Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kryzys w Hiszpanii. 2014 będzie rokiem wzrostu gospodarczego

0
Podziel się:

O wyjściu z recesji poinformował już pod koniec października Hiszpański Państwowy Instytut Statystyczny (INE), który podał, że gospodarka Hiszpanii wzrosła w trzecim kwartale o 0,1 proc.

Kryzys w Hiszpanii. 2014 będzie rokiem wzrostu gospodarczego
(imago stock&people/EAST NEWS)

Premier Hiszpanii Mariano Rajoy (na zdjęciu) obiecał dzisiaj wyborcom, że 2014 _ będzie rokiem wzrostu i początkiem gospodarczego ożywienia _. W trzecim kwartale 2013 r. roku gospodarka Hiszpanii wzrosła o 0,1 proc., jednak bezrobocie wciąż sięga 26 proc.

_ - Rok 2012 był rokiem redukcji (deficytu), 2013 był rokiem reform, a 2014 będzie początkiem ożywienia gospodarczego w naszym kraju _ - powiedział szef konserwatywnego rządu, podsumowując bilans kończącego się roku podczas konferencji prasowej.

Premier dodał, że _ z niemałą satysfakcją _ może powiedzieć, iż gospodarka kraju wyszła w recesji. Położył nacisk na poprawiające się wskaźniki makroekonomiczne, ale przyznał, że liczby te wciąż _ nie oddają dokładnie _ sytuacji Hiszpanów.

O wyjściu z recesji poinformował już pod koniec października Hiszpański Państwowy Instytut Statystyczny (INE), który podał, że gospodarka Hiszpanii wzrosła w trzecim kwartale o 0,1 proc.

Dziennik gospodarczy _ Expansion _ opublikował w piątek wywiad z ministrem finansów Cristobalem Montoro, który zapowiedział, że rząd zamierza w 2014 roku obniżyć podatek dochodowy dla najbiedniejszych rodzin. Wyjaśnił jednak, że zamożniejsi Hiszpanie będą musieli poczekać na zmniejszenie podatków do wyraźnej poprawy hiszpańskiej gospodarki.

Montoro zapowiedział też, że według prognoz rządu gospodarka wzrośnie w przyszłym roku o 1 proc.

Rząd Hiszpanii przyznał po odnotowaniu wzrostu w trzecim kwartale, że choć recesja formalnie się zakończyła, pełne wyjście z kryzysu gospodarczego może zająć wiele lat.

Czytaj więcej w Money.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)