Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Krzysztof Olszewski
Krzysztof Olszewski
|

Prezydent Łodzi: ktoś zabiera miejsca zatrudnienia? My raczej nie mamy rąk do pracy

105
Podziel się:

Od 11 czerwca br. Ukraińcy mogą łatwiej podróżować po UE. W Polsce zarabiają więcej niż u siebie, u nas budują PKB i łatają dziurę na rynku pracy. - Pracują też jako informatycy, co dla Łodzi jest bardzo cenne, bo w mieście brakuje wykwalifikowanych rąk do pracy - mówi nam Hanna Zdanowska, prezydent Łodzi.

Prezydent Łodzi: ktoś zabiera miejsca zatrudnienia? My raczej nie mamy rąk do pracy
(Leszek Szymański)

Od 11 czerwca br. Ukraińcy mogą łatwiej podróżować po UE. W Polsce zarabiają więcej niż u siebie, u nas budują PKB i łatają dziurę na rynku pracy. - Pracują też jako informatycy, co dla Łodzi jest bardzo cenne, bo w mieście brakuje wykwalifikowanych rąk do pracy – mówi nam Hanna Zdanowska, prezydent Łodzi.

Hanna Zdanowska, prezydent Łodzi, nie obawia się napływu osób ze Wschodu po zniesieniu ruchu bezwizowego dla obywateli Ukrainy. Z oficjalnych danych Urzędu Wojewódzkiego wynika, że już dziś w Łodzi mieszka i pracuje ok. dwóch tysięcy obywateli Ukrainy. W całym województwie łódzkim ma być ich około stu tysięcy.

- My oceniamy, że tak naprawdę w Łodzi jest około 10 tysięcy osób z Ukrainy - mówi nam Zdanowska. - Wiemy to m.in. na podstawie rozmów z przedstawicielami kościołów, szczególnie prawosławnych, które dziś pękają w szwach. Także w szkołach jest coraz więcej dzieci ze Wschodu.

Czym się zajmują i z czego żyją Ukraińcy w Łodzi? Większość wybiera branżę budowlaną, usługi, gastronomię.

- Pracują również m.in. w naszych firmach informatycznych jako specjaliści, co dla Łodzi jest bardzo cenne, bo w mieście brakuje wykwalifikowanych rąk do pracy – mówi Zdanowska.

Zobacz także: Czy Niemcy podbiorą naszej gospodarce pracowników z Ukrainy?

Według Zdanowskiej otwarcie ruchu bezwizowego dla Ukrainy spowoduje dodatkowy napływ pracowników, którzy bez problemu znajdą pracę w mieście.

- Coraz więcej młodych ludzi przyjeżdża też do nas na studia - mówi prezydent Łodzi.

- Na pewno nie można będzie powiedzieć, że ktoś zabierze nam miejsca pracy. My raczej nie mamy rąk do pracy. Łódź niedawno miała 15 proc. osób bezrobotnych, a dziś jest to 7,6 proc. Mamy 12 tysięcy niewykorzystanych ofert pracy - dodaje.

wiadomości
gospodarka
najważniejsze
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(105)
Mix
7 lat temu
Trzeba uczciwie płacić to ręce będą. Nikt już nie będzie pracował za przysłowiową miskę ryżu. Lata 90 się skończyły a Ukraińcami wszystkich braków Polska nie zatka. Pracodawco , Właścicielu czas na zmianę myślenia, dużą dawkę pokory i skromności. BMW X6 zamienić na tańszy i inwestować w szkolenie pracowników. Bez nich niczego nie osiągniesz.
Tomek
7 lat temu
Nie trzeba było zachęcać ludzi do wyjazdu za granicę do pracy. Niech podziękuję swojej partii PO. Kto mówił że to szansa?
donek
7 lat temu
A może by tak po prostu więcej zapłacić za pracę, szanowna pani ??? Czasy pani partii mamy nadzieję bezpowrotnie minęły, czasy w których banda banksterów oraz pseudo przedsiębiorców wykorzystywała ludzi za przysłowiową miskę zupy, tylko gdzie wówczas była pani, co pani wtedy zrobiła aby np. doprowadzić do tego aby płace były wyższe a do tego aby od wszystkich zarobków był odprowadzany ZUS.
Info
7 lat temu
Jak w kolchozach w których składa się produkty pracodawcy płaca 1800 na rękę to proszę się nie dziwić iż nie ma chętnych. Za miskę ryżu już nawet Chińczycy nie pracują. Nauczcie się godnie płacić to pracownicy będą uczciwie pracować a i chętni na wakaty się znajdą.
457896
7 lat temu
To się babo bież za robotę .
...
Następna strona