Syria, Iran i libański Hezbollah rozpoczęły wspólne przygotowania do odparcia amerykańskiego ataku - informują media w Libanie. Z kolei władze Libanu dodatkowo zaostrzyły środki bezpieczeństwa w kraju, zwłaszcza w rejonie ministerstw i placówek dyplomatycznych, w obawie przed zamachami, których mogą chcieć dopuścić się sojusznicy syryjskiego prezydenta Baszara al-Asada.
Libański dziennik _ The Daily Star _, powołując się na źródła dyplomatyczne, pisze, że syryjskie i irańskie władze wraz z szyickim Hezbollahem stworzyły specjalną platformę wymiany informacji na wypadek ataku. Libański Hezbollah, który aktywnie wspiera reżim Baszara al-Asada w Syrii, miał zmobilizować tysiące bojowników, którzy w razie potrzeby wjechaliby do Syrii, by pomóc Asadowi.
Z kolei irańskie źródła dyplomatyczne twierdzą, że kraj nie zamierza się angażować w działania militarne, ale atak na wojskowe instalacje w Syrii może być uznany za zagrożenie suwerenności władzy Baszara al-Asada i tym samym zagrożenie dla Iranu. Dyplomaci twierdzą, że żaden z sojuszników nie zna planów amerykańskiego ataku.
Jak informuje z Bejrutu specjalny wysłannik Polskiego Radia Wojciech Cegielski, władze Libanu apelują, by nie wciągać ich kraju w konflikt, ale wobec zbliżającego się uderzenia również zaostrzyły środki bezpieczeństwa. Wzmocniona została ochrona placówek rządowych i dyplomatycznych.
Wczoraj Stany Zjednoczone ewakuowały część swoich dyplomatów z Bejrutu. Z kolei ONZ rozważa ewakuowanie około 200 nielibańskich rodzin z południa Libanu, gdzie faktyczną władzę sprawuje Hezbollah. Władze Libanu wielokrotnie apelowały do społeczności międzynarodowej, aby odłożyć atak na Syrię.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Czołowy zwolennik interwencji w Syrii szuka poparcia w Unii Nieoficjalnie mówi się, że plany ataku popierają na razie dwa kraje. | |
W USA wyszli na ulice. Co sądzą o Syrii? _ Syria = Irak. Te same kłamstwa _- widniało na jednej z plansz. | |
Biały Dom wie, kto stoi za atakiem w Syrii Mimo to coraz więcej deputowanych chce głosowania rezolucji przed ewentualną interwencją USA. |