Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Chiny pomogą Europie? Szef EFSF z misją

0
Podziel się:

Szef Europejskiego Funduszu Stabilizacji Finansowej poleciał do Pekinu.

Chiny pomogą Europie? Szef EFSF z misją
(PAP/Maciej Kulczyński)

[aktualizacja 09:09]

Szef Europejskiego Funduszu Stabilizacji Finansowej Klaus Regling *[na zdjęciu] *oświadczył, że nie oczekuje by podczas wizyty w Pekinie osiągnął porozumienie z władzami Chin w sprawie zaangażowania tego kraju w fundusz ratunkowy dla państw strefy euro.

_ - Na razie nie ma negocjacji z Chinami _, _ a jedynie toczą się regularne konsultacje na wstępnym etapie _ - powiedział Regling na konferencji prasowej w stolicy Chin. _ - Dzisiaj nie będzie porozumienia _ - zaznaczył.

Następnie dodał, że od dawna utrzymuje _ kontakty z chińskim rządem, który jest stałym nabywcą obligacji z Europejskiego Funduszu Stabilizacji Finansowej _.

Tymczasem chiński wiceminister finansów Zhu Guangyao oświadczył, że kwestia zakupu obligacji EFSF nie będzie omawiana na zbliżającym się szczycie przywódców krajów G20, który odbędzie się 3-4 listopada w Cannes. Dyrektor departamentu międzynarodowego w banku centralnym Chin Zhang Tao powiedział na tej samej konferencji prasowej, że naglącym zadaniem G20 będzie przywrócenie zaufania na rynkach.

Jak zauważył Regling, porozumienie w sprawie pomocy dla pogrążonej w długach Grecjito wyjątkowy przypadek i nie będzie potrzeby udzielenia takiej pomocy innym państwom.

Zobacz także: Chińczycy zadowoleni z porozumienie na szczycie UE (Euronews, ang.):

Z rezerwami walutowymi rzędu 3,2 bln dolarów Chiny mogą zaangażować się w ratowanie eurolandu przez inwestowanie w euroobligacje, m.in. za pośrednictwem EFSF. Jak dotąd Pekin oficjalnie nie potwierdził zamiaru inwestowania w fundusz ratunkowy, ale wysyła sygnały świadczące o potencjalnym zainteresowaniu.

Według _ Financial Timesa _, powołującego się na źródło bliskie władzom w Pekinie, Chiny rozważają zainwestowanie nawet 100 mld dolarów, by pomóc strefie euro w przezwyciężeniu kryzysu.

_ Chiny mogą być skłonne przeznaczyć od 50 do 100 mld dolarów na EFSF lub na nowy fundusz, który powstałby pod jego kierownictwem i we współpracy z Międzynarodowym Funduszem Walutowym _ - napisał brytyjski dziennik na swojej stronie internetowej, powołując się na osobę zaznajomioną z planami chińskich przywódców.

Przywódcy eurolandu uzgodnili w nocy z 26 na 27 października działania, by grecki kryzys nie rozszerzył się na kolejne kraje, jak np. Włochy. Uzgodniono zwiększenie do około biliona euro mocy pożyczkowych EFSF oraz dokapitalizowanie banków o około 106 mld euro.

Porozumiano się też z sektorem bankowym w sprawie redukcji długu Grecji z 50-procentowymi stratami dla posiadaczy greckich obligacji, dzięki czemu dług Grecji zmniejszy się o 100 mld euro.

Czytaj więcej o chińskiej pomocy dla strefy euro
[ ( http://static1.money.pl/i/h/187/t160955.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/chiny;chca;pomoc;strefie;euro;ale;stawiaja;warunki,27,0,936987.html) Chińczycy chcą wpompować miliardy w UE W grę mają wchodzić dziesiątki miliardów euro inwestowane w infrastrukturę i obligacje.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/91/t113499.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/potega;z;azji;uratuje;zachod;chinczycy;maja;zyczenia,44,0,908588.html) Potęga z Azji uratuje nas przed drugim kryzysem? Chcą, by Zachód uznał ich gospodarkę za rynkową i zniósł ograniczenia inwestycji i transferu technologii.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)