Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Apple traci pozycję na chińskim rynku. Powód nie jest zaskakujący?

2
Podziel się:

Apple spadł na piąte miejsce na swoim największym zagranicznym rynku smartfonów - informuje Bloomberg. Lokalni chińscy producenci rosną w siłę, a Apple boryka się z trudnościami.

Apple traci pozycję na chińskim rynku. Powód nie jest zaskakujący?
(reuters)

W maju udział Apple w chińskim rynku smartfonów spadł do 10,8 proc. z 12 proc. w analogicznym okresie rok temu - wynika z danych firmy badawczej Counterpoint Research. Dla porównania, udział lidera - chińskiego producenta Huawei - wzrósł do 17,3 proc.

W czołówce rankingu znajdują się lokalne marki: Huawei, Vivo, Oppo i Xiaomi, które łącznie sprzedają w Chinach 53 proc. smartfonów. Firma Oppo prawie podwoiła swój udział w rynku, który w maju wyniósł 11 proc.

Sprzedaż Apple w Chinach, Hongkongu i na Tajwanie spadła w I kwartale 2016 roku o 26 proc. w porównaniu z analogicznym okresem rok temu. Popularność marki w krajach rozwijających się ma zwiększyć najnowszy, tańszy iPhone SE, którego premiera miała miejsce w marcu 2016.

Znaczenie chińskiego rynku - na którym amerykańska firma walczy nie tylko z rosnąca popularnością chińskich smartfonów, lecz także ze spowolnieniem gospodarczym - podkreślał dyrektor generalny Apple Tim Cook, który w maju odwiedził Chiny.

W ostatnim czasie amerykański koncern spotkała w Chinach seria niepowodzeń. Apple przegrał z chińskim producentem telefonów spór patentowy dotyczący iPhone'ów 6 i 6S oraz proces z lokalnym producentem etui i pokrowców o wyłączność na używanie nazwy "iPhone".

W kwietniu, zaledwie 6 miesięcy po uruchomieniu serwisów iBooks i iTunes, firma była zmuszona je zamknąć, a produkty i usługi Apple podlegają w Chinach coraz ściślejszym regulacjom.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(2)
Magda
8 lat temu
A jar apple ma utrzymać pozycję skoro nawet Siri nie potrafią spolszczyć?.
lolo))
8 lat temu
Jabłuszko wykorzystywało tanią siłę roboczą Chin - gwałt w białych rękawiczkach - nie żałuje tej firmy, bo jest niesolidna i bez klasy - dobrze, że chcą ich wykopać z rynku.