Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Umowa stowarzyszeniowa Ukrainy. "Ukraina wybiera status quo"

0
Podziel się:

Eksperci banku JP Morgan uważają, że zbliżenie Ukrainy z Rosją to najmniej prawdopodobny wariant przyszłości tego kraju.

Umowa stowarzyszeniowa Ukrainy. "Ukraina wybiera status quo"
(PAP/EPA)

Fiasko planów podpisania umowy stowarzyszeniowej Ukraina-UE, choć wygląda na wymuszone presją Moskwy, nie oznacza, że Kijów wejdzie do lansowanej przez Rosję unii celnej, lecz to, że wybiera status quo - ocenia bank JP Morgan.

Na zdjęciu Aleksander Kwaśniewski i Pat Cox, unijni wysłannicy ws. integracji Ukrainy z UE

Zdaniem tej instytucji finansowej spośród trzech politycznych opcji, które ma Ukraina: Rosja, UE i MFW, opcja rosyjska jest najmniej prawdopodobna. Bank przewiduje, że Kijów wystąpi do MFW o plan dostosowawczy w drugim półroczu 2014 r., gdy nie będzie miał innego wyjścia, a do tego czasu będzie finansował się pożyczkami z Chin (1-1,5 mld USD), Rosji (pożyczki krótkoterminowe) i wyemituje obligacje na rynku krajowym (1 mld USD).

_ Decyzja Kijowa jest dużym rozczarowaniem dla rynków, biorąc pod uwagę duże oczekiwania. Jednak ewentualne zawarcie umowy z Brukselą nie rozwiązywałoby zasadniczych trudności gospodarczych i finansowych Ukrainy, a wręcz oznaczałoby ich pogłębienie _ - napisano w komentarzu JP Morgan.

_ Negatywna reakcja Rosji (na zawarcie umowy stowarzyszeniowej) miałaby szkodliwy wpływ na wzrost gospodarki ukraińskiej, Ukraińcy zaś w krótkim czasie zapłaciliby wysoką cenę w postaci rosnących kosztów życia, wzmożonej konkurencji i większego importu z UE _ - dodaje bank.

Gospodarka Ukrainy jest w trzeciej recesji od 2008 roku. PKB w III kwartale skurczył się o 0,4 proc. kdk (kwartał do kwartału), po tym gdy spadł o 0,5 proc. kdk w II kwartale. Globalny popyt na stal jest niski, produkcja przemysłowa spada, a największy partner handlowy - Rosja - wprowadził ograniczenia w handlu. Ukraina ma niewielkie rezerwy walutowe i duże ujemne saldo obrotów.

Zdaniem JP Morgan fiasko planów stowarzyszeniowych nie jest zapowiedzią żadnych dużych zmian: opozycja, która chce impeachmentu Wiktora Janukowycza, jest politycznie słaba, a Ukraina już teraz jest odcięta od rynków finansowych.

_ Zanosi się na to, że Ukraina będzie uzależniona od finansowania się w Chinach, na rynku krajowym i w Rosji. Te możliwości wyczerpią się najprawdopodobniej w drugim półroczu 2014 roku, co skłoni Ukrainę do zwrócenia się do MFW. Pomoc Funduszu nie była uzależniona od podpisania porozumienia z UE, więc MFW udzieli jej, jeśli Kijów spełni stawiane mu warunki _ - przewiduje bank.

_ Ukraina wystąpi o pomoc do MFW, ale dopiero wówczas, gdy wyczerpie inne opcje _ - zaznacza JP Morgan. Bank twierdzi też, że domaganie się przez Unię zwolnienia z więzienia byłej premier Julii Tymoszenko - warunek, od spełnienia którego UE uzależniała podpisanie umowy z Ukrainą - także po części tłumaczy negatywną postawę Kijowa.

Czytaj więcej w Money.pl

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)