Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Corbyn: laburzyści mogą nie poprzeć Brexitu. Rząd ugnie się przed żądaniami jego partii?

16
Podziel się:

Przywódca opozycyjnej brytyjskiej Partii Pracy Jeremy Corbyn powiedział w wywiadzie dla czasopisma "Sunday Mirror", że laburzyści będą próbować zablokować negocjacje o wyjściu Wielkiej Brytanii z UE, jeśli rząd nie zgodzi się na żądania jego partii warunkujące Brexit.

Corbyn: laburzyści mogą nie poprzeć Brexitu. Rząd ugnie się przed żądaniami jego partii?
(PAP/PA)

Corbyn podkreślił, że "nieprzekraczalna linia" Brexitu dla jego partii to m.in. zagwarantowanie dalszego dostępu dla brytyjskich eksporterów do wspólnego rynku UE, ochrona praw pracowników i zabezpieczenie praw konsumentów, a także utrzymanie zasad ochrony środowiska zgodnie z wymogami UE.

- Nie rzucamy wyzwania (wynikom) referendum. Nie domagamy się drugiego referendum. Domagamy się dostępu dla brytyjskiego przemysłu do Europy - oświadczył Corbyn w wywiadzie dla "Sunday Mirror".

Przywódca laburzystów potwierdził też przypuszczenia analityków i mediów, że Partia Pracy jest gotowa i bada możliwości rozpisania nowych wyborów parlamentarnych przed przewidzianym przez prawo terminem, to znaczy rokiem 2020.

- Jeżeli rząd zarządzi wybory, jesteśmy na nie gotowi. Mamy kandydatów, organizację i entuzjazm. Powitamy takie wyzwanie - powiedział Corbyn.

W ub. czwartek Wysoki Trybunał wymierzył dotkliwy cios planom rządu rozpoczęcia na początku przyszłego roku procedury Brexitu, wydając werdykt, iż zgodę na to powinien wcześniej wyrazić parlament. Premier Theresa May zapowiedziała odwołanie się od tego wyroku do Sądu Najwyższego (Supreme Court).

Jeśli pomimo rządowego odwołania decyzja Wysokiego Trybunału zostanie utrzymana przez Sąd Najwyższy, rząd będzie zmuszony zaproponować ustawę, która następnie będzie musiała być uchwalona przez obie izby brytyjskiego parlamentu.

May ostrzegła w niedzielę rano, w oświadczeniu opublikowanym przed udaniem się w podróż do Indii, że parlament nie ma innego wyjścia poza potwierdzeniem woli Brytyjczyków wyrażonej w referendum. - Wynik referendum był jednoznaczny i obowiązuje. Ci członkowie parlamentu, którzy nad nim ubolewają, powinni przyjąć do wiadomości, że ludzie zdecydowali - głosi oświadczenie.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(16)
dzejdi
7 lat temu
Czy możecie nam wysłać trochę tego KODu do jukeja? Ponoć cwoki wiedz jak walczyć o demokrację I wiedzą też co te słowo znaczy I z czym się wiąże....
Anna
7 lat temu
Ta May nie ma żadnych argumentów silnych poza jednym i tym samym uszanować decyzję ludzi którzy chcą brexitu skoro jest tak pewna ze ludzie ponownie zagłosuja za brexitem to niech go powtórzy zobaczymy jaki wtedy argument użyje jeśli się okaże że społeczeństwo ma inne zdanie
Słaeek
7 lat temu
Jakie są układy na świece jak się boją wyjścia Anglii z UE jak się boją wygranej Trampa iti itd.
rolnik sam w ...
7 lat temu
Widać, ze demokracja w W.Brytanii jest zagrożona
anonim
7 lat temu
Anglia zawsze robi to co jest dobre dla Angli ! To pierwsze co każdy musi przyjąć do wiadomości by rozpatrywać cokolwiek co Anglia robi. Były baciski z UE aby jak najszybciej składali odpowiednie papiery? Ale Anglii wcale się nie spieszy. Jest dobry powód aby przeciągać ? I tak ma być. I tak trzymać Anglio .:-)