Do eksplozji autobusu z turystami doszło około godz. 17 (czasu polskiego) na lotnisku w bułgarskim mieście Burgas nad Morzem Czarnym. Ładunek wybuchowy zdetonowany przez terrorystę zniszczył pojazd z turystami z Izraela. Izraelski portal Haaretz.com podaje powołując się na telewizję bułgarską, że jest siedem ofiar i 27 osób rannych.
Aktualizacja 19:14
Izrael wysyła w trybie pilnym, specjalny samolot z ekipami medycznymi do Bułgarii aby zapewnić opiekę ofiarom eksplozji na lotnisku w Burgas. Według Haaretz.com izraelskie służby wyślą także do Bułgarii specjalistów od identyfikacji ofiar katastrof.
Celem ataku były autobusy z turystami izraelskimi choć MSZ w Jerozolimie nadal nie potwierdziło tego oficjalnie. Do ataku doszło tuż po wylądowaniu samolotów. Według naocznych świadków sprawcą zamachu był terrorysta-samobójca, który zdetonował niesiony w plecaku ładunek wybuchowy. Eksplozja nastąpiła wkrótce po tym, gdy izraelscy turyści wyszli z terminalu, udając się do czekających na nich autobusów.
Tylna część jednego z pojazdów została całkowicie zniszczona, a dwa inne autobusy zajęły się ogniem.
Kobieta, która była w autobusie, powiedziała izraelskiemu radiu wojskowemu w rozmowie telefonicznej, że zamach przeprowadził najpewniej zamachowiec samobójca. - _ Usiedliśmy w autobusie i po kilku sekundach usłyszeliśmy ogromny wybuch i wybiegliśmy przez dziurę w pojeździe. Widzieliśmy ciała i wielu rannych ludzi _ - powiedziała kobieta, cytowana przez Reutera.
Jak relacjonuje z Burgas Lidia Pietrzyk-Wangełowa, prezes Polskiego Stowarzyszenia Kulturalno-Oświatowego imienia Władysława Warneńczyka, wśród ofiar są dwie ciężarne kobiety.
Do szpitala w Burgas przewieziono 27 rannych, stan trzech z nich określono jako ciężki. Są to cudzoziemcy, lecz narodowość wszystkich jeszcze nie jest ustalona - podała telewizja komercyjna BTV.
Lotnisko zostało zamknięte, pasażerów ewakuowano, a zaplanowane loty zostały przekierowane do Warny. Jak podaje agencja novinite.com na miejsce udają się prezydent, premier i szef bułgarskiego MSZ.
Burgas od kilku lat jest popularnym miejscem wypoczynku Izraelczyków. Terminal lotniska był obstawiony przez izraelskich ochroniarzy, ale na parkingu, gdzie czekały autobusy, prawdopodobnie powstała jakaś luka. Tam bezpieczeństwa powinni byli pilnować funkcjonariusze bułgarscy.
Jest pierwszy zamach terrorystyczny w Bułgarii od ponad 25 lat.
Wcześniej serii zamachów dokonano w latach 1984-1987 po przymusowej bułgaryzacji etnicznych Turków przez ówczesne władze komunistyczne. W najbardziej krwawym z nich na dworcu w miasteczku Bunowo 5 marca 1985 roku zabito siedem osób, w tym troje dzieci. Zamachy były dziełem tzw. Tureckiego Ruchu Narodowo-Wyzwoleńczego w Bułgarii. Trzech zamachowców skazano na śmierć w 1988 roku.
| Czytaj więcej w Money.pl | |
|---|---|
| Sprawca słynnego zamachu aresztowany Ostatni pozostający na wolności członek sekty Najwyższej Prawdy Aum i u został aresztowany w stolicy Japonii. Mężczyzna ukrywał się przez 17 lat. | |
| Zabił 16-latkę? Podejrzany wreszcie w areszcie Podłożył materiały wybuchowe pod bramy szkoły, bo miał osobiste porachunki z dyrektorem szkoły - taką hipotezę ma włoska policja. | |
| Planowali atak na Eurowizji w Baku, ale... Terrorystyczna grupa rozważała atak na salę koncertową w Baku, gdzie odbywał się konkurs. Informacje o tym utajniono, żeby nie wywoływać paniki. |