Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Unia będzie karać za łamanie dyscypliny budżetowej?

0
Podziel się:

Bez sankcji nie będzie wiarygodności - uważa Barroso.

Unia będzie karać za łamanie dyscypliny budżetowej?
(PAP/EPA)

Komisja Europejska zaproponowała wzmocnienie zarządzania gospodarczego w Unii Europejskiej oraz unijnego Paktu Stabilności i Wzrostu, tak by wszystkim krajom członkowskim groziło odebranie środków UE za łamanie dyscypliny budżetowej.

Wprowadzając zbieżność polityk budżetowych w UE i zaostrzając określoną w Pakcie Stabilności i Wzrostu dyscyplinę finansów publicznych, KE chce wyciągnąć lekcje z obecnego kryzysu._ _

_ - Bardzo poważnie traktujemy konieczność zasadniczych reform. W czasach takich jak obecne Europa może zrobić znaczący postęp _ - powiedział przewodniczący KE Jose Barroso (na zdjęciu)._ _

Najpierw do kraju zostanie wystosowane ostrzeżenie o zawieszeniu funduszy, które ma dać czas na obniżenie deficytu do dozwolonego poziomu 3 proc. PKB.
Chodzi o rozszerzenie na wszystkie kraje strefy euro obecnych przepisów przewidujących możliwość odebrania jedynie unijnych środków z Funduszu Spójności.

Ale z tego funduszu korzystają tylko kraje najbiedniejsze, gdzie produkt narodowy brutto (PNB) na jednego mieszkańca jest niższy niż 90 proc. średniej w UE. Obecnie to wszystkie nowe kraje członkowskie, a także Grecja, Hiszpania i Portugalia. Tymczasem KE chce, by starszak sankcji dotyczył wszystkich.

_ - Na następną wieloletnią perspektywę budżetową przygotowujemy rozszerzenie tej zasady z krajów spójności na pozostałe. Bo tego wymaga sprawiedliwość. Musimy powiedzieć jasno: bez sankcji nie będzie wiarygodności. Jest ważne, by kraje członkowskie respektowały unijny Pakt Stabilności i Wzrostu, więc musimy mieć tego rodzaju instrumenty, bo inaczej Pakt nie będzie działał. Oczywiście mam nadzieję, że ich nie użyjemy! _ - powiedział Barroso.

Rozwiązania nie mogą być fikcyjne

_ - Musimy upewnić się, że kryteria Paktu Stabilności i Wzrostu są przestrzegane. Poprzez wzmocnienie Paktu, poprzez zmierzenie się z nierównowagami makroekonomicznymi i utworzenie silnych ram zarządzania kryzysami tworzymy rdzeń Paktu Konsolidacyjnego dla silnej europejskiej gospodarki. Jestem przekonany, że kraje członkowskie są zdeterminowane, by przyjąć nasze propozycje, by zredukować ryzyko _ - mówił Barroso.

Unijny komisarz ds. gospodarczych i walutowych Olli Rehn powiedział, że KE chce też wprowadzenia kontroli poziomu długu publicznego w krajach członkowskich, które obecnie notorycznie przekraczają dopuszczalną granicę 60 proc. PKB. Dług Grecji, która musiała się zwrócić o unijną pomoc, sięga 130 proc. _ - Jeśli kraj ma 100 proc. długu albo więcej, to nie tylko deficyt musi być obniżony poniżej 3 proc., ale także trzeba obniżyć dług _ - oświadczył komisarz.

Kraje będą wzajemnie się kontrolować

Ponadto KE proponuje, by w celu zapewnienia zgodności polityk gospodarczych kraje UE już od przyszłego roku wzajemnie kontrolowały swoje budżety. Zanim trafią do parlamentów narodowych, rządowe projekty budżetu albo przynajmniej ich ogólne założenia miałyby być wiosną omawiane przez ministrów finansów _ 27 _.

Przeciwko temu pomysłowi już wcześniej protestowały Niemcy, w środę otwarcie sprzeciwił się rząd Szwecji, a rząd francuski wypowiedział z rezerwą, podkreślając suwerenność swojego parlamentu. Barroso bronił kontrowersyjnej propozycji i zapewnił, że narodowe konstytucje będą poszanowane.

_ - Parlamenty narodowe wciąż będą podejmować ostateczne decyzje. To, co proponujemy, to ocena projektów pod kątem tego, czy pasują do decyzji podejmowanych na poziomie europejskim, gdyż kroki krajowe mają wpływ na innych. O to właśnie chodzi w polityce monetarnej: nie można mieć unii walutowej bez unii gospodarczej _ - argumentował szef KE. Przypomniał, że zgodnie z traktatem polityka gospodarcza to nie tylko kwestia narodowych interesów krajów strefy euro, ale sprawa wspólnotowa.

KE chce, by dla krajów strefy euro kontrola nierównowagi makroekonomicznej i konkurencyjności była wzmocniona i przewidywała kroki prewencyjne i korekcyjne, a dla krajów spoza strefy ma się odbywać w ramach unijnej strategii Europa 2020.

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)