Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Prezydent Czech za rozbudową elektrowni atomowych

13
Podziel się:

Uchwalony w 2015 roku narodowy plan rozwoju energetyki jądrowej w Republice Czeskiej przewiduje zbudowanie po jednym nowym bloku reaktorowym w istniejących elektrowniach atomowych w Dukovanach i Temelinie z możliwością rozszerzenia tego na dwa bloki w każdej z obu siłowni.

Prezydent Czech za rozbudową elektrowni atomowych
(Bartosz KRUPA/East News)

Podczas wtorkowej wizyty w zakładach Skoda w Pilźnie czeski prezydent Milosz Zeman opowiedział się za rozbudową czeskich elektrowni atomowych, i to przy jak największym udziale rodzimych firm - poinformował Jan Stolar, rzecznik działającej w sektorze energetycznym spółki Skoda JS.

Prezydent spotkał się z zarządem Skoda JS w trakcie odwiedzin województwa pilzneńskiego. - W rozmowach poparł przede wszystkim energetykę jądrową. Zaznaczył, że w Czechach ważna jest kwestia nowego nuklearnego źródła energii - powiedział prezes zarządu Skoda JS Josef Perlik. Na spotkaniu Zeman powtórzył swój pogląd, że przyszłością energetyki nie są źródła alternatywne.

Uchwalony w 2015 roku narodowy plan rozwoju energetyki jądrowej w Republice Czeskiej przewiduje zbudowanie po jednym nowym bloku reaktorowym w istniejących elektrowniach atomowych w Dukovanach i Temelinie z możliwością rozszerzenia tego na dwa bloki w każdej z obu siłowni. Jednak rządowy komitet do spraw energetyki jądrowej nie zdołał na razie uzgodnić formy finansowania tych inwestycji.

Według Perlika, Skoda JS ma szanse na udział w rozbudowie elektrowni atomowej w Jordanii oraz na dostawy usług i pracy dla irańskiej siłowni jądrowej w Buszerze. Eksport zapewnia 60 proc. wpływów zatrudniającej 1100 ludzi firmy.

Tymczasem w Polsce, minister energii Krzysztof Tchórzewski wykluczył w ubiegłym roku sfinansowanie elektrowni atomowej w Polsce przy pomocy kontraktu różnicowego. Przypomnijmy, że kontrakt różnicowy był jedyną rozważaną opcją. To swoista polisa dla inwestora. Jeśli hurtowe ceny energii zjadą poniżej określonego, wynegocjowanego przez obie strony poziomu, to rząd dopłaci właścicielom elektrowni różnicę między tą ustaloną kwotą, a ceną rynkową (więcej na ten temat tutaj)
.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(13)
poldi16vtdi
7 lat temu
Atom jest ok. tylko oczernia go lobby paliw kopalnych aby nie stracić swoich wpływów. Atom to zwiększona niezależność energetyczna krajów, a w Polsce są złoża uranu który nam starczy na 200-600 lat
Misio
7 lat temu
Na pewno efektywność razczepu atomu jest w tej chwili największą ... ale przyszłością jest na pewno energia słoneczna czy inne zrodla odnaialne. Wystarczy jeden parametr- energia słoneczna która dociera do ziemi w trakcie jednego dnia wystarczyłaby na cały rok dla wszystkich jej mieszkańców ... tylko nie potrafimy tego wykorzystać tak jął robią to rośliny.
jas
7 lat temu
w 2015r. NASA ogłosiło komunikat,że w ciągu 10 lat na świecie źródła energii zmienią się całkowicie.Prawdopodobnie chodzi o zimną fuzję ,więc budowanie el.atomowej mija się z sensem.
zibi
7 lat temu
promieniowanie kosmosu,wodor to sa przyszlosci energie no jeszcze sloneczna i tym polscy naukowcy powinni sie zajac deutrony moze na ti znajda sie pieniadze zamiast gazu z rosji
anty
7 lat temu
Czechy to taki fajny kraj. Pociągiem (vlakiem) dojadę tam niemal do każdej mniejszej i większej miejscowości, za niewygórowaną cenę. Autostrady za półdarmo. Nie ma śmieci w lesie. Służba zdrowia to luksus w porównaniu do naszej. Im się opłaca wydobywać węgiel, zaś u nas trzeba do niego dopłacać. W zakładach pracy sprzątaczka mówi sobie ahoj do dyrektora, podobnie na uczelni profesor tak się wita ze zwykłym elektrykiem. U nas to nie do pomyślenia - tu jest szlachta i pospólstwo. I tak można by wymieniać. A co do elektrowni - poza atomówkami - przy niemal każdym węźle autostradowym wolne miejsce pomiędzy jezdniami jest wykorzystane do postawienia sporej ilości paneli słonecznych. Tam się wszystko da, choć to też Słowianie, też przechodzili przez komunizm. Jedynie w Polsce się nic nie da i nie opłaca. Widać to przy podróży do Czech - u nas do Cieszyna z Katowic jadę ciasnym busikiem, który po drodze odmawia zabrania kolejnych pasażerów, bo jest już przepełniony. A w Czeskim Cieszynie wsiadam do wygodnego pociągu i jadę dokąd tylko chcę.