Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Raport w sprawie budżetu UE jest zrównoważony. Bo wszyscy są niezadowoleni

0
Podziel się:

Polska prezydencja podsumowała dotychczasowe rozmowy o budżecie UE na lata 2014-20.

Raport w sprawie budżetu UE jest zrównoważony. Bo wszyscy są niezadowoleni
(photo-service.europarl.europa.eu)

Polska prezydencja podsumowała dotychczasowe rozmowy o budżecie UE na lata 2014-20. Przedstawiony raport wskazuje, że w negocjacjach już jest bardzo wiele punków spornych, choć kraje formalnie nawet nie rozpoczęły jeszcze dyskusji o liczbach.

Prowadzący w Brukseli posiedzenie ministrów ds. europejskich minister Mikołaj Dowgielewicz (na zdjęciu) nie ukrywał, że przedstawiony przez polską prezydencję raport wzbudził wiele niezadowolenia.

_ - Były różne głosy we wszystkich kierunkach i wydaje mi się, że raport jest dobrze zrównoważony. Bo jeśli wszyscy są niezadowoleni, to znaczy, że raport jest dobrze zrównoważony. Aż tak źle nie było, że wszyscy byli niezadowoleni, ale oczywiście delegacje zgłaszały różne uwagi - przyznał na konferencji prasowej Dowgielewicz. - Nam się wydaje, że raport dobrze oddaje stan prac w Radzie UE. Przekazujemy go prezydencji duńskiej, która będzie kontynuowała negocjacje (od 1 stycznia 2012 roku) _.

Raport nie odnosi się wcale do liczb, czyli najważniejszego elementu budżetu - a te budzą największe kontrowersje. Pięć płatników netto (Wielka Brytania, Francja, Niemcy, Holandia i Finlandia) zażądało w grudniu zamrożenia wydatków UE na poziomie z 2013 r. przy uwzględnieniu inflacji.

_ - Nie ma porozumienia w niczym, dopóki nie porozumienia we wszystkim _ - przyznano na wstępie raportu polskiej prezydencji. _ - Nie dyskutowaliśmy kwot, ale kilka delegacji podkreśliło, że jest konieczne, by w ustaleniu wieloletnich ram finansowych UE brać pod uwagę narodowe wysiłki budżetowe _ - dodano w dokumencie.

Wielkość środków przyznanych na poszczególne polityki będzie zapewne ustalona na samym końcu negocjacji, czyli najwcześniej pod koniec 2012. Wówczas, przyznał Dowgielewicz, na tym końcowym etapie, negocjacjami zajmą się już nie ministrowie ds. europejskich, ale sami przywódcy państw i przewodniczący Rady Europejskiej Herman Van Rompuy.

W raporcie polska prezydencja podkreśla jednak, że już teraz istnieje _ duża zgoda _, w sprawie struktury budżetu zaproponowanego w projekcie Komisji Europejskiej pod koniec czerwca tego roku. Ta propozycja zakłada, że nowy 7-letni budżet UE wyniósłby 972,2 mld euro, wobec 925 mld euro w obecnej siedmiolatce (2007-2013), co oznacza wzrost o 5 proc. KE proponuje utrzymać na poziomie porównywalnym do obecnego fundusze na politykę rolną oraz spójności (z czego dla Polski aż 80 mld euro); wzrosty dotyczą m.in. badań i innowacyjności, a także polityki sąsiedzkiej i imigracyjnej.

Kilka dni temu polski dyplomata tłumaczył, że to właśnie z tego powodu, że kilku płatników netto ma zastrzeżenia do propozycji wyjściowej KE, raport o stanie prac negocjacji budżetowych nie jest raportem UE, ale raportem polskiej prezydencji. Nieoficjalnie dyplomaci wskazują, że największych cięć w propozycji KE domaga się Szwecja (o około 100 mld euro) i Francja (nawet o 190 mld euro).

_ - Naszą intencją nie było nigdy, żeby był to raport Rady UE, bo gdyby to miał być raport Rady, to by znaczyło, że dziś zakończyliśmy negocjacje budżetowe wieloletniego budżetu, co oczywiście było niemożliwe _ - zapewnił Dowgielewicz.

Z raportu wynika, iż jest zgoda, że trzeba w UE utrzymać politykę spójności. Nie ma jednak pełnej zgody co do takich szczegółów jak np. kryteria regionów kwalifikujących się do pomocy. Kilka krajów zakwestionowało pomysł KE, by stworzyć tzw. regiony przejściowe, które mimo, że ostatnio się wzbogaciły i straciłyby prawo ubiegania się o pomoc w ramach tzw. celu konwergencji (to grozi województwu mazowieckiemu i Warszawie), mogłyby liczyć na dalszą pomoc. Niektóre kraje uważają, że pomoc w ramach funduszy spójności powinna trafiać tylko do biednych regionów w biednych krajach, (a nie jak obecnie także do biednych regionów w bogatszych krajach, np. we Francji, Belgii czy we Włoszech).

Inna kwestia sporna to wyznaczony na 2,5 proc. PKB kraju w ciągu tych siedmiu lat limit możliwych otrzymanych funduszy spójności z budżetu UE. _ Dla kilku delegacji jest za wysoki (choć i tak został obniżony z dotychczasowych 4 proc.); dla innych jest za mały _ - czytamy w raporcie. Nie jest tajemnicą, że za mały jest dla państw bałtyckich i Węgier. Budapeszt obawia się, że może stracić na obniżeniu pułapu nawet 5 mld euro.

Podobnie raport odnotowuje podziały w sprawie polityki rolnej (KE zaproponowała 371,7 mld euro, z czego 281 mln na dopłaty bezpośrednie). Niektóre kraje uważają, że to za dużo. Krytykują też zaproponowane przez KE zrównywanie poziomów dopłat bezpośrednich między rolnikami ze starych i nowych krajów UE (dla niektórych są niewystarczające, dla innych za daleko idące, a dla jeszcze innych - wprost przeciwnie - są zrównoważone).

Wiele delegacji - odnotowuje raport - ze _ sceptycyzmem _ odnosi się do pomysłu podatku od transakcji finansowych jako nowego źródła dochodu UE.

O unijnym budżecie czytaj w Money.pl
[ ( http://static1.money.pl/i/h/28/t77340.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/unia-europejska/wiadomosci/artykul/dowgielewicz;zaczynamy;negocjacje;nad;budzetem;unii,223,0,982239.html) Zaczyna się polityczna walka o pieniądze Projekt unijnego budżetu po 2013 roku, który przewiduje około 80 miliardów euro dla Polski i jest dla nas korzystny.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/100/t95076.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/unia;europejska;ma;budzet;na;2012;rok,228,0,970212.html) Budżet Unii uratowany. Nasze fundusze pod ochroną Przedstawiciele Parlamentu Europejskiego i ministerstw finansów krajów UE w końcu się porozumieli.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/253/t191229.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/unia-europejska/wiadomosci/artykul/waza;sie;losy;unijnego;budzetu;w;brukseli;negocjuja,55,0,969527.html) Zabraknie pieniędzy na naukę i badania w UE? W Brukseli ważą się losy miliardów euro. Różnica zdań między przedstawicielami unijnych rządów i Parlamentu Europejskiego jest duża.
raport
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)