Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Chiny tłumaczą, że wstrzymały się od głosowania w sprawie Krymu

0
Podziel się:

Jak pisze agencja AFP, Chiny w związku z kryzysem ukraińskim wielokrotnie wysyłały sprzeczne sygnały - z jednej strony jako sojusznik Moskwy, a z drugiej przeciwnik wszelkiej interwencji wojskowej w kraju trzecim.

Chiny tłumaczą, że wstrzymały się od głosowania w sprawie Krymu
(Friends of Europe/CC/Wikipedia)

Chiny wstrzymały się od głosu podczas głosowania wczoraj w ONZ nad rezolucją potępiającą referendum w sprawie statusu należącego do Ukrainy Krymu, gdyż sprzeciwiają się wszelkiej konfrontacji i chcą uniknąć eskalacji napięcia - tłumaczyły dzisiaj władze (na zdjęciu Li Keqiang - premier Chin).

Rezolucja przedstawiona w czwartek Radzie Bezpieczeństwa przez USA głosiła, że _ referendum nie jest prawomocne i nie może być podstawą do jakichkolwiek zmian w statusie Krymu _. Wzywała też _ wszystkie państwa, organizacje międzynarodowe i wyspecjalizowane agendy _, aby nie uznawały żadnych takich zmian mogących wynikać z głosowania.

Projekt rezolucji nie został przyjęty, gdyż Rosja go zawetowała.

_ - Chiny nie zgadzają się na ten gest konfrontacji (rezolucję). Z głosowania nad projektem rewolucji wynikłaby tylko konfrontacja i dalsze zaostrzenie sytuacji, co nie leży w interesie Ukraińców i wspólnoty międzynarodowej _ - wyjaśnił rzecznik MSZ Qin Gang w deklaracji przedstawionej przez agencję Xinhua.

_ - Chiny apelują do wszystkich stron o spokój, aby uniknąć eskalacji napięcia _ - powiedział Qin Gang. Dodał, że Pekin _ zajmuje stanowisko obiektywne i rzetelne w kwestii Ukrainy _.

Jak pisze agencja AFP, Chiny w związku z kryzysem ukraińskim wielokrotnie wysyłały sprzeczne sygnały - z jednej strony jako sojusznik Moskwy, a z drugiej przeciwnik wszelkiej interwencji wojskowej w kraju trzecim.

Rzecznik MSZ przypomniał w niedzielę, że Chiny _ respektują suwerenność i integralność terytorialną wszystkich państw _. Dodał jednocześnie, że Pekin _ bierze pod uwagę historię i złożone realia sytuacji na Ukrainie _.

Czytaj więcej w Money.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)