Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Gilowska nie chce Marcinkiewicza

0
Podziel się:

Zyta Gilowska obawia się, że w rządzie nie będzie miała żadnego wpływu na Kazimierza Marcinkiewicza.

Gilowska nie chce Marcinkiewicza
(PAP/Bartłomiej Zborowski)

Zyta Gilowska obawia się, że nie będzie miała na Kazimierza Marcinkiewicza żadnego wpływu. Dlatego nie chce go w rządzie.

Marcinkiewicz jutro ma dać odpowiedź Jarosławowi Kaczyńskiemu, czy wejdzie do rządu. "Dziennik" ustalił, że Kazimierz Marcinkiewicz, który po urlopie spotkał się z premierem, ponownie usłyszał propozycję: wejście do rządu i objęcie Ministerstwa Gospodarki.

PiS-owscy rozmówcy "Dziennka" przyznają, że to trudna decyzja, ponieważ przeciwko takiemu rozwiązaniu protestuje minister Gilowska, która koordynuje prace resortów związanych z gospodarką.

Inny z polityków PiS dodaje, że Gilowska ma żal do Marcinkiewicza za to, że będąc premierem, odwołał ją z rządu, gdy zarzucono jej kłamstwo lustracyjne.

Przyjęcie propozycji przez Marcinkiewicza oznaczałoby, że z rządem musi się pożegnać obecny szef resortu gospodarki. Ale podczas niedawnego przeglądu resortów, Piotr Woźniak zebrał bardzo dobre oceny.

"Dziennik" ponadto ustalił, że w obronie ministra staje Zyta Gilowska.
Co będzie robił Marcinkiewicz, jeśli odrzuci propozycję kierowania resortem gospodarki? Sam zainteresowany odpowiada tajemniczo, że prowadzi sporo różnych rozmów. Nie chce powiedzieć, czy dostał od premiera propozycję alternatywną.

ZOBACZ TAKŻE:

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)