Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Hausner chce zwiększyć deficyt

0
Podziel się:

Wicepremier Jerzy Hausner powiedział w poniedziałek podczas wystąpienia na kongresie SLD, że chce przejściowo zwiększyć deficyt budżetowy w dwóch kolejnych latach, a w następnych obniżać go, tak by w 2007 roku spełnić kryteria z Maastricht

Wicepremier Jerzy Hausner powiedział w poniedziałek podczas wystąpienia na kongresie SLD, że chce przejściowo zwiększyć deficyt budżetowy w dwóch kolejnych latach, a w następnych obniżać go, tak by w 2007 roku spełnić kryteria z Maastricht.

"Deficyt w 2004 roku i 2005 roku powinien być przejściowo większy ze względu na wejście do UE. Powinno być to jednak ścieżką do zmniejszania deficytu w 2006 i 2007 roku, tak by spełnić kryteria z Maastricht w 2007 roku przy nieprzekroczeniu progu długu 55 proc.PKB" - powiedział Hausner.

Wicepremier dodał, że jeśli kryteria z Maastricht zostaną spełnione w 2007 roku, Polska mogłaby wejść do strefy euro w 2008, a najpóźniej w 2009 roku.

Rynek spodziewa się, że przyjęcie wspólnej waluty może nastąpić nieco później niż chciał do tej pory rząd i przedstawiciele NBP. Terminem najczęściej wymienianym przez nich był 2007 rok, czyli najwcześniejszy z możliwych.

Rząd przyjął na początku czerwca założenia budżetu, w których zapisane zostały dochody w wysokości 159 mld zł, w tym 9 mld zł z rezerwy rewaluacyjnej.

Zmiana metodologii liczenia dochodów i wydatków budżetu, w wyniku czego od przyszłego roku planowane w 2004 roku na 11,9 mld zł transfery budżetu do otwartych funduszy emerytalnych nie będą księgowane jako wydatki budżetu, lecz jako rozchody pozwoliła na zmniejszenie deficytu budżetowego w 2004 roku do 33,1 mld zł, czyli do 3,9 proc. PKB wobec 4,8 proc. PKB planowanych na ten rok.

WZROST 5 PROC. W 04 MUSI BYĆ TRWAŁY

Wicepremier powtórzył, że w przyszłym roku wzrost gospodarczy wyniesie 5 proc. PKB, ale musi to być początek trwałej tendencji.

"Jednym z priorytetów polityki gospodarczej muszą być działania prowzrostowe. Celem jest uzyskanie 5 proc. wzrostu PKB w przyszłym roku, by była to trwała tendencja" - powiedział.

Dodał, że już w tym roku wzrost bezrobocia powinien zostać wyhamowany.

"W 2003 roku mamy realną szansę na odwrócenie wzrostu bezrobocia, a w 2004, 2005 roku na spadek bezrobocia" - powiedział.

HAUSNER CHCE PARTNERSTWA Z RPP

Hausner zapowiedział rozpoczęcie rozmów z Radą Polityki Pieniężnej w sprawie ścieżki obniżek stóp procentowych oraz wykorzystania rezerw.

Minister gospodarki uzależnił równocześnie efekty prowadzenia polityki gospodarczej od współdziałania z RPP.

"Jaki jest układ instytucjonalny prowadzenia tak zarysowanej polityki gospodarczej, gdzie szukamy instytucjonalnego partnerstwa? Po pierwsze jest to RPP" - powiedział.

"Chcemy respektować zasadę autonomii i obowiązek współdziałania. Niczego innego nie pragniemy, jak respektować konstytucyjną i ustrojową zasadę, obowiązek współdziałania, porozumienia się, sprzyjania polityce gospodarczej rządu, jeżeli jest to polityka zgodna z pryncypiami polityki monetarnej" - dodał.

Hausner powtórzył, że rozmowy z RPP rozpoczną się w tym tygodniu.

POROZUMIENIE Z RPP POTRZEBNE DLA MODYFIKACJI PODATKOWYCH

Wicepremier powiedział także, że porozumienie z RPP oraz z partnerami społecznymi jest podstawą dla możliwości modyfikacji przyjętych przez rząd zmian w systemie podatkowym.

"Wchodzi w grę skala 19-proc. podatku dla osób prowadzących działalność zarówno dla rozliczających się w PIT jak i CIT, wchodzi w grę odpowiednio zwiększenie kwoty wolnej od podatku w PIT, tylko pod warunkiem, że zostanie uzyskane porozumienie z NBP i RPP oraz z Komisją Trójstronną, gdy te porozumienia umożliwią nam stworzenie zrównoważonego i bezpiecznego budżetu" - powiedział Hausner.

Rząd przyjął, że w przyszłym roku stawki podatkowe pozostaną niezmienione, czyli wynosić będą 19 proc., 30 proc. oraz 40 proc. Jednocześnie zapowiedział zwiększenie kwoty wolnej od podatku prawie o 400 zł, do 3.168 zł. Miało to stanowić rekompensatę dla wcześniejszych propozycji wprowadzenia dodatkowej stawki 17 proc. dla najmniej zarabiających.

WYLICZENIA DOTYCZĄCE JEDNOLITEJ STAWKI PODATKOWEJ W LIPCU

Haunser poinformował, że obecnie przygotowywane wyliczenia dotyczące podatku liniowego w różnych wariantach i zostaną przedstawione 7 lipca.

"Ci którzy chcą podatku liniowego mają na to szanse, tylko wtedy, gdy porozumieją się w tej sprawie ze związkami zawodowymi" - powiedział.

Hausner dodał, że sam podatek liniowy nie jest rozwiązaniem wszystkich problemów, lecz musi być elementem całościowych zmian systemowych, a nie celem samym w sobie.

We wrześniu rząd chce przedstawić założenia do ustaw regulujących opodatkowanie po roku 2005, zmian w ordynacji podatkowej, opodatkowania w rolnictwie oraz perspektywy wprowadzenia podatku do wartości nieruchomości.

REFORMA STRONY WYDATKOWEJ

Hausner powtórzył w poniedziałek, że będzie zmierzał do odsztywnienia wydatków budżetowych poprzez m.in. dezindeksację.

"Mamy bardzo niską inflację, indeksacja jest dobra w warunkach bardzo wysokiej inflacji, przy niskiej inflacji prowadzi do jej wzrostu. Chcemy odejść od mechanizmów indeksacyjnych, z wyjątkiem emerytów i rencistów" - powiedział.

"Chcemy przejść od wydatków pasywnych do aktywnych. Przykładem jest tu program 50 plus, który ma zastąpić świadczenia przedemerytalne" - dodał.

Hausner zapowiedział także stopniowe zmniejszanie zakresu i skali transferów socjalnych poprzez reformę KRUS, ograniczenie świadczeń przedemerytalnych, zmianę orzecznictwa inwalidzkiego i zasad dotyczących zatrudnienia niepełnosprawnych, by były one korzystne nie tylko dla pracodawców.

"We wrześniu przedstawimy szczegółowe propozycje i będziemy je stopniowo realizować" - powiedział.

"Naprawa finansów publicznych jest niezbędnym elementem programu naprawy państwa, jest najbardziej pewną i trwałą drogą do naprawy państwa" - dodał.

Zapowiedziane przez Haunsera zmiany mają również dotyczyć służby zdrowia, które będą zmierzały do oddłużenia tego sektora oraz zmiany w górnictwie węgla kamiennego, a w szczególności dokapitalizowanie Kompanii Węglowej, redukcją zadłużenia górnictwa, tworzenie miejsc pracy dla górników oraz ograniczenia mocy wytwórczych i trzymanie kosztów, głównie kosztów wynagrodzeń.

W PRZYGOTOWANIU NARODOWY PLAN ROZWOJU NA LATA 2007-2013

Wicepremier ds. gospodarczych poinformował, że obecnie trwają prace nad Narodowym Planem Rozwoju na lata 2007-2013.

"We wrześniu zostaną przedstawione założenia do tego planu. Chcemy bardzo intensywnie pracować nad przygotowaniami wszystkich podmiotów do wykorzystania funduszy strukturalnych. To będzie kluczowy element narodowego programu przygotowań do członkostwa, który będzie koordynowała pani minister Danuta Huebner" - powiedział.

WIĘKSZA WŁADZA SAMORZĄDÓW LOKALNYCH W PODZIALE ŚRODKÓW Z UE

Hausner zapowiedział dążenie do zmniejszenia decentralizacji w rozdysponowaniu środków unijnych.

"Przestrzenią do porozumienia są koncepcje dotyczące rozwoju regionalnego i lokalnego i zmiany w przepisach prawa, które będą stwarzały możliwości działania w tym zakresie. Wystąpimy z ofertą zastąpienia obecnego kontraktu regionalnego dla województwa, które są ułomne, inną generacją kontraktów porozumiewania się z samorządami lokalnymi i wojewódzkimi. Tutaj mamy ofertę środków unijnych" - powiedział.

"System podziału środków unijnych jest scentralizowany, 70 proc. środków jest dzielonych w centrali, reszta w terenie. Chcemy, aby była realizowana zasada 50-50 począwszy od 2007 roku, aby 50 proc. było przekazywanych do samorządów terytorialnych i oby samorządy były gotowe do wykorzystania tych środków" - dodał.

PREZYDENT ZACHĘCA RZĄD DO WSPÓŁPRACY Z OPOZYCJĄ

Prezydent Aleksander Kwaśniewski powiedział w trakcie wystąpienia na II Kongresie SLD, że premier Leszek Miller powinien podjąć rozmowy z różnymi środowiskami politycznymi by umożliwić przeprowadzenie zapowiadanych reform gospodarczych.

"Program (gospodarczy Hausnera - PAP) godzien jest uwagi. Jestem przekonany, że koncepcja rozwoju gospodarczego może łączyć różne środowiska. Namawiam Millera, żeby wyszedł z inicjatywą rozmów do środowisk, które mogą wesprzeć ten program, do innych środowisk politycznych. Pora jest, by wypłynął sygnał do społeczeństwa, że chcemy współpracować" - powiedział prezydent.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)