Będzie poślizg w budowie polskich atomówek

Na zdjęciu wicepremier Waldemar Pawlak i wiceminister gospodarki Hanna Trojanowska.

Według nowych założeń pierwszy blok elektrowni atomowej, Polska Grupa Energetyczna wybuduje nie w 2020, ale w 2022 roku.

PGE planuje wybudowanie dwóch elektrowni jądrowych w Polsce. Na podstawie informacji, jakie spółka otrzymała od potencjalnych inwestorów i dostawców technologii okazało się, że proces przygotowania i budowy będzie musiał być wydłużony - wyjaśniła wiceminister gospodarki Hanna Trojanowska.

Zakłada się, że po konsultacjach międzyresortowych i społecznych projekt trafi pod obrady rządu.

Resort szacuje, że na realizację programu w latach 2010-20 trzeba będzie przeznaczyć ponad 700 milionów złotych.

_ - Coraz więcej krajów decyduje się na budowę elektrowni atomowych. Do energetyki jądrowej wracają Amerykanie, Francuzi, Szwedzi, Finowie. Także Estończycy rozpoczęli niedawno własny program atomowy. Zwiększony globalny popyt spowoduje, że moce produkcyjne firm oferujących reaktory jądrowe będą niewystarczające. Może się okazać, że zamówienie złożone za 3-4 lata zostanie zrealizowane za lat 20 czy 30 _ - mówi Money.pl Lesław Kuzaj, dyrektor regionalny General Electric w Europie Środkowej.

źródło: World Nuclear Association

Szacunki te są robione na podstawie obecnych mocy produkcyjnych wytwórców reaktorów jądrowych. Wraz ze wzrostem zainteresowania energetyką jądrową również producenci zwiększają swoje możliwości. Nowe fabryki poswatają w Korei i Japonii, we Francji oraz Wielkiej Brytanii. Dzięki temu czas oczekiwania na reaktory będzie się znacznie skracał.

Niezależnie od tego, kiedy w Polsce popłynie pierwszy prąd z siłowni jądrowej, to nie ulega wątpliwości, że energia wytwarzana w ten sposób jest najtańszą.

- _ Roczny koszt paliwa potrzebnego do funkcjonowania reaktora o mocy 1000 MW w przypadku elektrowni jądrowej wynosi 56 mln euro, a węglowej ponad 150 mln euro. Po doliczeniu jednak kosztów zakupu praw CO2 wzrasta on do 400 mln euro _ - wyjaśnia Strupczewski.

Natomiast według raportu fińskich naukowców z 2008 roku, wytworzenie jednej megawatogodziny w elektrowni jądrowej wynosił 35 euro. Dla porównania w elektrowni węglowej ponad 45 euro, a w gazowej ponad 51 euro.

*-koszt CO2 - 23 euro/tona
źródło: Lappeenranta University of Technology 2008

W przypadku tych ostatnich cena nie obejmuje jednak kosztu emisji CO2. Przy założeniu, że wynosi on 23 euro za tonę, to koszty te odpowiednio rosną o ponad 18 euro w przypadku megawatogodziny wytwarzanej w elektrowni węglowej i o 8 euro w gazowej.