Hiszpański rząd rozpoczął kampanię reklamową, której celem jest zniechęcenie mieszkańców Afryki Zachodniej do nielegalnej emigracji.
Kampania będzie kosztowała 1,4 miliona dolarów i potrwa sześć tygodni. Pierwszym krajem, którego mieszkańcy zobaczyli telewizyjne klipy jest Senegal.
Mieszkańcy państw na zachodzie Afryki ryzykują życiem wybierając się na łodziach czy tratwach w 12-dniową podróż na Wyspy Kanaryjskie.
Na krótkich filmach można zobaczyć kobietę, która mówi: „Mój syn wyjechał.... Od ośmiu miesięcy nie mamy od niego wiadomości”. Później pokazywane jest ciało leżące na przybrzeżnych skałach.
Hiszpania w ciągu ostatnich dwóch lat zaczęła zdecydowanie walczyć z nielegalną imigracją. Podpisano umowy o współpracy i ekstradycji z Algierią, Marokiem, Senegalem, Mauretanią, Mali, Ghaną, Gwineą i Gambią, zwiększono liczbę patroli. Doprowadziło to do 66-procentowego spadku liczby nielegalnych emigrantów w lipcu i sierpniu bieżącego roku.
Rząd w Madrycie został zmuszony do podjęcia radykalnych kroków po gwałtownym wzroście liczby przybywających na Wyspy. Jeszcze w 2005 zanotowano tam przybycie 4767 nielegalnych emigrantów. W 2006 liczba ta wzrosła do 31 678 osób. Ocenia się, że śmierć z wyczerpania, pragnienia lub w wyniku utonięcia poniosło około 6000 osób.