Dwóch amerykańskich żołnierzy zginęło w walkach na północny wschód od Bagdadu - podało dowództwo sił USA w Iraku.
Żołnierze polegli w odrębnych incydentach w prowincjach Dijala i Salahaddin.
Tym samym według obliczeń agencji France Presse, od marca 2003 roku zginęło w Iraku co najmniej 3438 żołnierzy amerykańskich.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: