Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rodzina królewska nigdy nie była tak niepopularna w Hiszpanii

0
Podziel się:

Ze styczniowego sondażu wynika, że Juana Carlosa popiera blisko połowa Hiszpanów, co jest drastycznym spadkiem z 75 proc. jeszcze przed rokiem.

Rodzina królewska nigdy nie była tak niepopularna w Hiszpanii

Wystawny styl życia w czasach kryzysu, a ostatnio też powiązania ze skandalem korupcyjnym sprawiły, że popularność hiszpańskiej rodziny królewskiej, w tym cieszącego się wcześniej ogromną popularnością króla Juana Carlosa, spadła do najniższego dotąd poziomu.

Ze styczniowego sondażu wynika, że Juana Carlosa popiera blisko połowa Hiszpanów, co jest drastycznym spadkiem z 75 proc. jeszcze przed rokiem. Dla hiszpańskiej rodziny królewskiej jest to sygnał o tyle złowróżbny, że jako najbardziej lubiany od lat jej przedstawiciel Juan Carlos działał jak sondażowa lokomotywa, co zresztą w języku hiszpańskim doczekało się nawet specjalnej nazwy _ juancarlismo _ - zauważa AP.

Powszechna jest opinia, że 75-letni Juan Carlos coraz bardziej oddala się od swoich poddanych - podczas gdy oni zmagają się ze skutkami kryzysu finansowego, walcząc o utrzymanie lub zdobycie pracy i uniknięcie eksmisji z domu kupionego na kredyt w latach prosperity, na jaw wychodzą kolejne doniesienia o rażąco wystawnym życiu rodziny królewskiej. Tak było np. w zeszłym roku, gdy do prasy wyciekły zdjęcia z luksusowego wyjazdu króla na safari do Botswany, na których monarcha dumnie pozuje przy zabitym słoniu.

Sytuację pogarszają powiązania rodziny królewskiej ze skandalem korupcyjnym - zięć króla, były olimpijczyk Inaki Urdangarin, oskarżony jest o pranie brudnych pieniędzy i defraudację środków przeznaczanych na założoną przez niego fundację. W najbliższą sobotę Urdangarin ma po raz kolejny zeznawać przed sądem w sprawie opiewających na miliony euro transakcji między jego fundacją a regionalnymi rządami Walencji i Balearów.

Wszystkie sygnały wskazują na długi proces, podczas którego pojawiające się oskarżenia nie przestaną szkodzić wizerunkowi monarchii. Tym bardziej, że według brytyjskiego dziennika _ Guardian _ pytania prokuratury skupią się na zeznaniach byłego wspólnika Urdangarina, Diego Torresa. Torres twierdzi, że dysponuje dziesiątkami e-maili dowodzących, iż Juan Carlos używał swych wpływów, by pomagać zięciowi w zdobywaniu lukratywnych kontraktów. Wiadomości te są od pewnego czasu stopniowo publikowane, co odczytuje się jako próbę wywarcia presji na dwór królewski, by pomógł mu w uniknięciu kary.

Tymczasem mnożą się pytania o udział w skandalu żony Urdangarina, księżniczki Cristiny - nie tylko dlatego, że zeznaje w nim m.in. jej osobisty sekretarz, ale także przez rewelacje Torresa. Według _ Guardiana _ w przyszłym tygodniu prokuratura zwróci się do sądu o uznanie jej za podejrzaną w sprawie.

Czytaj więcej w Money.pl
Jest ratunek dla Hiszpanii. Koniec kryzysu? Decyzją, na którą wszyscy czekali jest przeznaczenie 45 miliardów euro na kredyty dla małych i średnich firm.
Hiszpanii grozi ruina. Rząd rozpoczyna walkę Odpowiadając na zarzuty o korupcję, które wstrząsnęły rządem i doprowadziły do podziałów w jego Partii Ludowej (PP), premier podkreślał, że korupcja nie jest w Hiszpanii zjawiskiem powszechnym.
Lekarze i pacjenci razem na ulicach 16 miast Uczestnicy protestów oskarżyli rząd o dyskryminację publicznej służby zdrowia i domagali się wstrzymania prywatyzacji szpitali i ośrodków.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)