PiS złożył wniosek o odrzucenie informacji premiera o wynikach negocjacji budżetowych.* *Podczas debaty w Sejmie poseł Krzysztof Szczerski powiedział, jest to podsumowanie dokonań premiera podczas negocjacji nad unijnym budżetem.
- _ Trzeba w końcu przekłuć ten balon, napompowany jak za propagandy PRL-owskiej przez rządowych urzędników. Gdybyście panowie wykazali trochę skromności i powiedzieli: "wzięliśmy to co dawali, z nikim specjalnie nie rozmawialiśmy, bośmy się bali, że nam zabiorą jeszcze więcej" - to miałbym więcej szacunku. Ale nie, musieliście popaść w ekstazę samozachwytu i to jest niedopuszczalne _ - przemawiał z mównicy poseł PiS.
Krzysztof Szczerski przypomniał, że według wyjściowej propozycji budżetu przedstawionej przez Komisję Europejską do Polski miało trafić 80 miliardów euro na inwestycje regionalne, około 35 miliardów na rolnictwo i około 6 miliardów z pozostałych środków - czyli razem ponad 120 miliardów euro.
Podczas negocjacji budżetowych straciliśmy zdaniem posła PiS co najmniej 14 miliardów euro. - _ W polityce na rzecz wsi, mimo że płacimy wszystko co powinniśmy, dostajemy mniej niż powinniśmy. Zapłacił Pan interesami polskich rolników za realizację obietnicy wyborczej swojej partii. A teraz będzie Pan musiał dopłacać z budżetu państwa, czyli z naszych podatków, żeby dołożyć te pieniądze, które Pan utracił w czasie negocjacji, bo inaczej Panu pęknie koalicja i upadnie rząd. Czy to nie jest partyjniactwo w czystej postaci i to jeszcze za nasze pieniądze? _- pytał retorycznie Szczerski.
Krzysztof Szczerski zauważył, że w dokumencie końcowym Rady, zawierającym kompromis budżetowy nie ma słowa "Polska" co oznacza jego zdaniem, że pieniędzy nie zawdzięczamy umiejętnościom naszych negocjatorom tylko temu, że jesteśmy biednym krajem i tylko biernym udziałowcem.
Poseł podkreślił też, że po pięciu latach wydawania pieniędzy z poprzedniego budżetu Unii, w Polsce wzrosło bezrobocie o 600 tysięcy osób, dwa miliony wyjechało za granicę a milion pracuje w szarej strefie.
- _ To strach myśleć, co byłoby za kilka lat gdyby dalej rządził Pan polską. Rok 2018 - trzy miliony bezrobotnych. Czasami mam wrażenie , że jest Pan jak Neron, tak Pan kocha Polskę że aż postanowił ją Pan spalić _ - grzmiał Szczerski.
W dalszej części wystąpienia poseł PiS powiedział, że nie jest możliwe rozpoczęcie żadnych przygotowań do wejścia do strefy euro bez zmiany Konstytucji. Zapowiedział, że PiS złoży projekt ustawy o gwarancjach suwerenności państwa. Poinformował też, że PiS złoży wniosek o odrzucenie ustawy o ratyfikacji paktu fiskalnego.
Pakt jest jak powiedział poseł Szczerski zły dla Europy i zły dla Polski a także niezgodny z naszą Konstytucją.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
"Pakt fiskalny to gwarancja bezpieczeństwa". Tusk namawia prawicę _ Polacy mniej obawiają się Europy niż niektórzy politycy opozycji _ - mówi premier. | |
Wydadzą 200 mld złotych i pomogą gospodarce. Giełda już reaguje Szykują się wielkie inwestycje. Zobacz, kto na tym zarobi. | |
Jeśli zrezygnujemy, pozbawimy się głosu... Nie zobowiązania, a korzyści. W ten sposób do poparcia paktu fiskalnego przekonywał posłów minister finansów. |