Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Czas ultimatum dla Rosji minął. Jest odpowiedź Rosjan

0
Podziel się:

Kilka godzin po upłynięciu ultimatum Ołeksandra Turczynowa, rosyjski minister obrony zaapelował do władz Krymu o uwolnienie ukraińskiego wojskowego.

Sergiej Szojgu
Sergiej Szojgu (kremlin.ru)

Kilka godzin po upłynięciu ultimatum Ołeksandra Turczynowa, rosyjski minister obrony zaapelował o uwolnienie ukraińskiego wojskowego. Popołudniem Rada Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony w Kijowie zaleciła postawienia wojska w stan gotowości, wprowadzenie wiz dla Rosjan i wyjście kraju ze Wspólnoty Niepodległych Państw.

aktualizacja 00:10

Minister obrony Rosji Siergiej Szojgu zwrócił się do władz Krymu o uwolnienie dowódcy ukraińskiej marynarki wojennej admirała Serhija Hajduka - poinformowała wieczorem agencja Interfax, powołując się na rosyjski resort obrony.

Krymska agencja informacyjna Kryminform podała dziś, że admirał Hajduk został zatrzymany przez prokuraturę kontrolowaną przez samozwańcze władze Autonomii

Rosjanie nie uwolnili najprawdopodobniej porwanego wcześniej dziś dowódcy ukraińskiej floty na Krymie, admirała Serhija Hajduka ani innych zakładników, przetrzymywanych - według władz w Kijowie - przez prorosyjską samoobronę półwyspu.

Turczynow dał Rosjanom około godziny 18 czasu lokalnego (17 czasu polskiego) trzy godziny na uwolnienie zakładników przetrzymywanych na okupowanym przez Rosję Krymie. Wśród nich jest admirał Hajduk.

_ - Jeśli do godziny 21 (20 czasu polskiego) nie zakończą się prowokacje wobec ukraińskich wojskowych, a admirał Hajduk oraz pozostali zakładnicy nie zostaną uwolnieni, władze (Ukrainy) podejmą odpowiednie działania, w tym o charakterze technicznym i technologicznym _ - głosiło oświadczenie Turczynowa.

Krym uzależniony jest od dostaw ukraińskiej energii elektrycznej i wody dla potrzeb rolnictwa. Na zajętym przez Rosjan półwyspie wciąż działają telefony komórkowe kijowskich sieci oraz bankomaty ukraińskich banków.

Krymska agencja informacyjna Kryminform podała w środę, że generał Hajduk został zatrzymany przez prokuraturę kontrolowaną przez samozwańcze władze Autonomii.

Ministerstwo obrony Ukrainy przyznało, że miejsce pobytu Hajduka jest nieznane, jednak potwierdziło, że admirał został wyprowadzony ze sztabu marynarki wojennej Ukrainy w Sewastopolu przez grupę nieznanych osób. Media donosiły, że według relacji pracowników sztabu admirał Hajduk został wyprowadzony w kajdankach przez oficerów GRU Rosji.

Rosyjscy żołnierze zajęli wieczorem bazę transportową ukraińskiej floty w Bakczysaraju, ok. 30 km na południowy zachód od stolicy Krymu, Symferopolu - poinformował dowódca bazy major Eduard Kusnarenko. Rosjanie przejęli jednostkę bez użycia siły.

_ - Rosjanie przyszli i poprosili nas, byśmy opuścili bazę, co też uczyniliśmy _ - powiedział major Eduard Kusnarenko._ - Jutro spróbujemy wrócić na nasze stanowiska _ - zapewnił ukraiński wojskowy. Gdy dziennikarze chcieli podejść do otwartej bramy bazy, rosyjscy żołnierze strzelili w powietrze.

Reżim wizowy dla Rosjan

Rada Bezpieczeństwa obradowała w godzinach wieczornych. MSZ Ukrainy otrzymało od niej polecenie wprowadzenia reżimu wizowego z Federacją Rosyjską - poinformował sekretarz RBNiO Andrij Parubij po posiedzeniu rady. Kolejną wiadomością, którą przekazał, była informacja o zamiarze Ukrainy zrezygnowania z udziału w poradzieckiej Wspólnocie Niepodległych Państw (WNP). Postanowiono _ rozpocząć proces wyjścia z WNP _ - oznajmił.

*Ukraina proponuje stworzenie strefy zdemilitaryzowanej na Krymie. *Taki wniosek ma trafić do Organizacji Narodów Zjednoczonych. Andrij Parubij, szef Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony poinformował, że ukraińskie władze będą apelować do społeczności międzynarodowej. Uznanie, że Krym to strefa zdemilitaryzowana oraz wycofanie wojsk rosyjskich z półwyspu pomogłoby załagodzić konflikt rosyjsko-ukraiński. Równolegle z wycofaniem rosyjskich wojsk, Kijów gotowy jest podpisać umowę o przeniesieniu ukraińskich garnizonów poza Półwysep Krymski.

_ - Podjęto decyzję nie tylko o zakończeniu przewodniczenia (przez Ukrainę) w WNP, ale i o rozpoczęciu procesu wyjścia z WNP _ - wyjaśnił Parubij po spotkaniu rady. Ukraina sprawuje obecnie roczne przewodnictwo w tej strukturze. Polityk oświadczył, że ministerstwu obrony polecono postawienie sił zbrojnych w stan pełnej gotowości bojowej. Ukraina zaprosiła także swych sojuszników do wspólnych ćwiczeń wojskowych._ _

_ - Przygotowaliśmy zaproszenie do wspólnych manewrów ukraińskiej armii z armiami naszych sojuszników, którzy są gwarantami bezpieczeństwa Ukrainy _ - powiedział Parubij. Manewry te miałyby się odbyć na terytorium Ukrainy.

Rada Bezpieczeństwa chce, by rząd opracował plan wycofania wojsk ukraińskich z okupowanego przez Rosjan Krymu oraz ewakuacji obywateli, którzy nie chcą pozostać na półwyspie.

Parubij oświadczył, że ukraińskie jednostki wojskowe z Krymu powinny być tymczasowo rozmieszczone w kontynentalnej części Ukrainy. Poinformował ponadto, że Kijów będzie domagał się wyprowadzenia z Krymu wojsk rosyjskich i zaproponuje Organizacji Narodów Zjednoczonych ogłoszenie półwyspu strefą zdemilitaryzowaną.

Rada Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony nakazała wzmocnienie ochrony obiektów jądrowych, by zminimalizować ryzyko aktów terrorystycznych i dywersji. Wzmocniona też będzie ochrona granic pod kątem wwozu broni palnej, amunicji i materiałów wybuchowych - przekazał Parubij.

Ukraina chce magazynować gaz ziemny dla Europy

Ukraina chce się stać hubem energetycznym Europy i jest gotowa przechowywać w swych magazynach do 15 mld metrów sześciennych gazu ziemnego dla europejskich spółek energetycznych - poinformowała w środę ukraińska agencja UNIAN.

Powołała się ona na wywiad, jakiego udzielił jej ukraiński minister energetyki i przemysłu węglowego Jurij Prodan w Brukseli, dokąd przybył na rozmowy z komisarzem Unii Europejskiej do spraw energii Guentherem Oettingerem.

_ - Nasz wizja, nasza strategia - to stworzenie energetycznego punktu węzłowego na Ukrainie. Wszystko będzie zależeć od stanowiska europejskich operatorów energetycznych. Należy wdrażać schematy wirtualnego rewersu, by ładować gaz i tworzyć jego rezerwy i by operatorzy uzgadniali później dostawy gazu do różnych części Europy _ - powiedział Prodan.

_ - Proponujemy europejskim spółkom, by wykorzystywały ukraińskie magazyny i gromadziły w nich do 15 mld metrów sześciennych gazu, który byłby wykorzystywany przez Europę w razie potrzeby _ - dodał minister.

Według UNIAN, Prodan informował wcześniej, że Ukraina ma już umowę z niemieckim koncernem energetycznym RWE na dostawy do 5 mld metrów sześciennych gazu, zaś ze Słowacji może otrzymać ilość rzędu 10 mld metrów sześciennych.

USA potępia działania Rosji na Krymie

USA potępiły dziś dążenia Rosji do przejęcia wojskowych instalacji Ukrainy na Krymie, obarczając Moskwę odpowiedzialnością za ofiary prowokacji dokonywanych przez rosyjskie siły i ich nieformalnych sprzymierzeńców. Wezwały Moskwę do dialogu z Kijowem.

_ - Zdecydowanie potępiamy użycie siły przez Rosję na Krymie. Rosyjskie wojsko jest bezpośrednio odpowiedzialne za ofiary niezależnie o tego, czy rosyjskie siły noszą normalne mundury czy też mundury bez insygniów _ - powiedział na codziennym briefingu rzecznik Białego Domu Jay Carney.

_ Dalsze wysiłki rosyjskich sił, by przejąć ukraińskie instalacje wojskowe, tworzą niebezpieczną sytuację. Potępiamy te działania _ - dodał.

Carney odniósł się do doniesień, że rosyjskie wojska wspierane przez ochotników bez insygniów zajęły w środę sztab marynarki wojennej Ukrainy w Sewastopolu na okupowanym przez Rosję Krymie. We wtorek podczas szturmu rosyjskich żołnierzy na ukraińską jednostkę wojskową w Symferopolu zastrzelony został żołnierz ukraiński.

Agencja informacyjna Kryminform poinformowała w środę, że władze Krymu zatrzymały dowódcę ukraińskiej Marynarki Wojennej admirała Serhija Hajduka. Także w środę władze Krymu nie wpuściły na półwysep wicepremiera Ukrainy Witalija Jaremy i ministra obrony Ihora Teniucha, którzy chcieli tam negocjować z Rosjanami wstrzymanie użycia broni - poinformowała minister polityki socjalnej Ludmyła Denysowa.

_ Wzywamy Rosję, by natychmiast rozpoczęła dialog z rządem ukraińskim, by zapewnić bezpieczeństwo ukraińskich sił w krymskim regionie Ukrainy _ - zaapelował Carney. Jak podkreślił, dyplomacja pozostaje _ jedynym akceptowalnym środkiem _, by rozwiązać kryzys.

Zapewnił też, że USA są gotowe zaostrzyć sankcje, by ukarać Rosję za łamanie ukraińskiej suwerenności i integralności terytorialnej. - _ Decyzje przywództwa Rosji będą skutkować dalszymi kosztami dla rosyjskiej gospodarki i poszczególnych Rosjan, a także potencjalnie sektorów rosyjskiej gospodarki, oraz innymi kosztami _ - powiedział Carney.

Demilitaryzacja Krymu

Tymczasem Ukraina proponuje stworzenie strefy zdemilitaryzowanej na Krymie. Taki wniosek ma trafić do Organizacji Narodów Zjednoczonych.

Andrij Parubij, szef Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony poinformował, że ukraińskie władze będą apelować do społeczności międzynarodowej. Uznanie, że Krym to strefa zdemilitaryzowana oraz wycofanie wojsk rosyjskich z półwyspu pomogłoby załagodzić konflikt rosyjsko-ukraiński. Równolegle z wycofaniem rosyjskich wojsk, Kijów gotowy jest podpisać umowę o przeniesieniu ukraińskich garnizonów poza Półwysep Krymski.

Dziś ukraińskie władze podjęły też inne kroki wobec Rosji. Ogłoszono, że Kijów przywraca wizy dla obywateli Federacji Rosyjskiej. Andrij Parubij poinformował też, że Ukraina zamierza wystąpić z WNP.

Szturm na bazę wojskową w Sewastopolu:

Pomoc dla Ukrainy

KE oficjalnie zaproponowała dodatkowe wsparcie makroekonomiczne dla tego kraju. Tym samym Ukraina z unijnego budżetu ma otrzymać łącznie miliard sześćset milionów euro.

Środki te mają zostać przeznaczone na wsparcie ważnych reform dla ukraińskiej gospodarki. - _ Unia powinna być w stanie udzielić tej pomocy bardzo szybko _ - powiedział komisarz ds. gospodarczych i walutowych Olli Rehn.

Szturm w Sewastopolu

Przed południem w Sewastopolu _ samoobrona Krymu _ szturmowała sztab wojskowo-morskich sił Ukrainy. Wśród atakujących były kobiety. Według rzecznika Ministerstwa Obrony na Krymie Władysława Selezniowa, ludzie ubrani po cywilnemu, część w maskach, powalili parkan jednostki i wdarli się na jej terytorium. Wśród szturmujących były jednak kobiety i jak zapewnił rzecznik, żołnierze nie strzelali do nich. Pełniły one rolę _ żywych tarcz _. Ukraińscy oficerowie starali się opanować tłum, ale bezskutecznie.

Ostatecznie ukraińscy żołnierze zostali zmuszeni do opuszczenia kwatery w Sewastopolu. Ubrani po cywilnemu i bez broni opuścili jej teren. Jeden z nich miał łzy w oczach, gdy na budynku sztabu sił morskich Ukrainy zobaczył rosyjską flagę - relacjonuje korespondent AFP.

Podobny szturm szykuje się w Nowoozernym koło Eupatorii. Pojawiły się informacje, że tam rosyjscy żołnierze chcą wykorzystać kobiety i dzieci, jako żywe tarcze. Mają one iść w pierwszym rzędzie, za nimi ustawiła się grupa 60 rosyjskich żołnierzy.

Według mediów, także w miejscowości Perewalne koło Symferopola poddała się miejscowa jednostka, która była blokowana od 2 marca przez oddziały samoobrony Krymu i rosyjskich wojskowych. Żołnierze oddają broń. Mają teraz podjąć decyzję, czy służyć w lokalnej armii, czy odejść do cywila i pozostać na półwyspie, bądź też wyjechać na kontynentalną część Ukrainy.

Delegacja ukraińskiego rządu jedzie na Krym

Delegacja ukraińskiego rządu uda się natychmiast na Krym. Wcześniej, od początku rosyjskiej inwazji, na przełomie lutego i marca, żaden przedstawiciel Rady Ministrów, nie udał się na półwysep. jednak jak zapowiada samozwańczy premier Krymu, nie zostaną oni wpuszczeni.

Szef rządu Arsenij Jaceniuk poinformował, że na Krym mają polecieć wicepremier Witalij Jarema i p.o. ministra obrony Ihor Teniuch. Celem ich wizyty jest zapobieganie eskalacji konfliktu.

Media: prawie tysiąc osób uciekło z okupowanego przez Rosję Krymu

Prawie tysiąc osób opuściło w ciągu ostatniego miesiąca okupowany przez Rosję Krym - doniosła w środę ukazująca się w Kijowie gazeta Siegodnia. Ludzie, którzy uciekają z półwyspu, udają się m.in. na zachodnią Ukrainę.

Mieszkańcy Krymu opuszczają swe domy w obawie o bezpieczeństwo. Ci, którzy zostają, boją się, że jeśli wyjadą, ich mieszkania i domy zostaną znacjonalizowane przez samozwańcze władze Autonomii, która w poniedziałek ogłosiła niepodległość, a już we wtorek została przyjęta do Federacji Rosyjskiej.

Dla chętnych do wyjazdu z Krymu uruchomiono gorące linie telefoniczne, pod którymi można dowiedzieć się, jakie regiony Ukrainy gotowe są przyjąć uchodźców.

_ - U nas, w obwodzie lwowskim, odebraliśmy ponad 1700 telefonów z Krymu. Przyjechało na razie 836 osób, wśród których 371 to dzieci. Niektórzy przyjeżdżają na pewien czas i mają zamiar wrócić, kiedy wszystko się tam uspokoi, a wojskowi odejdą, ale 30 proc. Krymian nie planuje powrotu _ - powiedziała _ Siegodnia _ Oksana Jakowec z departamentu polityki socjalnej lwowskiej rady obwodowej.

Ludzie, którzy pozostali na Krymie skarżą się, że na półwyspie zrobiło się niebezpiecznie. _ Możesz nie spodobać się miejscowej samoobronie i za byle co dostać po twarzy _ - mówi mieszkaniec Symferopola, Oleg.

W obawie przed prześladowaniami ewakuację swych księży i ich rodzin rozpoczęła Ukraińska Cerkiew Greckokatolicka. Z Krymu wywieziono już czterech z pięciu pracujących tam duchownych. Grekokatolicy, którzy uznają władzę papieża, postrzegani są na półwyspie jako przedstawiciele Zachodu oraz _ sił banderowskich _, rządzących - jak głosi rosyjska propaganda - w Kijowie.

Na represje narzeka także Cerkiew Prawosławna Patriarchatu Kijowskiego. Kilka dni temu w należącej do niej świątyni przy ukraińskiej jednostce wojskowej w Perewalnem koło Symferopola pojawili się wysłannicy Cerkwi Prawosławnej Patriarchatu Moskiewskiego i zagrozili, że jak tylko żołnierze sił zbrojnych Ukrainy opuszczą swoją bazę, świątynię _ trzeba będzie oddać _.

Wczoraj ukraińscy żołnierze otrzymali zgodę na użycie broni. To reakcja na zdarzenia w Symferopolu, gdzie w rosyjskim szturmie na jednostkę wojskową zginął ukraiński żołnierz. Pozostali prawdopodobnie zostali zatrzymani.

Czytaj więcej w Money.pl
Kreml zaprasza ukraińskich żołnierzy do siebie Ukraińscy żołnierze stacjonujący na Krymie mogą służyć w rosyjskiej armii.
_ Rosja wkroczyła na niebezpieczną ścieżkę _ _ Aneksja Krymu jest nielegalna i bezprawna i sojusznicy NATO jej nie uznają - _ głosi komunikat Rasmussena.
Eksperci o orędziu Putina. _ To był triumf _ Eksperci wątpią w zapewnienia rosyjskiego prezydenta, że po wchłonięciu Krymu będzie respektował dalszą terytorialną integralność Ukrainy.
Granica Krymu to już granica Rosji Dokument przewiduje, że Ukraińcy mieszkający na Krymie staną się obywatelami Rosji, jeśli w ciągu miesiąca nie wyrażą woli zachowania obywatelstwa Ukrainy.
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)