Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Afera stoczniowa: Opozycja chce głowy Grada

0
Podziel się:

Ministerstwo Skarbu i Agencja Rozwoju Przemysłu miały na siłę forsować sprzedaż stoczni Katarczykom, choć nie mieli pojęcia, kim oni są - wynika z ujawnionych podsłuchów CBA.

Afera stoczniowa: Opozycja chce głowy Grada
(kprm.gov.pl)

Ministerstwo Skarbu i Agencja Rozwoju Przemysłu miały na siłę forsować sprzedaż stoczni _ Katarczykom, _choć nie mieli pojęcia, kim oni są - wynika z ujawnionych podsłuchów CBA. Zdaniem Biura _ działania te prowadzone były nie tylko wbrew interesom ekonomicznym państwa, ale również wbrew zdrowemu rozsądkowi _.

Wprost opublikował stenogramy z podsłuchów CBA w sprawie stoczni. **Biuro ostrzega w nich najważniejsze osoby w państwie - prezydenta, premiera i marszałków obu izb parlamentu, że _ urzędnicy Agencji Rozwoju Przemysłu S.A. _ _ czynili wszystko co w ich mocy, aby zapewnić zwycięstwo w przetargach na stocznie w Gdyni i Szczecinie wybranemu przez siebie inwestorowi Stiching Particulier Fonds Greenrights. _

Urzędnicy mieli informować katarskich inwestorów o tym, jakie oferty składają pozostałe podmioty. W kontekście tego inwestora padają określenia _ nasz _, _ przyjaciele _. Według _ Wprost _ kiedy Katarczycy nie dopełnili na czas formalności, urzędnicy ARP mieli wydłużać termin rejestracji do udziału w przetargu i wpłaty wadium, a gdy w pierwszym dniu przetargu postanowili wycofać się z transakcji minister skarbu chciał całą procedurę _ przerwać _.

Z ujawnionych stenogramów wynika też, że urzędnicy resortu skarbu nie wiedzieli, kim jest katarski inwestor, a dane na jego temat czerpali z internetu. _ Wprost _ sugeruje wręcz, że tak zwani _ Katarczycy _ nie istnieli. Wadium w imieniu Stiching Particulier Fonds Greenrights miał wpłacić libański handlarz bronią, który wcześniej pośredniczył w interesach Bumaru na Bliskim Wschodzie.

Spółki-córki Stoczni Gdynia były niedrogo sprzedawane osobom fizycznym, ale zachowywały wierzytelności wobec stoczni - twierdzi _ Rzeczpospolita _. Do nich, tytułem spłaty zobowiązań, miały trafiać w pierwszej kolejności pieniądze dla stoczni.
CBA, według TVN24, badało również zaangażowanie w proces prywatyzacji obu stoczni - gdyńskiej i szczecińskiej - Abdula Rahman El Assira, handlarza bronią z Libanu, który wcześniej było pośrednikiem Bumaru.

Już w piątek _ Rzeczpospolita _ i TVN24 donosiły o innym aspekcie _ afery stoczniowej. _Przez sprzedawane za bezcen spółki-córki Stoczni Gdynia z zakładu miały być wyprowadzane pieniądze.

Opozycja: Grad musi odejść. Powinny być nowe wybory

Zdaniem prezesa PiS, spraw ujawnionych przez CBA nie będzie w stanie wyjaśnić żadna komisja śledcza.

_ - Mamy do czynienia z poważnym kryzysem państwa - _ uważaJarosław Kaczyński. _ - Po aferze hazardowej mamy doniesienia o kolejnej - stoczniowej, która może się okazać większa niż ta związana z automatami do gry _.

_ - Minister powinien zostać odwołany już za specustawę stoczniową i sposób, w jaki usiłowano sprzedać majątek zakładów - _uważa posełJoachim Brudzińskiz PiS. _ - Dlaczego kolejny blamaż i kolejna kompromitacja nie są wystarczającym powodem, by premier Tusk odwołał ministra. _

DymisjiAleksandra Gradaoczekuje również Lewica. Szef klubuGrzegorz Napieralskiproponuje, aby na forum Sejmu ponownie przedstawić informację rządu dotyczącą prywatyzacji stoczni.

Krzysztof Putra, wicemarszałek Sejmu z PiS sugeruje nawet, że afera stoczniowa może doprowadzić do przedterminowych wyborów. Informacje, ujawnione przez media niepokoją też polityków Platformy._ - Jeśli to prawda, Platformę czeka większe wietrzenie niż w te związane z aferą hazardową - _ uważaJarosław Gowinz PO.

Stenogramy wyrwane z kontekstu?

_ - W materiałach znalazły się wypowiedzi niepełne i wyrwane z kontekstu - _ uważa szef Agencji Rozwoju Przemysłu Wojciech Dąbrowski. Jego nazwisko pojawia się wielokrotnie w opublikowanych przez _ Wprost _ stenogramach._ - Katarski inwestor był jedynym oferentem na te składniki majątku stoczni w Gdyni i Szczecinie, które gwarantowały, że produkcja stoczniowa będzie kontynuowana i tylko on wpłacił wadium. _

[

O aferze stoczniowej czytaj w Money.p ]( http://www.money.pl/archiwum/wydarzenia/afera;stoczniowa.html )Szef ARP podkreślił, że nad prawidłowością przetargu czuwały niezależne komisje i obserwatorzy wyznaczeni przez UE. Dodał, że _ nie było żadnej możliwości ingerencji w przebieg przetargu i wpływania na jego wynik, bo był przeprowadzany w czasie rzeczywistym, a jedynym kryterium była zaoferowana cena _.

Roszady w resorcie skarbu

Minister Skarbu, po pilnym spotkaniu z premieremDonaldem Tuskiem, wymienił cały zespół zajmujący się dotąd prywatyzacją stoczni. DecyzjaAleksandra Gradadotyczy zarówno pracowników resortu skarbu, jak i Agencji Rozwoju Przemysłu.

_ - Nie przesądza to w żadnym wypadku o ich winie lub niewinności - _zaznacza rzecznik resortu Maciej Wewiór. _ - Ministerstwu zależy na tym, by ostatnie wątpliwości zostały dokładnie wyjaśnione. _

Wewiór dodał, że ministerstwo zapewni odpowiednim służbom pomoc w wyjaśnieniu wątpliwości przy sprzedaży majątku stoczniowego.

Sprawę bada prokuratura

Prokurator krajowy Edward Zalewski powiedział, że w związku z tak zwaną aferą stoczniowądo prokuratury wpłynęły już zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa. Materiały w tej sprawie przesłał śledczym szef kancelarii premiera Tomasz Arabski.

Zawiadomienie dotyczy podejrzenia popełnienia przestępstwa przez funkcjonariuszy państwowych przy sprzedaży majątku stoczni w Gdyni i Szczecinie. Kolejne jest związane z szefem CBAMariuszem Kamińskim. Zdaniem Arabskiego, Kamiński posiadał materiały pozwalające na wszczęcie postępowania karnego w sprawie stoczni, ale nie przekazał ich Prokuratorowi Generalnemu. Sprawę przekazano już prokuraturze okręgowej w Warszawie.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)