10 lat temu Niemcy zaczęli reformę, która postawiła ich gospodarkę na nogi. Wprowadzony przez kanclerza Gerharda Schroedera plan Agenda 2010 zmniejszył świadczenia socjalne i zmusił bezrobotnych do szukania pracy. Dziś eksperci są zgodni: Polska również potrzebuje reform.
Analityk ING TFI Paweł Cymcyk podkreśla, że niemieckie reformy były trudne:
- _ Program reform, które były zaproponowane 10 lat temu w Niemczech w pierwszej fazie faktycznie mogły nie budzić specjalnego optymizmu, bo zwyczajnie zwiększyły bezroboci, ale już kolejne fazy, które sprawiały, że niemiecka gospodarka stawała się bardziej konkurencyjna i rzeczywiście dużo bardziej wydajna. Z pewnością są elementy nad którymi warto by się pochylić, bo polska gospodarka dokładnie w tej chwili potrzebuje być bardziej konkurencyjna i bardziej wydajna _ - twierdzi analityk.
Według eksperta w Polsce konieczne są reformy rynku pracy, na przykład zwiększające atrakcyjność zatrudnienia czasowego. Potrzebne są też ułatwienia dla pracodawców, którzy chcą lepiej wynagradzać pracowników:
- _ Zmniejszenie obciążeń podatkowych, które oznaczają, że chociaż pracodawca chciałby płacić więcej, to każda złotówka więcej do wypłaty, oznacza ponad złotówkę więcej wypłaty do budżetu w postaci podatków. A więc takich ograniczeń wydatkowo-podatkowych powinno być w Polsce jak najmniej _ - podkreśla Cymcyk.
Eksperci wskazują, że jednym z ważniejszych założeń Agendy 2010 było ograniczenie wydatków socjalnych. To sprawiło, że długotrwałe przebywanie na zasiłku dla bezrobotnych przestało być opłacalne i zwiększyło aktywność zawodową Niemców.
| Czytaj więcej w Money.pl | |
|---|---|
| Liczba tych przestępstw wzrosła o 250 proc. Do incydentu doszło na jednym z parkingów w północnej części miasta. Policjanci musieli użyć broni. | |
| Mieszkają w Polsce, ale o pomoc proszą Berlin Polscy Niemcy w przekazanym niemieckim politykom oświadczeniu zaznaczyli, że potrzebne jest ono na działalność kulturalną i nauczanie w języku niemieckim. | |
| Niemcy zaglądają do teczek z czasów NRD W porównaniu z rokiem 2011 liczba wniosków wzrosła o 7 620 - poinformował we wtorek w Berlinie Roland Jahn, szef urzędu do spraw archiwów służby bezpieczeństwa byłej NRD. |