Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Porozumienie klimatyczne o krok od ratyfikacji? Unijni ministrowie dali zielone światło

8
Podziel się:

Po zgodzie unijnych ministrów środowiska, zaakceptować paryskie porozumienie musi jeszcze Parlament Europejski.

Porozumienie klimatyczne o krok od ratyfikacji? Unijni ministrowie dali zielone światło
(Bartosz Wawryszuk)

Jest zgoda unijnych krajów na szybką ratyfikację porozumienia klimatycznego z Paryża z ubiegłego roku. Zielone światło dali ministrowie środowiska 28 krajów podczas nadzwyczajnego spotkania w Brukseli. To była dla całej Unii Europejskiej sprawa priorytetowa.

Wspólnota, która od dawna naciskała na ambitną politykę klimatyczną, teraz została nieco z tyłu. Porozumienie klimatyczne ratyfikowali już między innymi najwięksi emitenci gazów cieplarnianych - USA i Chiny. W Unii ratyfikacja paryskiej umowy w parlamentach narodowych krajów członkowskich przebiega bardzo powoli.

A tymczasem już na listopadowym szczycie w Maroku ma rozpocząć się wdrażanie paryskiego porozumienia i dojdzie do spotkania tych, którzy umowę ratyfikowali. Ze względów wizerunkowych Unia Europejska robiła wszystko, by jej przy stole negocjacyjnym nie zabrakło.

Stąd pomysł przyspieszonej ratyfikacji. Na wniosek Polski, przedstawiciele unijnych krajów uzgodnili wcześniej deklarację mówiącą o tym, że to sytuacja jednorazowa i nie będzie wykorzystywana przy innych porozumieniach. Po zgodzie unijnych ministrów środowiska, zaakceptować paryskie porozumienie musi jeszcze Parlament Europejski. Zadowolenie z decyzji unijnych ministrów już wyraziła Komisja Europejska, która określiła ją mianem historycznej.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(8)
Edi Zabierzów
8 lat temu
Niemcy spalają 2x więcej węgla niż Polska. Mogą ?
lasso
8 lat temu
Będzie drogo i zimno.
Typ spode łba
8 lat temu
Kto umie czytać między wierszami to z tego tekstu również wyciągnie konkluzję, że UE bardzo nie na rękę jest istnienie parlamentów narodowych. Takie porozumienie co ma być jedynie jednorazowym aktem tylko tworzy precedens polityki europejskiej, nowe acquis communautaire i będzie wykorzystane w przyszłości a tego mamy zapowiedź po Brexicie krajów założycieli do czego dążą. Zatem jest to tylko kwestią czasu jak nastąpi próba systemowego przelania praw suwerennych w kwestiach azylowych, polityki finansowej i walutowej dla krajów spoza euro, bezpieczeństwa publicznego, spraw socjalnych. Całkiem możliwe że to wszystko skończy się nowym traktatem.
sly
8 lat temu
szanujmy nasze złoża węglowe, taka Dania krzyczy o klimacie bo nic nie mają ale my mamy i to jest nasze bogactwo, szkopy czy inne zachodnie darmozjady mają problem jak nas tu znowu obłożyć opłatami ,
zero.bog
8 lat temu
Będziemy mieli drogo!!!