*Minister Radosław Sikorski w Kijowie będzie rozmawiać o umowie stowarzyszeniowej Unia-Ukraina. *Udał się tam razem z szefami resortów spraw zagranicznych Litwy i Holandii, oraz ministrem do spraw europejskich Danii. Ministrowie spotkają się z ukraińskim prezydentem, premierem i przedstawicielami opozycji.
Rzecznik MSZ Marcin Bosacki podkreśla, że rozmowy na najwyższym szczeblu dotyczyć będą m.in. reform, które Ukraina powinna przeprowadzić aby umowa mogła być podpisana. Bosacki zaznacza, że pozytywnym sygnałem płynącym z Kijowa było niedawne uwolnienie z więzienia opozycjonisty Jurija Łucenki.
Ukraina ma szansę na podpisanie umowy w listopadzie tego roku na szczycie Partnerstwa Wschodniego w Wilnie. Jednak aby tak się stało kraj ten musi wypełnić szereg reform gospodarczych, ale też dotyczących wymiaru sprawiedliwości i wybiórczego stosowania prawa. Kijów powinien też zapewnić demokratyczny system wyborczy.
| Czytaj więcej w Money.pl | |
|---|---|
| Barroso prosi Ukrainę. Od tego zależy... Przewodniczący Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso oświadczył dzisiaj, że w dużej mierze od samej Ukrainy zależy, czy w listopadzie podpisana zostanie umowa stowarzyszeniowa między UE a tym krajem. | |
| Unijna umowa jest wymierzona w Rosję? Umowa ma pomóc Ukrainie w osiągnięciu stałego rozwoju społecznego i gospodarczego. | |
| Ułaskawił go, bo miał w tym interes. Nic więcej Trudno sobie wyobrazić, by ułaskawienie b. szefa MSW Jurija Łucenki wystarczyło, aby UE podpisała umowę stowarzyszeniową z Kijowem. |