USA i 16 innych krajów potwierdziło swój sprzeciw wobec jednostronnie wprowadzonego przez Unię Europejską podatku, nałożonego na zagraniczne linie lotnicze od emisji dwutlenku węgla przez ich samoloty.
W Waszyngtonie zakończyła się dwudniowa konferencja tych państw, wśród których są m.in. takie państwa jak Chiny, Japonia, Indie, Rosja, Brazylia, Meksyk i RPA.
_ - W wielkim skrócie, konferencja potwierdziła, co nie jest zaskoczeniem, solidną i silną opozycję wobec podatku ETS (Emission Trading Scheme) zastosowanego wobec zagranicznych przewoźników _ - powiedział po spotkaniu przedstawiciel administracji USA zastrzegając swą anonimowość.
Organizacja reprezentująca interesy amerykańskich linii lotniczych, Airlines for America, oświadczyła, że nie może się zgodzić na podatek nałożony na emisję gazów w czasie całego lotu, nawet gdy tylko jego część odbywa się nad terytorium państw Unii Europejskiej.
Przedstawiciel administracji USA powiedział, że kraje, które uczestniczyły w spotkaniu popierają ograniczenie emisji przez samoloty dwutlenku węgla, gazu powodującego ocieplanie się klimatu.
Kraje te - jak wyjaśnił - zamierzają jednak działać poprzez Międzynarodową Organizację Lotnictwa Cywilnego (ICAO) na rzecz opracowania innych, całościowych rozwiązań w celu redukcji emisji gazów cieplarnianych.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Ważna decyzja Unii. Pawlak będzie walczył W Luksemburgu spotkają się ministrowie do spraw energii państw Unii Europejskiej. | |
Linie lotnicze sprzeciwiają się Unii. Przez... Szefowie europejskich linii lotniczych skrytykowali politykę UE ws. pozwoleń na emisję CO2. | |
Stracimy 22 mld złotych. Co na to rząd? Krajowa Izba Gospodarcza apeluje do rządu, by sprzeciwiał się próbom zaostrzenia niekorzystnych dla Polski przepisów. |