W listopadzie litr benzyny staniał średnio o 36 groszy. Olej napędowy staniał średnio o 27 groszy.
Zdaniem ekspertów firmy Reflex spadki cen paliw obserwowane na rynku krajowym powinny być kontynuowane. - Z_ właszcza, że sytuacja na światowym rynku ropy nie wskazuje w najbliższym czasie na odwrócenie tendencji spadkowej _ - czytamy w najnowszej analizie.
Kolejny tydzień z rzędu spadał poziom cen hurtowych w kraju. Między 20 do 28 listopada producenci wprowadzili obniżki cen benzyn rzędu 93-113 zł/1000 litrów, a, oleju napędowego o 82 zł/1000 l.
W ślad za zmianami cen hurtowych dość dynamicznie spadają ceny na stacjach. Średnio za litr benzyny Eurosuper 95 płacimy obecnie około 3,82 zł/l, a za litr oleju napędowego około 3,83 zł/l.
Oznacza to, że w ciągu tygodnia ceny detaliczne benzyny spadały średnio o 10 groszy na litrze, a oleju napędowego o 8 groszy na litrze. Skala obniżek na stacjach, choć wciąż nie jest dla części kierowców zadowalająca, w listopadzie wyniosła 36 groszy na litrze benzyny i 27 groszy na litrze oleju napędowego.
Porównując z kolei aktualny poziom cen z analogicznym okresem roku ubiegłego odnotowaliśmy spadek cen benzyny Eurosuper 95 o 64 grosze na litrze, podczas gdy ceny diesla spadły o 42 grosze na litrze.
- _ Spadki cen na poziomie hurtowym niemal gwarantują na dalsze obniżki cen w detalu, które mogą potrwać nawet do końca rok _u - konkludują analitycy.