Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

W tym tygodniu rozpoczną się formalne negocjacje o budżecie UE

0
Podziel się:

Prezydencja irlandzka zaproponowała równoległe prowadzenie rozmów z krajami unijnymi.

W tym tygodniu rozpoczną się formalne negocjacje o budżecie UE
(Money.pl/Anna Kraszkiewicz)

Taka zapowiedź padła dzisiaj z ust szefa MSZ Irlandii Eamona Gilmore'a. Według komisarza UE ds. budżetu Janusza Lewandowskiego rozmowy już są opóźnione.

Na konferencji prasowej po spotkaniu ministrów ds. europejskich, reprezentujący irlandzką prezydencję Gilmore powiedział, że Parlament Europejski połączył negocjacje dotyczące wieloletniego budżetu UE z nowelizacją tegorocznego budżetu. W związku z tym prezydencja irlandzka zaproponowała _ równoległe _ prowadzenie tych rozmów z krajami unijnymi.

_ - Mamy nadzieję spotkać się z grupą kontaktową parlamentu w tym tygodniu. Musimy być w stanie zapewnić naszych obywateli, że nowe programy UE będą na czas, czyli na początek przyszłego roku _ - powiedział irlandzki minister. Zapewnił, że negocjacje te będą priorytetem prezydencji w najbliższych tygodniach.

Gilmore dodał, że odbywały się już nieformalne rozmowy z PE w sprawie budżetu w ostatnich tygodniach, ale dopiero podczas poniedziałkowego spotkania ministrowie ds. europejskich dali prezydencji _ mandat, by prowadziła formalne negocjacje, a także poprosiła ministrów finansów o poczynienie postępów w sprawie projektu nowelizacji _ tegorocznego budżetu.

Lewandowski zaznaczył, że trudno wytłumaczyć, dlaczego dwa miesiące po unijnym szczycie budżetowym nie rozpoczęły się jeszcze formalne negocjacje między PE a krajami UE _ zwłaszcza w obecnych czasach kryzysu _, gdy potrzebne są inwestycje. Zapewnił, że KE będzie miała konstruktywne podejście do tych rozmów.

_ - Sądzę, że jest to (poniedziałkowe spotkanie ministrów) otwarcie drzwi do formalnych negocjacji, które powinny rozpocząć się w tym tygodniu, by nie marnować czasu i zapewnić do końca czerwca to, na co czekają wszystkie regiony Europy, czyli nowe programy inwestycyjne _ - zaznaczył Lewandowski. Dodał, że w stosunku do uzgodnień w sprawie poprzedniego budżetu, UE spóźnia się już o dwa miesiące. Komisarz wyraził też nadzieję na zakończenie negocjacji dotyczących nowelizacji tegorocznego budżetu do końca czerwca.

W czwartek przebywający w Warszawie przewodniczący PE Martin Schulz zadeklarował, że zrobi wszystko, by osiągnąć kompromis w sprawie wieloletniego budżetu UE na lata 2014-2020. Dodał też, że PE jest natychmiast gotowy do podjęcia negocjacji nad wieloletnimi ramami finansowymi, jeżeli będzie taka wola ze strony ministrów finansów. Z apelem o jak najszybsze podjęcie negocjacji wystąpiła marszałek Sejmu Ewa Kopacz.

W marcu europarlament przyjął niewiążącą prawnie rezolucję, w której odrzucił porozumienie w sprawie budżetu na lata 2014-2020 wynegocjowane na szczycie UE w lutym i zażądał poprawek. Obecnie trwają negocjacje na temat porozumienia. Jednym z warunków, jakie PE stawia w sprawie przyjęcia wieloletniego budżetu, jest nowelizacja tegorocznego budżetu UE, w którym - według szacunków - może zabraknąć od 11 mld do 16 mld euro. Projekt noweli budżetu na 2013 rok, który zwiększa go o 11 mld euro, przedstawiła pod koniec marca Komisja Europejska.

Ostateczne głosowanie, po negocjacjach z krajami UE, podczas którego PE zdecyduje, czy przyjmuje budżet na lata 2014-2020, ma się odbyć w czerwcu. Uzgodniony przez przywódców na lutowym szczycie UE kolejny wieloletni budżet po raz pierwszy będzie realnie mniejszy od poprzedniego. Przewiduje wydatki rzędu 960 mld euro w zobowiązaniach oraz ponad 908 mld euro w rzeczywistych płatnościach. Zgodnie z ustaleniami przywódców, Polska na lata 2014-2020 ma otrzymać 105,8 mld euro unijnych funduszy, w tym na politykę spójności 72,9 mld euro, a na politykę rolną 28,5 mld euro. To dałoby jej pozycję największego beneficjenta unijnych funduszy.

Czytaj więcej w Money.pl
Budżet coraz większy. Na co pójdą pieniądze? Budżet programów ministra kultury jest wyższy o 34 mln zł w stosunku do poprzedniego roku.
Balcerowicz krytykuje rząd za sprawę z OFE Podkreślił, że nie można karać 16 milionów Polaków, którzy oszczędzają w OFE, za nierzetelne reklamy niektórych funduszy.
Po trzech miesiącach w kasie państwa brakuje ponad 24 mld zł To już prawie 70 procent z dopuszczonego na ten rok deficytu.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)