Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Bruksela nam nie ufa. Ukarze nas za długi?

0
Podziel się:

Komisja Europejska domaga się programu reform i redukcji deficytu finansów publicznych.

Bruksela nam nie ufa. Ukarze nas za długi?
(ec.europa.eu)

Polska powinna jak najszybciej przesłać do Brukseli program skutecznej redukcji deficytu finansów publicznych. Tak mówi Komisja Europejska, która ponagla Warszawę i domaga się szybkich reform.

Na zdjęciu komisarz do spraw gospodarczych i walutowych Olli Rehn*. *

Bruksela nie wierzy, że dotychczas planowane działania pozwolą obniżyć deficyt poniżej dozwolonego limitu 3. procent Produktu Krajowego Brutto w przyszłym roku. Z ostatnich prognoz Komisji wynika, że pułap zostanie znacznie przekroczony.

Jeśli to nie nastąpi, Komisja wystąpi do Rady UE o wszczęcie procedury, która może doprowadzić do nałożenia sankcji finansowych na nasz kraj.

_ - List ponaglający Warszawę do działań wysłał komisarz do spraw gospodarczych i walutowych Olli Rehn - _ poinformował jego rzecznik Amadeu Altafaj Tardio.

_ - Jesteśmy świadomi, że Polska zamierza wkrótce podjąć nowe decyzje i wprowadzić środki, które pozwolą na wyeliminowanie niedociągnięć. Dlatego komisarz Rehn napisał list, prosząc o nadesłanie szczegółowych wyjaśnień, dotyczących planowanych działań tak szybko jak to możliwe - _ mówi Amadeu Altafaj Tardio.

Komisja Europejska podkreśliła, że zmiany w OFE nie wystarczą, by do 2012 roku obniżyć deficyt polskich finansów publicznych tak, aby był zgodny z unijnymi normami. Jak wynika z wypowiedzi ministra finansów Jacka Rostowskiego, resort finansów nie obawia się jednak kar.

_ - W tym roku nastąpi obniżenie deficytu sektora finansów publicznych o jedną trzecią wobec 2010, a ogłoszone i opracowywane obecnie działania sprawią, że w przyszłym będzie o połowę niższy niż w 2010. Do 2012 roku jeszcze daleko i kolejne działania będziemy podejmowali w stosownym czasie - _powiedział Jacek Rostowski.

Według _ Strategii zarządzania długiem publicznym na lata 2011 – 2014 _, przyjętej przez rząd, dług publiczny wyniesie 53,2 proc. PKB, w przyszłym wzrośnie do 54,2 proc. Najgorzej ma być w właśnie w przyszłym roku i w 2012 r., dług ma sięgnąć 54,3 proc. PKB.

źródło: MF, *prognoza

Według resortu finansów, za dwa lata tylko niebezpiecznie zbliżymy się do drugiego progu ostrożnościowego w wysokości 55 proc. i nie powinniśmy go przekroczyć.

Bruksela nie zdecydowała się jednak na krytykę Polski za planowane zmiany w reformie, wcześniej o wiele ostrzej potraktowała Węgry.

Czytaj w Money.pl
[ ( http://static1.money.pl/i/h/72/t129096.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/raporty/artykul/krach;czeka;hiszpanie;jesli;tak;to;takze;polske,187,0,753595.html) Krach czeka Hiszpanię? Jeśli tak, to także Polskę! Rząd robi wszystko, żeby zmniejszyć naszą wiarygodność. Nie jesteśmy gotowi na kryzys w strefie euro.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/223/t49375.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/rostowski;na;razie;unii;odpuszczamy,58,0,730426.html) Rostowski: Na razie Unii odpuszczamy Minister finansów jest gotów przełożyć dyskusję o liczeniu długu publicznego na przyszły rok.
unia
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)