Miniony tydzień w gospodarce dla Money.pl podsumowuje Katarzyna Zajdel - Kurowska, główny ekonomista Citibanku.
Miniony tydzień nie obfitował w wydarzenia mające wyjątkowe znaczenie dla gospodarki. Pozytywnie wyróżniała się na pewno decyzja Rady Polityki Pieniężnej o pozostawieniu stóp procentowych na niezmienionym poziomie i utrzymaniu łagodnego nastawienia w polityce monetarnej. Decyzja ta byłą zgodna z oczekiwaniami rynku, tym bardziej, że obniżenie stóp przed wyborami prezydenckimi i w trakcie rozmów o tworzeniu koalicji rządowej, mogłoby spowodować duże zamieszanie na rynku. I tak jest duża niepewność związana z programem przyszłym gospodarczym przyszłego rządu, którego ciągle nie znamy. Dawanie kredytu zaufania rządowi, którego jeszcze nie znamy, nie jest potrzebne.
Niepokojące dla rynku są na pewno wydarzenia polityczne, problemy z tworzeniem koalicji, gra na zwłokę prowadzona przez obie partie. Nie to wprawdzie większego znaczenia z punku widzenia gospodarki i rynki, inwestorzy czekają jednak na wyraźny sygnał, że wszystko jest w porządku. Mają zarazem świadomość, że dopóki nie będzie znane nazwisko nowego prezydenta, nie można oczekiwać tutaj znaczących zmian. Zdają sobie jednak sprawę, że taka – mimo wszystko patowa – sytuacja, zmniejsza szanse na wprowadzenie niezbędnych reform finansów publicznych w tym roku. To trochę zwiększa ich niepokój, rynek nie powinien pozostawać w takiej destabilizacji, a wszystko wskazuje, że potrwa to jeszcze 3 tygodnie. I to dla rynku i gospodarki nie jest najlepsza sytuacja.
