Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Atak zimy. Energetycy nadal pracują

0
Podziel się:

Wciąż ponad 7,5 tysięcy osób pozostaje bez prądu. Awaria trwa od rana. Usuwanie usterek potrwa jeszcze co najmniej kilka godzin.

Atak zimy. Energetycy nadal pracują
(PAP/Przemysław Piątkowski)

aktualizacja: 22:40

Energetycy na Mazowszu w dalszym ciągu usuwają awarie linii energetycznych. Według najnowszych danych, bez prądu jest jeszcze 7,5 tysiąca odbiorców. To mniej niż jedna dziesiąta wszystkich, którzy na skutek wczorajszych śnieżyc byli pozbawieni dostępu do energii elektrycznej.

Według komunikatu, o godz. 20 na terenie Oddziału Warszawa bez zasilania pozostawało około 17.6 tys. odbiorców; w szeregu miejscowości wciąż trwały naprawy sieci uszkodzonych w wyniku zerwania przewodów.

PGE Dystrybucja SA zapowiada, że energetycy będą usuwać awarie do późnych godzin wieczornych. Pracują nad tym ekipy pogotowia energetycznego i firmy zewnętrzne.

Według służb meteorologicznych w niedzielę po południu i w ciągu nocy spadło około 25 cm śniegu. W wielu miejscach pod naporem śniegu łamały się drzewa i zrywały linie energetyczne.

Najpoważniejsza sytuacja panowała w powiatach: wyszkowskim, mińskim oraz legionowskim.

Do awarii energetycznych doszło też minionej nocy w Śląskiem. W powiatach rybnickim i raciborskim uszkodzonych zostało 39 stacji średniego i niskiego napięcia. Bez prądu pozostawało około 2,4 tys. odbiorców. Ostatnie awarie usunięto około czwartej nad ranem - podały służby kryzysowe wojewody śląskiego.

Dziś problemy z prądem mieli też m.in. mieszkańcy powiatu mikołowskiego. Awarie były usuwane na bieżąco.

Czytaj więcej w Money.pl
Brak prądu. Większość awarii już usunięta W rejonie Białegostoku już tylko pojedynczy odbiorcy nie mają prądu, poprawia się także sytuacja na Mazowszu.
120 słupów złamanych. 16 tys. bez prądu Na Podkarpaciu w dalszym ciągu około 16 tys. odbiorców nie ma prądu.
Po śnieżycach 90 tysięcy domów wciąż bez prądu Po intensywnych opadach doszło do bardzo wielu awarii sieci energetycznej. Trwa usuwanie szkód, a synoptycy ostrzegają, czeka nas...
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)