_ - Górnicy pracujący pod ziemią będą mogli przechodzić na emerytury po 25 latach pracy. Dla nich przepisy nie zostaną zmienione _ - zapewnił minister pracy i polityki społecznej Władysław Kosiniak Kamysz. Zaznaczył, że zmiany mają dotyczyć tylko tych pracujących w górnictwie, którzy nie pracują przy wydobyciu.
_ - Tak jak premier zapowiedział w expose będzie zmiana, dotycząca tych, którzy nie pracują przy wydobyciu. I taką propozycję na początku stycznia przedstawimy _ - poinformował minister.
POSŁUCHAJ WŁADYSŁAWA KOSINIAKA-KAMYSZA:
źródło: IAR
Według wielu ekonomistów, odchodzenie na emeryturę po 25 latach pracy to za wcześnie. Proponują, by zamiast tego przekwalifikowywać ich tak, by wykonywali lżejszą pracę. Sami górnicy mówią, że po 25 latach pracy pod ziemią mają zrujnowane zdrowie i nie mają już siły dłużej pracować.
| Czytaj więcej w Money.pl | |
|---|---|
| Górnicy dużo stracą? Czeka ich trudny rok Zdaniem ekspertów, konieczne jest obniżanie kosztów produkcji i walka o konkurencyjność m.in. z węglem importowanym. | |
| Stanęły zakłady dużej spółki giełdowej Protest, będący efektem braku porozumienia z zarządem m.in. w sprawach płacowych, ma potrwać całą dobę. | |
| Biorą się za przywileje. Będzie najazd na stolicę? Trwają prace analityczne nad zmianami w emeryturach górniczych - napisał wiceminister pracy Marek Bucior. |
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.