Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Andrzej Zwoliński
|

Cena paliwa powyżej pięciu złotych za litr. Idzie majówka

0
Podziel się:

Paliwa na stacjach wyraźnie podrożały, a sytuacja na rynku hurtowym wskazuje, że to jeszcze nie koniec - prognozują eksperci.

Cena paliwa powyżej pięciu złotych za litr. Idzie majówka
(ADRIAN SLAZOK/REPORTER)

Pięć złotych za litr benzyny - tyle prawdopodobnie w przyszłym tygodniu będą płacić kierowcy tankujący 98-oktanową odmianę tego paliwa. Przed majówką w górę pójdą też ceny popularnej 95-tki i oleju napędowego - prognozują analitycy.

Paliwa na stacjach wyraźnie podrożały, a sytuacja na rynku hurtowym wskazuje, że to jeszcze nie koniec wzrostu cen. Na pocieszenie przypominamy kierowcom, że tankując w trakcie ubiegłorocznego weekendu majowego płacili 5,37 zł za litr benzyny bezołowiowej 95 i 5,36 zł za litr diesla - napisali w komentarzu analitycy e-petrol.pl.

Zwrócili uwagę, że w mijającym tygodniu na hurtowym rynku paliw systematycznie drożała benzyna, której cena pierwszy raz od listopada ubiegłego roku przekroczyła poziom 3 tys. 800 zł za metr sześc. W porównaniu z ubiegłym piątkiem metr sześcienny 95-oktanowej benzyny podrożał o blisko 50 złotych i kosztuje dzisiaj 3 tys. 841,20 zł. W przypadku oleju napędowego wzrost cen w skali tygodnia to jedynie 9 złotych. Średnia cena diesla w krajowych rafineriach wynosi aktualnie 3 tys. 695,60 zł za metr sześc.

W detalu podwyżki w ostatnich dniach przyspieszyły i oba gatunki najpopularniejszych paliw - 95-oktanowa benzyna i olej napędowy - podrożały o 7 groszy. Ta pierwsza kosztuje średnio 4,73 zł za litr, a litr diesla to średnio wydatek rzędu 4,66 zł. "Do poziomu 5 złotych zbliżyła się już cena 98-okatnowej odmiany benzyny i w przyszłym tygodniu ta psychologiczna bariera w przypadku tego paliwa może zostać pokonana" - ocenili analitycy.

Ich zdaniem, przed majówką ceny na stacjach nadal będą wzrastały, ale w perspektywie kilku najbliższych tygodni cena 5 zł za litr 95-oktanowej benzyny czy oleju napędowego jeszcze nam nie grozi.

Skala podwyżek mocno zróżnicowana

Analitycy z BM Reflex zwracają uwagę, że od tegorocznego minimum z końca stycznia za litr benzyny bezołowiowej 95 i diesla płacimy już o 34 grosze więcej, podczas gdy w tym samym okresie ceny autogazu spadły o 45 groszy na litrze.

Z ich obserwacji wynika, że najtaniej można kupić benzynę w lubuskim, gdzie litr benzyny bezołowiowej 95 kosztuje średnio 4,60 zł. Olej napędowy najtaniej kupimy zaś w województwie śląskim - po 4,57 zł za litr.

Z kolei najdroższe paliwa mamy w woj. zachodniopomorskim; tu benzyna 95 jest po 4,69 zł za litr, a olej napędowy w woj. pomorskim - po 4,74 zł za litr. LPG najtańszy jest w Opolskiem (po 1,68 zł/l), a najdroższy w Zachodniopomorskiem - po 2,07 zł za litr.

Bomby rozbujały rynek ropy

Tydzień rozpoczęły dane dotyczące poszukiwań naftowych w USA - nadal zagadnieniem kluczowym dla podaży surowcowej na świecie jest spadająca ilość wiertni, których obecnie jest 734, a spadki tej liczby trwają 19 tygodni. Pobudzająco jednak w początkach tygodnia mogły działać informacje z Chin o zmniejszeniu rezerw bankowych, co może w najbliższym czasie stymulować zakupy surowca przez Państwo Środka - czytamy w prognozie przygotowanej przez dr Jakuba Boguckiego i Grzegorza Maziaka z e-petrol.pl.

Ceny baryłki ropy na światowych rynkach

Jak zaznaczają eksperci - w środę pojawiła się na rynku ważna informacja, że Arabia Saudyjska zakończyła kampanię wojskową przeciwko rebeliantom szyickim Huti, którzy zajęli duże obszary Jemenu. Konflikt budził spore obawy odnośnie stabilności przepływu ropy przez cieśninę Bab El-Mandab, której wschodni brzeg jest właśnie w jurysdykcji Jemenu. Zakończenie konfliktu ogłoszono jednak nieco pochopnie, bowiem już od czwartku działania wojskowe zostały wznowione, a skutkiem bombardowań było m.in. gwałtowne podbicie cen ropy w czwartek, niemal do poziomu 65 dolarów za baryłkę. Inne sygnały w tygodniu były raczej prospadkowe – choćby dane o zapasach w USA, a także wskaźniki produkcyjne z Bliskiego Wschodu.

Międzynarodowa Agencja Energii informowała, że kluczowy kraj Organizacji Państw Eksporterów Ropy Naftowej - Arabia Saudyjska zwiększyła swoją produkcję do 10,1 mln baryłek dziennie w marcu. Saudyjscy decydenci sugerują też, że kolejne miesiące nie będą obiegać od tego poziomu wydobycia, co mogłoby powodować ograniczenie perspektywy zwyżek cen.

W przyszłym tygodniu zmiany mogą zapewne być kształtowane w mniejszym stopniu przez emocje związane z sytuacją w Jemenie, a więcej zainteresowania będą generować czynniki makroekonomiczne - poznamy m.in. amerykański indeks Conference Board czy PMI amerykańskiego przemysłu. Póki co jednak nie wydaje się prawdopodobny dalszy ciąg podwyżkowego rajdu, który widzieliśmy wczoraj - a nawet jeśli będziemy mieć do czynienia ze wzrostami, to bardziej umiarkowanymi i stonowanymi - prognozują eksperci z e-petrol.

Czytaj więcej w Money.pl
Jednak wprowadzą minimalną cenę na wódkę? Według zleconych przez PARPA wyliczeń ekonomistów optymalna cena za standardową setkę czystego alkoholu, powinna wynosić około 8 złotych.
Wydamy na imprezy ponad pół miliarda W nadchodzących miesiącach możemy spodziewać się rekordowej liczby różnego rodzaju wydarzeń rozrywkowych - kulturalnych i sportowych.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)