Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Emerytura po 40 latach pracy. PSL przejęło projekt prezydenta

0
Podziel się:

Premier Ewa Kopacz zapowiedziała we wtorek, że co prawda nie zna szczegółów ustawy, ale będzie rozmawiać z koalicjantem w tej sprawie.

Prezydent tuż przed wyborami spotkał się ze związkowcami <br> w sprawie zmian w emeryturach
Prezydent tuż przed wyborami spotkał się ze związkowcami <br> w sprawie zmian w emeryturach (PAP/Jacek Turczyk)

Premier Ewa Kopacz zapowiedziała we wtorek, że będzie rozmawiać z PSL w sprawie projektu umożliwiającego przejście na emeryturę po 40 latach pracy. Jak zaznaczyła, nie zna szczegółów tej ustawy.

Premier była pytana na konferencji prasowej po posiedzeniu rządu o decyzję PSL o przejęciu i złożeniu w Sejmie prezydenckiego projektu, umożliwiającego przejście na emeryturę po 40 latach pracy. - Dzisiaj dowiedziałam się, że PSL składa ten projekt - podkreśliła Kopacz.

Jak dodała, podczas zaplanowanego na wtorkowe popołudnie spotkania koalicyjnego zamierza rozmawiać z ludowcami na ten temat. - Nie znam szczegółów tej ustawy. Będę bardziej zorientowana, gdy odbędzie się spotkanie koalicyjne - zaznaczyła szefowa rządu.

Prezydent się wycofał - ludowcy korzystają

W poniedziałek kancelaria prezydenta Bronisława Komorowskiego poinformowała, że wycofuje z konsultacji projekt ws. emerytur. Jak uzasadniono, z uwagi na wynik wyborów prezydent nie powinien, jeśli nie jest to konieczne, podejmować istotnych decyzji do końca kadencji.

Projekt ustawy przewidujący możliwość przejścia na emeryturę przed osiągnięciem wieku emerytalnego przez osoby z co najmniej 40-letnim stażem składkowym Bronisław Komorowski zapowiedział przed II turą wyborów prezydenckich, po spotkaniu z przedstawicielami Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych oraz Związku Nauczycielstwa Polskiego.

W ubiegłym tygodniu - jak informowała kancelaria prezydenta - projekt przesłano do konsultacji społecznych do reprezentowanych w Komisji Trójstronnej ds. Społeczno-Gospodarczych central związków zawodowych i organizacji pracodawców oraz do ministra pracy i polityki społecznej. Projekt zakładał wprowadzenie kryterium 40 lat stażu pracy jako elementu uprawniającego do przejścia na emeryturę. Miało to być rozwiązanie skierowane przede wszystkim do osób o bardzo długim stażu pracy.

Rzecznik PSL Jakub Stefaniak poinformował natomiast we wtorek, że Polskie Stronnictwo Ludowe przejmuje prezydencki projekt ustawy przewidujący możliwość przejścia na emeryturę przed osiągnięciem wieku emerytalnego przez osoby z co najmniej 40-letnim stażem składkowym.

- Dopracujemy jeszcze tylko szczegóły, bo było ostatnio bardzo dużo deklaracji, z różnych stron, a nikt nie próbował przełożyć tego na dojrzały projekt ustawy. Dobrze by było, żebyśmy traktowali się wzajemnie - w świecie polityki i w relacjach między polityką, a światem obywatelskim - wyjątkowo poważnie - powiedział szef PSL Janusz Piechociński.

Wicepremier poinformował też, że został powołany zespół, który będzie pracował nad projektem. - Chcielibyśmy wszystko dobrze policzyć. Między pierwszą a drugą turą pojawił się postulat polityczny w otoczeniu prezydenta. Jesteśmy zbyt doświadczonym środowiskiem, by przynosić do Sejmu postulat, a nie projekt ustawy - mówił szef ludowców.

SLD: "To nasz pomysł"

Politycy SLD mówili we wtorek, że Sojusz już dawno złożył podobną propozycję w sprawie wieku emerytalnego i proces legislacyjny się rozpoczął. Poseł Sojuszu Ryszard Zbrzyzny uznał zapowiedź PSL za "odcinanie kuponów" od propozycji kandydatów, które zostały dobrze odebrane przez opinię publiczną.

- Tymczasem od kilkudziesięciu miesięcy w komisji znajduje się projekt obywatelski o emeryturach i rentach - podkreślił poseł. Jak mówił, ten projekt dałby prawo do przechodzenia na emeryturę w wieku 45 lat w przypadku kobiet i w wieku 50 lat w przypadku mężczyzn. Według Zbrzyznego w lasce marszałkowskiej od wielu tygodni złożony jest projekt Sojuszu o podobnej treści.

Dodał, że propozycje, które zapowiadali kandydaci na prezydenta w czasie kampanii - m.in. dotyczące podniesienia kwoty wolnej od podatku, minimalnego godzinowego wynagrodzenia za pracę - klub SLD"już dawno złożył do laski marszałkowskiej i proces legislacyjny się już rozpoczął.

- Jeżeli rządząca koalicja, także PSL, chcą w sposób uczciwy i odpowiedzialny potraktować swoje dzisiejsze pomysły, to nic innego, jak tylko poprzeć nasze projekty i w ciągu kilku tygodni mielibyśmy gotowe ustawy - mówił.

- Apelujemy do wyborców: nie dajcie się oszukać - podkreślał z kolei rzecznik SLD Dariusz Joński. Chwilę później posłowie złożyli swój projekt w pokoju poselskim PSL.

Wcześniej Joński zorganizował konferencję przed Pałacem Prezydenckim. Mówił wówczas, że projekt Komorowskiego był "blefem" i "oszustwem wyborczym". - To był cynizm prezydenta Bronisława Komorowskiego i całej PO - mówił rzecznik Sojuszu. Jego zdaniem prezydent zapowiedział projekt dot. emerytur "tylko i wyłącznie po to, by poprosić o głosy wyborców lewicy".

Czytaj więcej w Money.pl

emerytury
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)