Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Budżet 2013. Tusk będzie bronił tej zasady

0
Podziel się:

W ocenie premiera przyszłoroczny budżet jest bezpieczny dla finansów państwa.

Budżet 2013. Tusk będzie bronił tej zasady
(Piotr BLAWICKI/East News)

aktualizacja: 15:20

_ - To budżet bezpieczny dla finansów państwa _ - tak premier Donald Tusk opisuje projekt ustawy budżetowej, który przyjęła wczoraj Rada Ministrów.

Szef rządu zapowiedział, że będzie bronił zasady budżetu bezpiecznego, zrównoważonego, ale też wolnego od ortodoksji i ideologii.

_ - Tak jak w ubiegłych latach, tak i w tym roku kształtujemy budżet, który daje tyle ile jest możliwe. Nie chcemy nikomu zaimponować, jakąś zapalczywością reformatorską. Mamy głębokie przekonanie, że wiemy co robimy i nie musimy niczego demonstrować _ - tłumaczy Tusk.

Premier zwrócił uwagę, że kluczowym priorytetem jest bezpieczeństwo finansowe państwa.

_ - Dane jakie napływają z polskiej, jak również europejskiej i światowej gospodarki wskazują jak kluczowym bezdyskusyjnym priorytetem jest bezpieczeństwo finansowe państwa. To bowiem bezpośrednio wpływa na bezpieczeństwo finansowe obywateli _ - wyjaśnia premier.

POSŁUCHAJ DONALDA TUSKA:

źródło: Money.pl

Premier zapowiedział, że w czwartek minister finansów Jacek Rostowski zaprezentuje wyliczenie kosztów realizacji propozycji przedstawionych w niedzielę przez prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego.

_ - Przyznał, że przeprowadzona analiza tych pomysłów jest krytyczna. - Te pomysły w konsekwencji byłyby bardzo groźne _- ocenił szef rządu.

_ - Liczby w tym budżecie muszą się zgadzać. My nie jesteśmy liderami opozycji i nie możemy sobie pozwolić na większą swobodę w prognozowaniu, czy diagnozowaniu _ - w ten sposób Donald Tusk odniósł się do niedzielnych propozycji gospodarczych szefa PiS.

POSŁUCHAJ DONALDA TUSKA:

źródło: Money.pl

Natomiast minister finansów potwierdził dalszej spowalnianie polskiej gospodarki. Równocześnie ujawnił, że należy się spodziewać odbicia europejskiej gospodarki w drugim półroczu przyszłego roku.

_ - Spowolnienie polskiej gospodarki nie będzie dramatyczne. Należy się spodziewać trudnych, acz stabilnych czasów w przyszłym roku. I taki właśnie budżet przygotowaliśmy _ - wyjaśnia Rostowski.

POSŁUCHAJ JACKA ROSTOWSKIEGO:

źródło: Money.pl

Przyszłoroczny budżet zakłada tempo wzrostu gospodarczego na poziomie 2,2 procent i deficyt nie wyższy niż 35,6 miliardów złotych. Większe mają być wpływy z podatków. O 4 procent wzrosnąć mają wpływy z tytułu VAT-u, o ponad 3 procent z akcyzy, a z CIT - aż o 11 procent. O 6 procent mają urosnąć budżetowe wpływy z PIT-u, rząd planuje też znacząco zwiększyć wpływy z podatku od wydobycia kopalin.

Czytaj więcej w Money.pl
Pawlak zapewnia. Na to w budżecie pieniędzy nie zabraknie W przyszłym roku wydatki państwa pochłoną niemal 335 mld złotych. To o 3 mld zł więcej niż przewidziano na 2012 rok.
Zaskakujący wynik budżetu państwa Deficyt budżetowy po lipcu miał wynosić ponad 32,5 mld złotych, na koniec roku prawie 35 mld złotych.
Rząd przeszarżował? Mogą ciąć prognozy - Rząd będzie dalej konsolidował finanse publiczne, jeśli nie zaszkodzi to wzrostowi PKB - powiedział radca generalny i główny ekonomista resortu finansów Ludwik Kotecki.- Rząd będzie dalej konsolidował finanse publiczne, jeśli nie zaszkodzi to wzrostowi PKB - powiedział radca generalny i główny ekonomista resortu finansów Ludwik Kotecki.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)