Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Nowa dyrektywa bankowa. Kto zapłaci za kłopoty banków?

0
Podziel się:

To drastyczne kroki unijnych urzędników. Zobacz, kto ucierpi na nowej dyrektywie bankowej.

Nowa dyrektywa bankowa. Kto zapłaci za kłopoty banków?
(SIPA/East News)

Od 2016 roku za kłopoty upadających banków jako pierwsi zapłacą ich udziałowcy i posiadacze obligacji. Mogą ucierpieć też posiadacze depozytów powyżej 100 tys. euro - to założenia dyrektywy, w sprawie której porozumieli się negocjatorzy PE i krajów UE.

Choć uzgodniona dyrektywa o restrukturyzacji i uporządkowanej likwidacji banków (BRRD) nie wyklucza interwencji państwa, by utrzymać płynność upadających banków, to ma być ona możliwa tylko w wyjątkowych przypadkach i dopiero wtedy, gdy wierzyciele banków poniosą straty w wysokości co najmniej 8 proc. aktywów danego banku. Ze strat w każdym przypadku mają być wyłączeni właściciele mniejszych, chronionych w UE depozytów (poniżej 100 tys. euro).

Obciążenie stratami wierzycieli banków ma zapewnić, że banki nie będą ratowane z pieniędzy podatników - przynajmniej nie w pierwszym rzędzie.

_ - Dyrektywa ustanawia system bail-in (strat wierzycieli), który zapewni, że podatnicy będą ostatni w kolejce do płacenia za rachunki borykających się z problemami banków. W tym systemie to wierzyciele, według z góry określonej hierarchii, tracą część lub całość swoich wkładów, by utrzymać bank przy życiu _ - czytamy w komunikacie Parlamentu Europejskiego.

Dyrektywa zakłada też w wyjątkowych przypadkach publiczne dokapitalizowanie banków, które mają szanse na przeżycie, a więc nie będą likwidowane. Dotyczyć to ma przypadków, w których tzw. stress testy wykażą dziury kapitałowe i kiedy nie będzie możliwości dokapitalizowania ze środków prywatnych. Także i w tym przypadku straty poniosą udziałowcy banków i właściciele obligacji (junior bondholders). Możliwość takiej ostrożnościowej rekapitalizacji ma być utrzymana do 2018 r., później będzie mogła być dokonana na skutek interwencji KE.

_ - Ostrożnościowa rekapitalizacja banków ze środków publicznych będzie ostatecznością _ - zapewniono w komunikacie.

Ponadto dyrektywa przewiduje, że wszystkie kraje ustanowią fundusze upadłościowe, na które będą składać się banki. Mają one zebrać do 2025 roku środki w wysokości 1 proc. gwarantowanych depozytów. Wyniesie to w całej UE ok. 70 mld euro, a w samej strefie euro - 55 mld euro.

Porozumienie negocjatorów musi być jeszcze formalnie zatwierdzone przez ministrów finansów państw UE i PE.

Jak wskazują unijne źródła, porozumienie z Parlamentem Europejskim w sprawie BRRD ułatwi porozumienie ministrów finansów w sprawie wspólnego mechanizmu restrukturyzacji i uporządkowanej likwidacji banków (SRM), który ma się opierać na zasadach określonych w tej dyrektywie. Ministrowie podejmą próbę porozumienia w sprawie SRM w środę, tuż przed czwartkowo-piątkowym szczytem UE. Na październikowym szczycie uzgodniono bowiem, że ministrowie porozumieją się co do SRM do końca roku.

Czytaj więcej w Money.pl

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)