Minister skarbu Aleksander Grad uważa, że plan resortu skarbu dotyczący uzyskania w tym roku przychodów z prywatyzacji w wysokości 25 mld zł jest realny. Pod warunkiem, że nic nadzwyczajnego nie wydarzy się na światowych rynkach.
_ - Jeżeli nie będzie sytuacji nadzwyczajnych na świecie - jakich byliśmy świadkami w ciągu ostatnich dwóch lat - to plan resortu skarbu dotyczący uzyskania 25 mld zł przychodów z prywatyzacji jest bardzo realny. Dziś wygląda na to, że jesteśmy w stanie go zrealizować _ - powiedział szef resortu skarbu.
_ - W każdej transakcji muszą być dwie strony. Nie wystarczy, że ministerstwo skarbu jest gotowe do realizacji programu prywatyzacji, jeszcze inwestorzy muszą przygotować dobre oferty. Ten plan jest bardzo ambitny, ale obowiązuje zasada, że nie prywatyzujemy za wszelką cenę _ - dodał.
Od początku roku do tej pory przychody z prywatyzacji wynoszą około 12,3 mld zł. W ubiegłym roku przychody brutto z prywatyzacji osiągnęły wartość 6,97 mld zł. Dla porównania w 2008 r. było to 2 mld 371 mln zł, rok wcześniej 1 mld 947 mln zł, a w 2006 r. 621 mln zł.
Szef resortu skarbu zapewnił również, że tegoroczny plan MSP dotyczący dochodów z dywidend spółek Skarbu Państwa w wysokości 4 mld zł jest również niezagrożony. _ _
_ - Do tej pory mamy zapewnione wpływy w wysokości ponad 3 mld zł. Jeżeli doszłoby do takiej sytuacji, że PKO BP nie wypłacałoby w tym roku dywidendy, to Skarb Państwa ma jeszcze możliwość pobrania dywidendy zaliczkowej _ - wyjaśnił.
Pytany o spółki, z których mogłaby zostać pobrana dywidenda zaliczkowa w tym roku, szef resortu skarbu wymienił m.in. PGE. Grad planuje jeszcze w tym roku zaprezentować ofertę prywatyzacyjną spółek Skarbu Państwa m.in. w Szwecji, Norwegii, w Stanach Zjednoczonych.
Ministerialny plan prywatyzacji Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
ZOBACZ TAKŻE:
