Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

W Brukseli o Schengen. Nie chcą Rumuni i Bułgarii

0
Podziel się:

W Brukseli dziś dyskusja o Schengen, a okazją jest spotkanie unijnych ministrów spraw wewnętrznych. Co z rozszerzeniem strefy?

W Brukseli o Schengen. Nie chcą Rumuni i Bułgarii
(AP/Fotolink/East News)

W Brukseli dziś dyskusja o Schengen, a okazją jest spotkanie unijnych ministrów spraw wewnętrznych. Ponownie odłożona będzie decyzja o przyjęciu Bułgarii i Rumunii do strefy Schengen, gdzie nie obowiązują kontrole graniczne.

Sofia i Bukareszt od kilku lat pukają do drzwi strefy Schengen i na razie bezskutecznie. Mimo, że spełniły wszystkie kryteria techniczne, to polityczne względy powodują, że na podniesienie szlabanów dla Bułgarów i Rumunów zgody na razie nie będzie. Przeciwne temu są przede wszystkim Niemcy, ale także Francja, Holandia i Finlandia, które z obawą myślą o rozszerzeniu strefy bez kontroli granicznych.

Wytykają też Rumunii i Bułgarii nieskuteczną walkę z korupcją i przestępczością zorganizowaną. Ale będą też pozytywne wiadomości - na spotkaniu ministerialnym oficjalnie zostanie ogłoszone, że w końcu, z prawie sześcioletnim opóźnieniem, 9 kwietnia ruszy system wymiany informacji o ruchu granicznym w całej Unii. Chodzi o zbierane dane o poszukiwanych osobach i skradzionych autach, do którego będzie miała dostęp policja i straż graniczna na zewnętrznych granicach Wspólnoty.

Ten obecny system jest już przeciążony, wydajność nowego SIS II zwiększy się pięciokrotnie. Miał on ruszyć już w 2007 roku, jego utworzenie pochłonęło miliony euro, ale ciągle były kłopoty z komputerami, a nieudolność Brukseli wiele razy była krytykowana.

Przez moment nawet zagrożone było rozszerzenie Schengen między innymi o Polskę sześć lat temu. Wtedy sytuację uratowała Portugalia, kierująca pracami Unii, która zdecydowała, że nowe kraje zostaną podłączone do starego systemu i szlabany graniczne zostaną dla nich podniesione.

Czytaj więcej w Money.pl
Niemcy nie otworzą granic dla tych krajów Szef niemieckiego MSW Hans-Peter Friedrich zapowiedział sprzeciw wobec przyjęcia Rumunii i Bułgarii do strefy Schengen. Berlin chce też zaostrzyć sankcje.
Chcą być w Schengen. Barroso wytyka błędy Premier Rumunii chce, aby Unia Europejska podjęła w marcu decyzję w sprawie włączenia jego kraju do strefy Schengen.
To najbardziej skorumpowany kraj w UE? Bruksela oceni dziś postępy władz w Bukareszcie w reformowaniu wymiaru sprawiedliwości, gwarantowaniu niezawisłości sądów i walce z korupcją.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)