), że Węgry nie wdrożyły zalecanych działań. Na tej podstawie KE wyda kolejne zalecenie pod adresem Węgier, określające termin i sposób trwałego ograniczenia deficytu poniżej 3 procent PKB.

Węgry pod rządami konserwatywnego premiera Viktora Orbana są w sporze z KE, nie tylko jeśli chodzi o ich finanse publiczne, ale także o kontrowersyjną ustawę ograniczającą niezależność banku centralnego i inne nowe przepisy, które ich krytycy uznają za zamach na demokrację.

Węgry, które nie są w stanie same finansować się na rynkach, potrzebują zewnętrznej pomocy szacowanej na około 20 mld euro. Rząd w Budapeszcie wstępnie ogłosił gotowość do rozważenia zmian w ustawie o banku centralnym. 20 stycznia tego roku komisarz ds. gospodarczych i walutowych Olli Rehn spotka się z węgierskim ministrem odpowiedzialnym za pomoc finansową dla Węgier Tamasem Fellegim.

Rzecznik Rehna Amadeu Altafaj Tardio informując o tym spotkaniu zaznaczył, że jest _ wiele tematów _, które będą poruszone w jego trakcie. Wymienił m.in. kwestię dodatkowych środków budżetowych, jakie Węgry miały zapewnić, by w 2012 roku zejść ze swoim deficytem poniżej 3 procent PKB, zgodnie z kryteriami z Maastricht. _ - Kolejne kwestie to rozmowy w związku z prośbą władz węgierskich o zapobiegawczą pomoc finansową oraz niezależność banku centralnego tego kraju _ - powiedział rzecznik.

Zarówno KE jak i MFW ogłosiły, że nie wydadzą decyzji ws. nowej pomocy, o jaką zwrócił się w grudniu 2011 roku rząd Węgier, dopóki nie zostanie wyjaśniona sprawa niezależności banku centralnego.

Czytaj więcej na temat kryzysu na Węgrzech w Money.pl
Węgry to Grecja 2012 roku Prof. Stanisław Gomułka mówi o tym, czy złoty jest skazany przez forinta?
Zamach w kraju UE. To koniec demokracji? Węgry stały się pierwszym państwem UE, które zaprzeczyło tezie, że procesy demokratyczne są nieodwracalne - pisze dzisiejszy _ Financial Times _.
Ostro atakują Węgrów za ich nowe pomysły Bank of America Merrill Lynch: pomysły zmniejszenia ciężaru zadłużenia prywatnego sektora w walutach obcych, są _ wysoce negatywne _.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)