Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Polska w strefie euro. PO i PiS się porozumiały?

0
Podziel się:

Referendum nie będzie, bo w 2004 roku Polacy zgodzili się na przystąpienie do eurolandu podczas referendum akcesyjnego.

Polska w strefie euro. PO i PiS się porozumiały?
(Psdphotography/iStockphoto)

Nie ma żadnego porozumienia pomiędzy PO a PiS-em - zgodnie zapewniają politycy tych partii. Tym samym dementują doniesienia prasowe o poparciu Platformy Obywatelskiej dla referendum w sprawie terminu przyjęcia euro w zamian za pomoc Prawa i Sprawiedliwości przy zmianie konstytucji, co jest konieczne, by wejść do eurolandu.

Posłanka PO Ligia Krajewska wyjaśnia, że nie ma potrzeby przeprowadzania referendum odnośnie przyjęcia euro. Przypomniała, że w 2004 roku Polacy zgodzili się na przystąpienie do eurolandu podczas referendum akcesyjnego. Posłanka zwraca też uwagę, że nie ma w tej chwili potrzeby zmiany konstytucji, bo na rezygnację z narodowej waluty jest jeszcze za wcześnie.

Jak dodaje, musimy poczekać i zobaczyć co się stanie w strefie euro, jak będzie wyglądała sytuacja gospodarcza tych krajów. Dopiero wtedy, gdy uznamy, że chcemy wejść, musimy poczekać na dobry i bezpieczny moment do tego. Posłanka podkreśla, że korekty konstytucji nie są potrzebne w tej chwili, więc nie ma powodu dla którego Platforma miałaby tworzyć układ z PiS-em. To absolutnie wykluczone - dodała.

Nie ma żadnej umowy z Platformą - zapewnia szef klubu PiS Mariusz Błaszczak. Polityk podkreśla, że Prawo i Sprawiedliwość domaga się przeprowadzenia referendum w sprawie przyjęcia przez Polskę euro. Polityk mówi w rozmowie z Informacyjna Agencją Radiową, że politycy nie powinni podejmować tej decyzji wbrew woli narodu.

Jak zaznaczył, kampanię referendalną należy wykorzystać do tego, żeby rozmawiać na temat zagrożeń jakie płyną z wejścia Polski do strefy euro. Zdaniem Mariusza Błaszczaka, takie niewątpliwie są. Jak dodał, wejście dziś do strefy euro oznaczałoby kłopoty gospodarcze dla naszego kraju. Ostrzeżeniem jest to co dzieje się na Cyprze, w Grecji, Portugalii, Hiszpanii oraz we Włoszech. Poseł zaznaczył, że Polska możemy rozważać wejście do strefy euro dopiero gdy poziom naszej gospodarki będzie porównywalny z poziomem Niemiec.

By Polska mogła przyjąć euro, musi zostać zmieniona konstytucja. Konieczna większość to 307 głosów. Bez posłów Prawa i Sprawiedliwości będzie to niemożliwe. Musimy też spełnić kryteria ekonomiczne - między innymi deficyt budżetowy poniżej 3 proc. PKB, inflacja nie wyższa niż o 1,5 proc., dług publiczny nie większy niż 60 proc. PKB.

Czytaj więcej w Money.pl
Zaskakujące słowa polityka PiS o Euro 2012 Mariusz Błaszczak: _ Służby się spisały, nie było żadnych problemów, a na szczególne pochwały zasługują... _
PiS już wie, że Euro 2012 to porażka Polski Mariusz Błaszczak: _ Rząd nie zadbał nawet o bezpieczeństwo kibiców _.
PO nie zgodzi się na takie referendum? Szef mazowieckiej PO Andrzej Halicki zdementował dzisiaj doniesienia Gazety Wyborczej, jakoby PO proponowała PiS zgodę na referendum ws. daty wejścia do strefy euro, w zamian za poparcie zmiany konstytucji umożliwiającej przyjęcie wspólnej waluty.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)