Portugalskie restauracje notują rekordowo niskie obroty. Winą za to obarczany jest premier, który na początku roku podniósł podatek VAT.
Z danych Stowarzyszenia Hotelarsko-Restauracyjnego Portugalii wynika, że restauracje w tym południowym kraju mają o jedną czwartą słabsze obroty, niż w poprzednich latach.
Powodem jest podwyższenie podatku VAT na usługi restauracyjne z 13 do 23 procent. Był to element restrykcyjnego planu antykryzysowego realizowanego przez władze w Lizbonie.
Prezes stowarzyszenia Mario Pereira Goncalves podkreśla jednak, że podwyżka ta, zamiast ratować krajowy budżet, jeszcze bardziej go rujnuje. Jak wyjaśnił, do końca roku zamkniętych zostanie 11 tysięcy restauracji a pracę może stracić nawet 37,5 tysiąca zatrudnionych w tej branży osób.
Państwo nie tylko straci opłacane przez nich do tej pory podatki i składki ubezpieczeniowe, ale też będzie musiało wypłacać bezrobotnym zasiłki. Budżet więcej więc na podwyżce VAT straci, niż zyska - uważa Mario Pereira Goncalves.
W najbliższych dniach stowarzyszenie przekaże premierowi raport na temat negatywnych wpływów podniesienia podatku od usług restauracyjnych na krajową gospodarkę.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Mimo kryzysu szybko spłacają swoje długi Spłacili tę sumę przez 14 miesięcy. Do oddania pozostało jeszcze 4,9 mld euro. | |
87 procent obywateli krytykuje demokrację Aż 95 proc. ankietowanych spodziewa się pogorszenia swojej sytuacji życiowej, a 77 proc. wątpi, czy w najbliższym czasie nastąpi poprawa kondycji krajowej gospodarki. | |
Podwyżkę VAT połączą z wotum zaufania Czeska Izba Poselska nie obaliła w środę weta Senatu wobec rządowego wniosku w sprawie podwyżki VAT. |