Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ukraina na krawędzi niewypłacalności. Potrzebuje aż 35 mld dolarów pomocy. Polska pomoże?

0
Podziel się:

Tamtejszy resort finansów i bank centralny szacują, że kraj potrzebuje 35 mld dolarów pomocy makrofinansowej na lata 2014-2015.

Ukraina na krawędzi niewypłacalności. Potrzebuje aż 35 mld dolarów pomocy. Polska pomoże?
(PAP/EPA)

Władze w Kijowie zwróciły się do partnerów zagranicznych, szczególnie USA i Polski, o udzielenie kredytu w ciągu 1-2 tygodni. Donald Tusk reaguje: _ nie wyprujemy sobie żył _.

Aktualizacja 13:25

_ Polska powinna być zainteresowana stabilnością gospodarczą i finansową (Ukrainy), ale nie wyprujemy sobie żył. To nie jest tak, że Polska będzie tutaj jakimś kluczowym donatorem, czyli tym, który będzie dawał swoje środki _ - powiedział Donald Tusk na konferencji prasowej w Białymstoku.

Jak mówił, rzeczą najważniejszą dzisiaj jest, żeby Ukraina przygotowała się do odbioru pomocy. _ - Nie może być tak, że my będziemy organizowali duże środki finansowe dla Ukrainy, a na Ukrainie dalej będą te środki marnotrawione, np. przez skorumpowane rządy czy przez oligarchów. Tutaj potrzebne jest sprzężenie zwrotne _ - zaznaczył Tusk.

Premier podkreślił, że pomoc dla Ukrainy, wsparcie zmian demokratycznych leży w interesie Polski. _ Dzisiaj, żeby zadbać o polski interes, nie musimy zachowywać się egoistycznie; to znaczy pomoc dla Ukrainy, wsparcie zmian demokratycznych na pewno leży w interesie Polski _ - podkreślił szef rządu.

Premier zadeklarował, że rząd chce _ działać tak, żeby pomóc Ukrainie i pomóc Ukraińcom w budowie państwa stabilnego i demokratycznego, równocześnie nie narażając żadnego istotnego polskiego interesu na szwank . _

_ - Sytuacja na Ukrainie bezpośrednio wpływa na stabilność w regionie i bezpieczeństwo Polski, a także na polskie interesy, dlatego przestrzegam wszystkich polskich polityków, żeby nie narażali na szwank polskiego interesu, ponieważ musimy postępować przyzwoicie wobec naszych sąsiadów, ale też z należytą pieczołowitością dbać o polskie interesy _ - powiedział Tusk. Wyraził przy tym nadzieję, że nikt nie będzie przeszkadzał w Polsce i nie będzie prowadził własnej polityki wobec Ukrainy _ w kontrze do polityki rządu _.

_ - Dzisiaj nie wiem, jakie racje i jakie emocje na Ukrainie zwyciężą. Chciałbym, żeby były rzeczywiście europejskie. Nie tylko na rzecz stowarzyszenia z Europą, ale też co do charakteru europejskie _ - podkreślił szef rządu.

Zaznaczył, że rozmowy o tym, że cała wspólnota zachodnia powinna pomóc Ukrainie jest realizacją polskiej politycznej strategii. Tusk powiedział, że chodzi o to, by polskie interesy były wpisane w politykę całej UE i szerzej całej wspólnoty Zachodu: m.in. międzynarodowe instytucje finansowe i Stany Zjednoczone.

Ukraina: _ Nie mamy z czego spłacać zadłużenia _

_ Skarb państwa rozkradziono, państwo doprowadzono do bankructwa _ - alarmuje szef frakcji parlamentarnej partii Batkiwszczyna, Arsenij Jaceniuk. - _ Nie chciałbym teraz ujawniać cyfr niesamowitego deficytu budżetowego nie tylko do końca bieżącego roku, ale do końca bieżącego miesiąca oraz problemów związanych z niewypłacaniem poborów w ciągu ostatnich dziesięciu dni. Nie mamy z czego spłacać zadłużenia _ - podkreślił Jaceniuk.

Wcześniej resort finansów i bank centralny ujawnili szacunki, z których wynika, że Ukraina potrzebuje 35 mld dolarów pomocy makrofinansowej na lata 2014-2015. Władze w Kijowie zwróciły się do partnerów zagranicznych, szczególnie USA i Polski, o udzielenie kredytu w ciągu 1-2 tygodni. _ - W ciągu ostatnich dwóch dni przeprowadziliśmy konsultacje i spotkania z ambasadorami UE, USA i innych państw oraz z organizacjami finansowymi o pilnym udzieleniu Ukrainie pomocy makrofinansowej _ - poinformował pełniący obowiązki ministra finansów Ukrainy Jurij Kołobow.

Według niego Kijów proponuje przeprowadzenie dużej konferencji donatorów z udziałem UE, USA, Polski, a także MFW i innych organizacji finansowych. Byłaby ona poświęcona pomocy dla Ukrainy na modernizację, przeprowadzenie reform i realizację umowy stowarzyszeniowej z UE.

Kołobow zwrócił się także do podmiotów aktywnych na rynku finansowym i do obywateli, by wszyscy zachowali spokój i zapewnili stabilną pracę instytucji finansowych. Ministerstwo finansów i Narodowy Bank Ukrainy pracują 24 godziny na dobę, by zapewnić stabilną pracę systemu finansowego kraju - podkreślił. Sytuację w sferze finansów określił jako _ trudną, lecz w całości pod kontrolą _.

Dziś o wsparciu finansowym dla Ukrainy będzie dziś rozmawiać szefowa unijnej dyplomacji Catherine Ashton, która ma się spotkać w Kijowie ze wszystkimi uczestnikami życia politycznego, w tym także ze zwolnioną z więzienia byłą premier Julią Tymoszenko.

Do tej pory Unia Europejska mówiła, że większego pakietu pomocowego dla Ukrainy nie ma niż to, co już obiecała, czyli współpraca z Międzynarodowym Funduszem Walutowym w sprawie pożyczki w wysokości 20.miliardów euro i niecały miliard euro wsparcia w ramach stowarzyszenia. Teraz jednak eurokraci sugerują, że możliwe jest większe zaangażowanie unijnych instytucji, państw członkowskich, oraz europejskich banków. Ile dokładnie, nie wiadomo.
_ _

_ - Jesteśmy gotowi zaangażować się finansowo i pomoc będzie mierzona w miliardach, a nie milionach euro. Trzeba wykorzystać historyczną chwilę dla Ukrainy _ - powiedział komisarz do spraw gospodarczych Olli Rehn. Zastrzegł, że konieczna jest stabilność polityczna i zobowiązanie nowych władz w Kijowie do reform.

Eksperci podkreślają, że Unia powinna także wysłać sygnał do Ukraińców, by upewnić ich w pro-europejskim wyborze, czyli rozpocząć prace nad liberalizacją wizową i zaoferować coś więcej niż tylko stowarzyszenie - europejską perspektywę.

Ukraina nie liczy jednak wyłącznie na pomoc z Zachodu. Pełniący obowiązki ministra energetyki Ukrainy Eduard Stawycki wyraził nadzieję, że również po obaleniu prezydenta Wiktora Janukowycza ceny rosyjskiego gazu dostarczanego na Ukrainę utrzymają się na obecnym poziomie. - _ Mamy nadzieję, że cena rosyjskiego gazu będzie stabilna _ - powiedział Stawycki w rozmowie telefonicznej z agencją Reutera.

Rosja w grudniu ubiegłego roku zgodziła się na obniżkę cen gazu dla Ukrainy o około jedną trzecią - do 268,5 dolara za 1000 metrów sześciennych. Od 2009 roku Ukraina płaciła Moskwie ok. 400 dolarów za taką ilość tego surowca. Ukraina zużywa rocznie około 55 mld metrów sześciennych gazu; ponad połowa jest importowana z Rosji.

Czytaj więcej w Money.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)