Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Chińczycy chcą inwestować w Europie. Mimo różnic

0
Podziel się:

Dla chińskich przedsiębiorców inwestycje w Europie są drogie i trudnodostępne
z powodu różnic kulturowych i wysokich kosztów pracy.

Chińczycy chcą inwestować w Europie. Mimo różnic
(Xinhua/eyevine/EAST NEWS)

Dla chińskich przedsiębiorców inwestycje w Europie są drogie i trudnodostępne z powodu różnic kulturowych i wysokich kosztów pracy, ale badania wskazują, że otwartość rynku EU jest wystarczającym motywem do zwiększania zaangażowania kapitału chińskiego.

Według raportu z badań przeprowadzonych przez Chińską Izbę Handlową, chińscy inwestorzy postrzegają kraje EU, jako mniej przyjazne obcemu kapitałowi niż Afryka, Środkowy Wschód i Ameryka Łacińska, ale bardziej przyjazne niż Ameryka Południowa i Południowo-Wschodnia Azja.

Zdaniem inwestorów chińskich, spośród wszystkich regionów świata najlepsze warunki dla obcego kapitału są w Afryce i pogląd ten podzielało 85 proc. badanych. Najniższe notowania miały Stany Zjednoczone; jedynie 22 proc. respondentów uważało, że są tam lepsze warunki dla inwestycji chińskich niż w Unii Europejskiej.

_ Nie spotkaliśmy w Unii Europejskiej sprzeciwów dla naszych inwestycji ze względu na bezpieczeństwo narodowe krajów, gdzie lokowane są inwestycje. Tego typu uzasadnienia odmowy akceptacji kapitału chińskiego zdarzają się w USA _, stwierdził jeden z respondentów.

Z danych raportu wynika, że tylko 7 proc. badanych spotkało się z odmową inwestycji ze względu na bezpieczeństwo narodowe w krajach EU, z czego większość dotyczyła branży IT i telekomunikacji. 97 proc. badanych przedsiębiorców, którzy już zainwestowali w Europie planuje tam kolejne nowe przedsięwzięcia, a 82 proc. chce rozszerzyć zakres dotychczasowych inwestycji.

Według danych Ministerstwa Handlu, chińskie inwestycje zagraniczne nabrały dużego przyspieszenia w ostatniej dekadzie, osiągając na koniec 2011 r. sumę 345,1 mld dolarów. W samym 2011 r. wysokość tych inwestycji osiągnęła wartość 60 mld dolarów, z czego 4,28 mld (7,1 proc. całości) stanowiły inwestycje w krajach EU. Rzeczywista wartość kapitału chińskiego zaangażowanego w bezpośrednich inwestycjach w Europie była jednak dużo wyższa, ponieważ statystyka Ministerstwa nie obejmuje inwestycji dokonanych za pośrednictwem Hongkongu i Wielkiej Brytanii.

Najważniejszym czynnikiem przyciągającym chińskich inwestorów do krajów EU jest dostęp do unijnego rynku.

David Cucino szef Izby Handlowej Unii Europejskiej w Chinach, napisał, że dla wielu respondentów inwestycja zagraniczna jest poszukiwaniem nowych rynków zbytu pod naciskiem krajowej konkurencji. W rezultacie chińskie przedsiębiorstwa zdobywają nowe technologie i wyrabiają sobie pozycję na rynkach zagranicznych, co pozwala im na podniesienie ich walorów konkurencyjnych.

Cucino zastrzegł jednak, że nie dotyczy to wszystkich branż. W dziedzinach takich jak przemysł samochodowy i odzieżowy nie ma silnej konkurencji krajowej a popyt jest ogromny. Ucieczka przed konkurencją nie jest zatem powodem ekspansji zagranicznej. Chińskie przedsiębiorstwa inwestują w wybrane sektory krajów europejskich, aby zdobyć doświadczenie i technologię. Dlatego też wybierają niemiecki przemysł maszynowy, elektroniczny i samochodowy, brytyjskie instytucje finansowe, szwedzką telekomunikację oraz holenderską logistykę.

Około 48 proc. przedsiębiorstw, które zainwestowały w krajach EU napotkało różnego rodzaju problemy z uzyskaniem pozwoleń i licencji, ale nie na poziomie prawa narodowego, ale rozporządzeń władz lokalnych, a 78 proc. respondentów odnotowało różnego rodzaju trudności operacyjne.

Do najczęściej spotykanych problemów należą: kłopoty z uzyskaniem wiz i pozwolenia na pracę dla robotników chińskich, trudności z dopasowaniem się do stylu zarządzania europejskiego, interpretacja prawa podatkowego i innych zasad prawnych, które różnią się w każdym z 27 krajów EU.

W raporcie zamieszczono głos jednego z badanych, który mówił, że największym problemem jest prawo pracy. Surowe przestrzeganie regulaminu i godzin pracy stanowi poważną przeszkodę w osiągnięciu wysokiej wydajności - dotyczy to zwłaszcza Francji, gdzie płace obciążone są bardzo wysokimi podatkami.

Czytaj więcej w Money.pl
Chińczycy planują ekspansję w Europie Chińskie firmy planują zwiększyć inwestycje w UE, gdyż jest ona uważana za bardziej atrakcyjną niż kraje Ameryki Północnej.
USA wzmocnią kontrolę chińskich inwestycji? Do ściślejszej kontroli inwestycji chińskich w USA wezwała w swoim dorocznym raporcie komisja doradzająca Kongresowi.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)